StoryEditorSzkody łowieckie

Rolnicze OPZZ apeluje o odstrzał wilków. Dlaczego?

09.05.2019., 15:05h
Populacja wilków w Polsce jest znacznie liczniejsza niż w innych krajach. Stanowią one coraz większa zagrożenia dla życia ludzi. Już teraz zabijają stada owiec, danieli czy psy gospodarskie. Dlatego konieczny jest ich odstrzał. Tak przynajmniej twierdzi Sławomir Izdebski z rolniczego OPZZ. 

Izdebski: Wilki zaczynają zagrażać ludziom i zabijają całe stada owiec

W środę, 8 maja 2109 roku, Sławomir Izdebski, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych (OPZZRiOR) wystosował apel do premiera Mateusza Morawieckiego o wydanie przepisów umożliwiających odstrzał wilków i łosi w Polsce. 

Szef OPZZRiOR zwrócił uwagę, że populacja wilków w Polsce jest znacznie większa niż w innych państwach z nami sąsiadującymi. 

– Zwierzęta te poczynają sobie coraz śmielej podchodząc blisko siedzib ludzkich. Narasta zagrożenie dla mienia i życia ludzi. Zabijane są całe stada owiec, danieli hodowlanych, a także zagryzane są psy gospodarskie – argumentuje Sławomir Izdebski. 

 

Przez wilki wzrastają szkody w uprawach polowych 

Według Izdebskiego, ale również wielu rolników, zwiększająca się populacja wilków przyczynia się do zwiększania szkód łowieckich… w uprawach polowych. Jak to możliwe? 

Otóż, zdaniem szefa rolniczego OPZZ, wilki coraz częściej polują na dziką zwierzynę w lesie. Z tego powodu jelenie, sarny czy dziki, migrują z lasów i przebywają na otwartym terenie. Z tego powodu więcej jeleniowatych czy dzików żeruje na polach rolników przyczyniając się do coraz większych szkód łowieckich w uprawach polowych. 

Wilki coraz częściej atakują zwierzęta gospodarskie, w tym owce i daniele hodowlane
Wilki coraz częściej atakują zwierzęta gospodarskie, w tym owce i daniele hodowlane (fot. Pixabay)

 

Należy wykonać badania genetyczne nad hybrydami wilków i psów

W swoim liście do premiera, Sławomir Izdebski zwraca także uwagę, że wiele wilków żyjących obecnie na wolności to tak w zasadzie hybrydy, czyli skrzyżowanie wilków ze zdziczałymi psami, które mogą być szczególnie groźne dla ludzi. 

Z tego powodu Izdebski postuluje nie tylko ich odstrzał, ale również przeprowadzenie badań genetycznych. 

 

Wilki powołują straty w wysokości co najmniej 54 mln złotych

Szef OPZZiOR uważa również, że zwiększająca się populacja wilków w Polsce negatywnie wpływa na kondycję gospodarki łowieckiej. 

– Jeden wilk potrzebuje około 5 kg mięsa dziennie. Przyjmując liczebność wilków w Polsce, na poziomie 2500 szt., łatwo oszacować, że straty w każdym dniu wynoszą 12,5 tony cennego mięsa, a w skali roku to 4.562,5 tony surowca o wartości minimalnej 54 mln złotych – wylicza Sławomir Izdebski.  

Przez wilki, jelenie, sarny i dziki migrują z lasów i żerują na polach rolników
Przez wilki, jelenie, sarny i dziki migrują z lasów i żerują na polach rolników (fot. Pixabay) 

 

Paweł Mikos 
Fot. Pixabay

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 14:07