StoryEditorDobry hodowca

Jak zapewnić krowom luz i dobrą wentylację przy niskich kosztach?

04.01.2020., 16:01h
W warunkach stropowej obory uwięziowej doić ponad 10 tys. kg mleka od przeciętnej krowy w 305 dni laktacji, to nie takie proste, ale udało się to Bogumile i Piotrowi Garcarkom, którzy za największy minus systemu uwięziowego uznają brak ruchu, ale dostrzegają też zalety, jedną z nich jest indywidualne podejście do każdej krowy, co sprzyja budowaniu wysokiej wydajności.

Niemniej ruch to zdrowie, dlatego wszystkie grupy jałówek od najmłodszych do najstarszych Garcarkowie uwolnili z uwięzi. Młodsze jałówki korzystają z zaadaptowanej stodoły, zaś dla jałowic cielnych Piotr Garcarek we własnym zakresie wykonał wiatę przylegającą do jednej z bocznych ścian obory. Ten tani i jednocześnie funkcjonalny budynek ma przesuwne ściany boczne. Zaś od strony czołowej pomiędzy zewnętrznym stołem paszowym a częścią legowiskową w postaci głębokiej ściółki, hodowca zamontował kurtynę opuszczaną w wietrzne i zimne dni. Latem kurtyna jest maksymalnie uniesiona, zaś boczne ściany tak przesunięte, aby umożliwiać jak najlepszą wymianę powietrza dzięki czemu panuje tu bardzo dobry mikroklimat eliminując stres cieplny do minimum. Zdecydowanie bardziej skutki upałów odczuwalne są w oborze stropowej z krowami dojnymi, gdzie latem bez przerwy pracują wentylatory mechaniczne.

Stanowisko dla jałówki za 357 zł

Odkąd jałówki chodzą luzem, to znacznie łatwiej się cielą, łatwiej jest też wychwycić ruję i zainseminować w odpowiednim momencie, co przekłada się na skuteczność pokryć – powiedział Piotr Ga...

Pozostało 78% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 02:36