StoryEditorSpółdzielnia mleczarska

Spółdzielnia JOGO liczy na upalne lato i wzrost sprzedaży swoich lodów

27.05.2019., 12:05h
– Dziś dokonamy oceny pracy naszej spółdzielni za ubiegły rok, podsumujemy realizację uchwał z ubiegłego roku i przyjmiemy kierunki działania na rok bieżący – Rafał Ołubek, przewodniczący rady nadzorczej w ten sposób rozpoczął obrady Walnego Zebrania Przedstawicieli Łódzkiej Spółdzielni Mleczarskiej Jogo.

Zarząd należycie wywiązywał się ze swoich obowiązków

Zebranie poprowadzili Wojciech Cichosz i Szczepan Mirowski. Sekretarzem zebrania został Józef Kozielski, a funkcję asesorów objęli Piotr Nowakowski oraz Wojciech Kurzyński.

W skład komisji mandatowo-skrutacyjnej weszli: Sławomir Pakuła, Zbigniew Smyczek, Piotr Rżanek. Natomiast komisję uchwał i wniosków utworzyli Henryk Sowiński, Karol Łuczak, Józef Chojczak.

Rafał Ołubek, przedstawiając sprawozdanie z działalności rady nadzorczej, zwrócił uwagę na to, że pracuje ona od 12 maja 2018 r. w 16-osobowym składzie. Rada zbierała się w tym czasie cztery razy. Nadzorowała całokształt funkcjonowania spółdzielni, analizowała informacje dotyczące wyników spółdzielni, rozpatrywała sprawozdania i wnioski komisji problemowych. Rada wszystkie ważne dla spółdzielni decyzje podejmowała w formie uchwał. Dotyczyły one m.in. spraw związanych z członkostwem w spółdzielni, czy przekształcenia prawa wieczystego użytkowania nieruchomości przy ul. Omłotowej. Ołubek podkreślił, że łódzka spółdzielnia zawsze na czas regulowała swoje zobowiązania za mleko. Nie na wszystkie koszty, takie jak drożejące nośniki energii oraz prąd, spółdzielnia miała w minionym roku wpływ.

Zarząd należycie wywiązywał się ze swoich obowiązków. Dziękuję zarządowi oraz pracownikom. Rolnikom dziękuję za codzienną ciężką pracę i życzę jak najlepszej ceny mleka. Rada nadzorcza wnioskuje o przyjęcie sprawozdania rady nadzorczej oraz udzielenie zarządowi absolutorium – zakończył swoje wystąpienie Rafał Ołubek.

Duże wahania na rynku mleka spowodowane uzależnieniem od eksportu

Prezes Krzysztof Jankowski, omawiając to co w spółdzielni wydarzyło się w 2018 r., zwrócił uwagę na duże wahania na rynku mleka, z którymi boryka się cała branża. Prezes Jankowski zwrócił też uwagę na negatywną kampanię dotyczącą mleka, jaka prowadzona jest w niektórych mediach.

– Także w naszej spółdzielni widać koncentrację produkcji mleka. Z roku na rok rośnie liczba gospodarstw produkujących ponad 100 tys. litrów mleka rocznie. W ubiegłym roku było ich 188. W naszej spółdzielni, która specjalizuje się w produkcji galanterii, nie było dużych podwyżek cen zbytu, jak w przypadku spółdzielni produkujących sery twarde – stwierdził prezes Krzysztof Jankowski.

W sumie spółdzielnia skupiła w 2018 roku około 60 milionów litrów mleka od 655 dostawców. Natomiast średnia cena skupu wynosiła w ubiegłym roku 1,26 zł/l. Spółdzielnia udziela swoim dostawcom pomocy finansowej zarówno na wyposażenie obór, jak i zakup jałówek hodowlanych. W 2018 r. spółdzielnia pożyczyła dostawcom 340 tys. zł.


Prezydium Walnego, od lewej: Wojciech Kurzyński, Piotr Nowakowski – asesorowie, Józef Kozielski – sekretarz, Wojciech Cichosz i Szczepan Mirowski – przewodniczący zebrania
  • Prezydium Walnego, od lewej: Wojciech Kurzyński, Piotr Nowakowski – asesorowie, Józef Kozielski – sekretarz, Wojciech Cichosz i Szczepan Mirowski – przewodniczący zebrania
Prezes Jankowski wskazał, że główną przyczyną wahań cen mleka w Polsce jest fakt, iż jesteśmy skazani na eksport sporej części wyprodukowanego u nas mleka. Z tego powodu dekoniunktura na rynku światowym szybko dotyka naszych przetwórców.

W ubiegłym roku jeden z niemieckich producentów wprowadził na nasz rynek sery twarde po 2,3–2,5 euro/kg, to zachwiało całym rynkiem mleka w Polsce – argumentował Krzysztof Jankowski. – Przed nami jest także problem brexitu. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej na pewno dostęp do tamtejszego rynku będzie utrudniony i nadwyżka, która teraz trafia na Wyspy zostanie na kontynencie.

Wysoka jakość produkcji JOGO

Odnosząc się do produktów łódzkiej spółdzielni, zwrócił uwagę na ich bardzo wysoką jakość. Nic dziwnego, galanteria mleczarska z Łodzi, w tym lody robione na bazie prawdziwej śmietanki, a nie utwardzanych tłuszczów roślinnych, to segment premium. Sęk w tym, żeby ten fakt dostrzegały wielkie sieci handlowe, bowiem takie produkty muszą mieć wyższe ceny zbytu.

W tej masie sprzedawanych przez spółdzielnię produktów, praktycznie nie mieliśmy zwrotów spowodowanych złą jakością – mówił Krzysztof Jankowski.

Odnosząc się do zagrożeń w najbliższej przyszłości, zwrócił uwagę na odczuwalny od ubiegłego roku silny nacisk lobby energetycznego na podniesienie cen prądu.

Najważniejsze inwestycje i plany ŁSM Jogo

Do największych ubiegłorocznych inwestycji należała linia do pakowania twarogu oraz dwa samochody chłodnie dla dystrybucji mleczarskiej.

Ważne jest też, że spółdzielnia chce mocno wejść w produkcję wyrobów bezlaktozowych. W JOGO liczą też na upalne lato, bo to może zwiększyć popyt na lody. A przecież spóldzielnia dysponuje nowczesna linią do produkcji lodów i jest współwłaścicielem legendarnej marki lodów Bambino.


Od lewej: Rafał Ołubek, przewodniczący rady, Krzysztof Jankowski, prezes zarządu, Waldemar Broś, prezes KZSM
  • Od lewej: Rafał Ołubek, przewodniczący rady, Krzysztof Jankowski, prezes zarządu, Waldemar Broś, prezes KZSM
Mówiąc o planach na 2019 r. zwrócił uwagę na pomoc rolnikom w przejściu na żywienie krów paszami bez GMO.

– Od pewnego czasu panuje moda na produkty pozbawione GMO. Sytuacja jest o tyle kuriozalna, bo nawet jeśli krowy karmimy paszami zawierającymi GMO, to w mleku nie ma śladu po zmodyfikowanych genetycznie surowcach – tłumaczył Krzysztof Jankowski.

No cóż, aby dobrze usadowić się na rynku, trzeba mieć napis bez GMO – wymagany prze Wielkie Sieci Handlowe.

Chciałbym podziękować członkom rady nadzorczej za odpowiedzialność a wszystkim dostawcom za bardzo ciężką pracę – zakończył swoje sprawozdanie prezes Jankowski.

Spółdzielczość chroni rolników

Prezes Waldemar Broś stwierdził, że spółdzielczość jest wartością, która chroni rolników i ich rodziny, bowiem jej obowiązkiem jest skupić mleko i na czas zapłacić rolnikowi – członkowi spółdzielni. Dla niego upadek każdej spółdzielni jest osobistą tragedią. I w tym miejscu prezes Broś nawiązał do upadku ROTR-u, który jeszcze kilka lat temu należał do grupy największych spółdzielni mleczarskich w kraju. Według niego, winni temu upadkowi powinni ponieść odpowiednią karę i on sam zrobi wszystko, aby sprawiedliwości stało się zadość. Dużo miejsca w swojej wypowiedzi poświecił też złym praktykom stosowanym przez wielkie sieci handlowe. Według niego, można im zapobiec tylko dzięki uchwaleniu odpowiedniego prawa i to na szczeblu unijnym. Bardzo dużym zagrożeniem dla polskiego mleczarstwa jest wzrastający znacznie import produktów mleczarskich – przede wszystkim serów i galanterii.

Długą prelekcję wygłosił też dr Jan Dworniakprezes Centrum Badań Audytorskich. Jego zdaniem, gospodarka i obieg dokumentów jest prawidłowy. Spółdzielnia też, w terminie płaci swoje zobowiązania i stosukowo szybko ściąga swoje należności oraz nie posiada dużych zobowiązań z tytułu kredytów.

Dariusz Klimczak, szef zarządu wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Łodzi dziękując za zaproszenie na Walne stwierdził, że nie tylko dla łódzkich rolników spółdzielczość ma pierwszorzędne znaczenie. Mieszka on w rejnach, gdzie jest dużo sadów, a tamtejsi rolnicy mają duże kłopoty ze zbytem owoców, bowiem nie stoi za nimi spółdzielczość.


Delegaci i goście Walnego
  • Delegaci i goście Walnego
Gdy nadszedł czas głosowania uchwał, delegaci przegłosowali je bez problemu. Z tym, że uchwały o absolutorium przeszły w tajnym głosowaniu – taki wniosek zgłosił jeden z delegatów. W wyniku tego głosowania prezes Krzysztof Jankowski oraz członek zarządu Zdzisław Pać otrzymali absolutorium.

Na zakończenie Tomasz Koczyńskinowy dyrektor handlowy JOGO – z 30-letnim doświadczeniem w branży – mówił o swoich planowanych działaniach, które mają przyczynić się do lepszego spieniężenia wyrobów opatrzonych marką JOGO.

Krzysztof Wróblewski
Paweł Kuroczycki
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 22:05