StoryEditorWiadomości rolnicze

Czy mięso z uboju rytualnego można eksportować?

21.12.2014., 16:12h
Trybunał Konstytucyjny 10 grudnia ogłosił, że zakaz uboju rytualnego jest niekonstytucyjny i godzi w prawa grup wyznaniowych. Zakaz zaskarżony został przez Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich. Prawnicy reprezentujący go przed Trybunałem przekonywali, że skarżą przede wszystkim ograniczenie swobód religijnych. Jego celem nie jest przywrócenie uboju przemysłowego w celach eksportowych. Czy zatem ubój rytualny został grudniowym orzeczeniem ograniczony jedynie do społeczności żydowskiej i muzułmańskiej przebywającej na terytorium Polski?

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego został opublikowany w Dzienniku Ustaw 12 grudnia 2014 r. Oznacza to, że od tego dnia na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej w rzeźniach dopuszczalne jest wykonywanie uboju według szczegółowych metod określanych przez wierzenia i obrzędy religijne.  

- Trybunał uznał, że zakaz uboju jest wątpliwy skoro żywe zwierzęta w naszym systemie prawnym mogły być wywożone z naszego kraju i następnie za granicą uśmiercane według zasad wymaganych przez wierzenia religijne. Jak podaje ministerstwo rolnictwa takich państw było około 20. Transport dodatkowo zwiększał ich cierpienie i stres – informował posłów z sejmowej Komisji Rolnictwa Tadeusz Nalewajk wiceminister rolnictwa.

Trybunał unieważnił w części art. 34 ustawy o ochronie zwierząt, która była niezgodna z art. 53 ust 1,2 i 5 Konstytucji, które określają prawa i wolności religijne.

Od 12 grudnia uśmiercanie zwierząt odbywa się u nas w oparciu o unijne rozporządzenie WE 1099/2009 z 24 września 2009 r. Ten akt prawny dopuszcza możliwość uśmiercania zwierząt według obrzędów religijnych. Nie określa jednak czy może on być dokonywany na potrzeby wyłącznie grupy religijnej w danym kraju. Oznacza to, że polscy hodowcy bydła mięsnego mogą prowadzić hodowlę na takich samych zasadach i prawach jak ich koledzy w innych krajach UE. Dzięki temu możliwe będzie wznowienie eksportu mięsa pozyskanego na potrzeby grup wyznaniowych. Ubój rytualny obarczony jest teraz tylko jednym poważnym warunkiem. Może być dokonywany wyłącznie w rzeźniach. 

Unijne rozporządzenie 1099 reguluje więc u nas ubój zwierząt. Nie ma potrzeby jednak zmieniania ustawy o ochronie zwierząt i konieczności dostosowania jej do wyroku Trybunału.

- Według dostępnych danych i analiz po wprowadzeniu zakazu uboju rytualnego w Polsce nie spadła ilość ubijanych zwierząt, nie sadła także ilość i wartość eksportu. Jedyne, co spadło to cena za żywiec płacona rolnikom. Skorzystali więc ci, którzy handlowali wołowiną. W sytuacji na rynku mleka niesamowitą szansą jest przestawienie części gospodarstw z hodowli bydła mlecznego na mięsne – mówił Jan Krzysztof Ardanowski jeden z dwóch posłów PiS, którzy byli przeciwko zakazowi uboju rytualnego w Polsce.

Polskie rolnictwo już teraz eksportem wołowiny stoi. W naszym kraju tego mięsa spożywamy niewiele. Konsumentów nie zachęca wysoka cena w sklepach. Jak podaje ministerstwo rolnictwa polscy rolnicy eksportują 90% produkcji mięsa wołowego.

T.Ś.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 07:58