StoryEditorPorady

Gospodarstwo mleczne z Izabelina nie przestaje inwestować

20.04.2020., 12:04h
Gospodarstwo Teresy i Mariusza Smolarków z Izabelina znam już od wielu lat. Zawsze było bardzo dobrze prowadzone i zarządzane. Kiedy w tym roku odwiedziłam je ponownie, nawet nie zaskoczył mnie fakt, że mleczne stado się rozrosło, a w obejściu powstały nowe inwestycje. Tutaj bowiem zawsze myślano perspektywicznie.

Rodzinne gospodarstwo

I jedyne co mnie zaskoczyło, to synowie państwa Smolarków: Mateusz i Norbert – prawie dorośli już mężczyźni, którzy połknęli mlecznego bakcyla i z ogromnym zaangażowaniem uczestniczą w prowadzeniu rodzinnego gospodarstwa. I właśnie z myślą o następnym pokoleniu, dwa lata temu Teresa i Mariusz Smolarkowie zdecydowali się wybudować drugą oborę. Projekt musiał być bardzo precyzyjnie przemyślany i tak dostosowany do warunków siedliskowych, by cały kompleks był przede wszystkim funkcjonalny i – co nie mniej ważne – zapewniał zwierzętom najwyższy komfort bytowania. I tak też się stało.

Połączone ze sobą łącznikiem obory mają kształt litery L, a w łączniku zaprojektowano dojarnię, co sprawia, że swobodny dostęp do niej mają zarówno krowy ze starej, jak i nowej obory. Powiększeniu uległa również hala udojowa typu rybia ość. Dotychczasową 2 x 5 stanowisk zastąpiła nowa, 2 x 8 stanowisk w najnowszej wersji wyposażenia.

Ponad 300 sztuk bydła w zmodernizowanym gospodarstwie

Państwo Smolarkowie utrzymują obecnie stado liczące 153 krowy dojne, o wydajności 11 300 kg mleka, ze średnim okresem użytkowania ...
Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 14:07