StoryEditorChoroby

Wirus PRRS - jak dostaje się do stada?

16.11.2017., 17:11h
Wirus zespołu rozrodczo-oddechowego świń może przenosić się wraz ze śliną, wydzieliną z jamy nosowej, moczem, nasieniem, kałem oraz siarą czy mlekiem. Pośrednio świnie mogą zakażać się poprzez zanieczyszczone przedmioty, narzędzia, igły, buty, odzież oraz drogą powietrzną. Powoduje wielomilionowe straty w produkcji trzody chlewnej.
Zespół rozrodczo-oddechowy świń u loch wywołuje poronienia, przedwczesne porody, zwiększa liczbę prosiąt martwo urodzonych oraz mało żywotnych i słabych. Powoduje u świń zapalenie płuc oraz obniża odporność układu oddechowego, w wyniku czego łatwo dochodzi do rozwoju innych schorzeń. Wpływa na spowolnienie przyrostów i wzrost śmiertelności warchlaków oraz tuczników. Może występować we wszystkich typach stad, niezależnie od ich liczebności czy statusu zdrowotnego. Wywoływany jest przez wirus (PRRSV), dla którego docelowymi komórkami są makrofagi zlokalizowane głównie w płucach i tkance limfatycznej. W nich się namnaża utrzymując się w organizmie przez wiele tygodni czy nawet miesięcy. PRRS uderza falami, co 3–6 miesięcy, a zimą ryzyko jest największe.

Gdy wirus PRRS występuje z innymi patogenami, obserwujemy ciężki przebieg kliniczny takich chorób jak pleuropneumonia, mykoplazmowe zapalenie płuc, streptokokoza, grypa, cirkowirusy czy zespół chorób układu oddechowego PRDC. Brak jest także efektów leczenia, zwierzęta wykazują gorszą odpowiedź na szczepienia – wylicza dr Michał Tarasiuk z firmy Boehringer Ingelheim.

Milionowe straty

Występowanie PRRS wiąże się ze znacznymi stratami finansowymi wynikającymi ze spadku produkcyjności na skutek słabych wyników w rozrodzie i zwiększonej śmiertelności, ale również zwiększonego zużycia leków. Szacowane roczne koszty związane z występowaniem PRRS w Europie to 100–200 euro w przeliczeniu na lochę i 5–10 euro w przeliczeniu na każdego sprzedanego tucznika.

Wirus PRRS jest szeroko rozpowszechniony na całym świecie i jest uważany za najważniejszą ekonomicznie chorobę wirusową w produkcji świń – podkreśla dr Michał Tarasiuk.

Według najnowszych doniesień, jakie przedstawił, na fermie w cyklu zamkniętym, gdzie utrzymywano 1000 loch, roczne straty przy lekkim przebiegu choroby na warchlakarni i tuczarni oszacowano od 79 do 123 tys. euro; natomiast jeśli przebieg choroby w stadzie podstawowym i obrotowym był ciężki, nawet pomiędzy 600 a 700 tys. euro. W stadzie z umiarkowanym przebiegiem choroby we wszystkich grupach z lochami włącznie straty w rozrodzie to 46 tys. euro i 422 tys. euro w tuczu.



– Wirus PRRS powoduje przewlekłe, długotrwałe zakażenie świń, a do jego namnażania dochodzi u klinicznie zdrowych osobników – mówi dr Michał Tarasiuk


Skuteczna kontrola PRRS to znacznie więcej niż tylko szczepienia. Wymaga kompleksowego zrozumienia przyczyn choroby i wzięcia pod uwagę wielu czynników. Działania interwencyjne muszą być podjęte w całym stadzie, gdyż proces zakażenia nie zatrzymuje się na lochach. Należy stosować różne narzędzia, aby osiągnąć długoterminową skuteczność.

Bazując na ponad 20 latach doświadczenia i współpracy z uniwersytetami, ośrodkami badawczymi, lekarzami weterynarii oraz hodowcami, opracowaliśmy 5-etapowy proces kontroli PRRS. Może on być dostosowany w taki sposób, aby spełniał potrzeby każdego systemu produkcji, a jego realizację można powtarzać aż do osiągnięcia wszystkich celów – mówi specjalista. – Zaliczamy do niego kompleksowe podejście obejmujące:
  1. Zidentyfikowanie pożądanych celów.
  2. Określenie obecnego statusu PRRS.
  3. Poznanie aktualnie istniejących ograniczeń.
  4. Opracowanie optymalnych rozwiązań.
  5. Wdrażanie i monitorowanie preferowanych rozwiązań.



Nie tylko szczepienia

Zasadniczym celem skutecznej kontroli zespołu rozrodczo-oddechowego świń jest zapobieganie zakażeniu poprzez właściwą bioasekurację oraz dobre zarządzanie przepływem świń w gospodarstwie. Ważne jest także maksymalizowanie odporności, dzięki szczepieniu loch i prosiąt szczepionką wykazującą skuteczność przeciwko szerokiemu spektrum szczepów wirusa PRRS. Ponadto należy minimalizować ekspozycję na wirusa poprzez ograniczenie krążenia szczepu bytującego w danym regionie, a więc wdrażanie programu kontroli dostosowanego do potrzeb danej fermy.

Michał Tarasiuk radzi, aby na obszarach o dużym zakażeniu wirusem i dużym zagęszczeniu trzody chlewnej skupić się na kontroli PRRS. Natomiast tam, gdzie jest niski poziom zakażenia i małe zagęszczenie produkcji świń, można dążyć do eliminacji wirusa z gospodarstwa.

Ważne jest kompleksowe podejście do szczepienia całego stada dla jego pełnej ochrony. Zaleca się szczepienia dywanowe loch co 3–4 miesiące oraz szczepienie prosiąt w okresie okołoodsadzeniowym. Szczepienia dywanowe dostarczają maksymalnej odporności dla wszystkich loch w tym samym czasie. Z kolei prosięta szczepimy, gdyż warchlaki i tuczniki to największa grupa zakażonych świń w gospodarstwie, a więc i największe zagrożenie dla innych grup technologicznych. Szczepienie loch prośnych w okresie przedporodowym uodparnia prosięta, a obecność swoistych przeciwciał biernych przeciw PRRS nie wpływa na rezultaty szczepień prosiąt. W Niemczech szczepi się 69% loch, w Holandii 72%, a w Hiszpanii 77%. W Polsce szacuje się, że jest to 15% loch.



Wirus PRRS przenika przez łożysko na płody, co skutkuje ich zamieraniem lub rodzeniem się zakażonych prosiąt, z których część wygląda na zdrowe


Loszki powinny być szczepione przy wprowadzeniu do budynku aklimatyzacyjnego na kwarantannę. Powtórne szczepienie wykonuje się po 4 tygodniach. Zaleca się przynajmniej 8-tygodniową aklimatyzację loszek, ale najbardziej wskazana jest 12-tygodniowa kwarantanna. Jak przekonuje Michał Tarasiuk, najnowsze żywe szczepionki przeciw PRRS są w pełni bezpieczne we wszystkich etapach ciąży i w laktacji.

W stadach podstawowych wykorzystuje się nasienie knurów pochodzące ze stacji unasieniania, gdzie 28% próbek badanych jest przy każdym pobraniu, 53% jest badane co tydzień, a blisko 16% co miesiąc. Ale aż 22% hodowców nie czeka na wyniki badania nasienia przed jego użyciem! – podkreślał Michał Tarasiuk.


  • Objawy kliniczne PRRS

    Stado podstawowe

    Zaburzenia w rozrodzie:
    1. przedwczesne oproszenia/poronienia w późnym stadium ciąży,
    2. wzrost liczby zmumifikowanych, martwo urodzonych i słabych prosiąt,
    3. wyższy odsetek powtarzanych rui,
    4. wzrost śmiertelności nowo narodzonych prosiąt,
    5. spadek liczby prosiąt odsadzanych od lochy,
    6. częstsze występowanie u osesków schorzeń o charakterze wtórnym, takich jak zapalenie opon mózgowych, biegunka i zapalenie stawów,
    7. spadek apetytu.

    Warchlaki i tuczniki
    Choroby układu oddechowego:
    1. trudności w oddychaniu i kaszel,
    2. spadek apetytu,
    3. osowiałość,
    4. niższe przyrosty,
    5. zwiększona śmiertelność,
    6. wzrost częstości występowania zakażeń wtórnych skutkujących cięższym przebiegiem zapalenia płuc i zapalenia opłucnej bądź innych chorób, takich jak paciorkowcowe zapalenie opon mózgowych i salmonelloza,
    7. zapalenie spojówek i sinica (niebieskawe zabarwienie) małżowin usznych.


Dominika Stancelewska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 04:23