StoryEditorKomentarz naczelnych

Platforma Obywatelska za późno zwróciła uwagę na wieś

05.08.2020., 16:08h
Prezydent RP Andrzej Duda zdobył około 10,5 miliona głosów pokonując prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który zdobył około 10 milionów głosów. Tym sposobem prezydent Andrzej Duda jest drugim Prezydentem RP w historii III RP, który został wybrany na II kadencję. Pierwszym był Aleksander Kwaśniewski.

O reelekcji prezydenta Andrzeja Dudy przesądziły głosy mieszkańców wsi, w tym rolników

To te głosy okazały się przysłowiowym języczkiem u wagi. Przewidzieliśmy to dokładnie. Ale wielu facebookowym dyskutantom nie podobał się nasz powyborczy komentarz z ubiegłego numeru: Tak zadecydowała wieś. Oskarżono nas wręcz o stronniczość – na rzecz prezydenta Dudy.

Mamy pytanie: czy znajomość potrzeb i interesów polskiej wsi i nasza praktyczna wiedza, w jakich kategoriach mieszkaniec polskiej wsi myśli o polityce i politykach, to jakiś propagandowy bełkot? A może fakty, których nie uwzględnił w swojej kampanii kandydat Trzaskowski. Nie przeczymy oczywistym faktom, że byli też mieszkańcy wsi, w tym i rolnicy, którzy oddali głos na Rafała Trzaskowskiego. Jednak gros wiejskich głosów zdobył Andrzej Duda. Wszak w wielkich metropoliach zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski. I my się z tego powodu na mieszkańców wielkich miast nie obrażamy.

Bo celem TPR jest, aby Polacy aktywnie uczestniczyli w wolnych wyborach i głosowali zgodnie ze swoim sumieniem.

Inny wynik wyborów, gdyby wieś nie poszła głosować

A teraz powiemy tylko tyle, że Rafał Trzaskowski mógł wygrać wybory tylko pod jednym warunkiem: niskiej frekwencji na polskiej wsi. Tak. My robiliśmy wszystko, aby wieś poszła do wyborów, a nie głosowała nogami. A co mieliśmy pisać: Rolniku! twój głos się nie liczy, nie idź na wybory. Naszym zdaniem, Platforma Obywatelska chciała nade wszystko umocnić swoją pozycję na scenie politycznej i być niekwestionowanym liderem wśród ugrupowań opozycyjnych.

Platforma Obywatelska ocknęła się za późno

Zaś zwycięstwo w wyborach prezydenckich miało być wisienką na torcie. Bo gdyby PO chciała wygrać, to postawiłaby na wspólnego kandydata opozycji – Władysława Kosiniaka-Kamysza albo na Szymona Hołownię.

Dopiero po wyborach niektórzy politycy PO się ocknęli – przykładem jest Bartosz Arłukowicz, który odkrywczo powiedział: nasza droga wiedzie na polską wieś.

Paweł Kuroczycki i Krzysztof Wróblewski
Redaktorzy naczelni Tygodnika Poradnika Rolniczego
Fot. archiwum

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
16. kwiecień 2024 17:07