StoryEditorwiadomości z branży

Szanse i zagrożenia dla mleczarstwa w 2020 r.

21.01.2020., 19:01h
Pod takim hasłem prowadzono tegoroczną Konferencję Polskiego Mleczarstwa Euromlecz 2020 w Klinice Uzdrowiskowej „Pod Tężniami”, która odbyła się w Ciechocinku w dniach 9–12 stycznia. Uczestnicy dyskutowali m.in. o niekorzystnych zmianach w przepisach dotyczących gospodarowania odpadami. Zastanawiali się także nad zmianami w upodobaniach konsumenckich oraz w sytuacji rynkowej mleczarstwa.
Konferencję otworzył Wiktor Kolbowicz, szef kliniki „Pod Tężniami”, który wraz z prof. Włodzimierzem Bednarskim oraz prof. Zygmuntem Zanderem czuwał nad jej sprawnym przebiegiem.

Aktualna sytuacja na rynku mleka

- Bydło mleczne w Polsce utrzymuje ok. 240 tys. gospodarstw, a z tego 120 tys. dostarcza surowiec do przetwórstwa. Mleko surowe jest w rolnictwie najważniejszym produktem, bo daje około 20% produkcji towarowej – wyjaśniał dr Piotr Szajner z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, który zaprezentował aktualne trendy i sytuację na rynku mleka. Jak podkreślał, mleczarstwo ma charakter spółdzielczy i generuje roczne przychody ze sprzedaży na poziomie 33,7 mld złotych (w 2018 r.). Ponieważ produkujemy o 20% za dużo mleka, mamy też duży eksport, który przynosi nam dodatnie saldo w wysokości 1,3 mld euro rocznie (w 2019 r.).

Obecnie do przetwórstwa rolnicy dostarczają 85,2% wyprodukowanego mleka, wobec 57% w 2000 r. Nadal jednak jest to mniej niż w starych krajach Unii, gdzie do przetwórstwa trafia 96,9% wyprodukowanego mleka. Jak podkreślił dr Szajner, cykl koniunkturalny w światowym i krajowym mleczarstwie trwa średnio dwa lata — i to jest kluczowy element zarządzania ryzykiem produkcyjnym i handlowym, aby np. z tym cyklem zgrać inwestycje w zakładach.

Do Ciechocinka licznie przybyli przedstawiciele spółdzielni mleczarskich i firm z nimi współpracujących z całego kraju
  • Do Ciechocinka licznie przybyli przedstawiciele spółdzielni mleczarskich i firm z nimi współpracujących z całego kraju
Jak szacuje IERiGŻ, spożycie artykułów mleczarskich w przeliczeniu na mleko (bez mleka przerobionego na masło) od 2006 r. wykazuje tendencję wzrostową do 227 litrów/osobę w 2019 r. Spożycie masła charakteryzuje się zmiennością od 4 do 4,7 kg/osobę ze względu na wahania cen. Bilansowa konsumpcja mleka na rynku wewnętrznym (ok. 11,1 mln t) ma duży wpływ na ceny w łańcuchu marketingowym. Właśnie tzw. łańcuch marketingowy ma decydujący wpływ na sytuację polskiego mleczarstwa.

Analiza skumulowanych wskaźników cen w łańcuchu marketingowym branży mleczarskiej potwierdziła, że ceny wykazywały dużą zmienność. Największa zmienność dotyczyła cen skupu – wyjaśniał dr Piotr Szajner.

Jak wiemy z praktyki, ceny skupu podążały za cenami zbytu produktów mleczarskich. Tego tematu jednak IERiGŻ nie analizował, co mamy nadzieję, w przyszłości się zmieni.

Piotr Szajner z IERiGŻ mówił o aktualnych trendach na rynku mleka
  • Piotr Szajner z IERiGŻ mówił o aktualnych trendach na rynku mleka

Butelki plastikowe z odzysku

Prof. Andrzej Babuchowski z Instytutu Innowacji Przemysłu Mleczarskiego w Mrągowie, przedstawił projektowane w Unii Europejskiej zmiany związane z recyklingiem odpadów z tworzyw sztucznych. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 5 czerwca 2019 r. w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko zakłada m.in. znaczne zaostrzenie przepisów związanych z plastikowymi opakowaniami.

Z wykładu prof. Babuchowskiego wynikało, że np. butelki typu PET stosowane także w mleczarstwie, od 2025 r. powinny zawierać co najmniej 25% tworzyw pochodzących z odzysku, w 2030 r. ten odsetek powinien wzrosnąć do 30%. W 2021 r. wprowadzony będzie zakaz stosowania do produkcji opakowań polistyrenu ekspandowanego (styropianu). Obydwie zmiany są dla mleczarstwa niekorzystne i nakładają na nie dodatkowe obciążenia. Butelki PET zawierające odpady mają bowiem mniejszą wytrzymałość, a styropianowe opakowania pozwalają na uwalnianie gazów powstających w „żywych” (zawierających bakterie) produktach mleczarskich. Dzięki temu opakowania nie puchną. Zmiany te skomplikują i podniosą koszty funkcjonowania spółdzielni mleczarskich.

Prof. Andrzej Babuchowski wyjaśniał zebranym jakie czekają ich w najbliższych latach kłopoty związane z recyklingiem plastikowych opakowań
  • Prof. Andrzej Babuchowski wyjaśniał zebranym jakie czekają ich w najbliższych latach kłopoty związane z recyklingiem plastikowych opakowań

GMO i PROW

Lucjan Zwolak, prawnik oraz były wiceprezes Agencji Rynku Rolnego, zasygnalizował uczestnikom konferencji, jakie zmiany w przepisach czekają ich od 2020 r. Z tych dotyczących bezpośrednio przetwórstwa jedną z ważniejszych jest ustawa wprowadzająca dobrowolny system znakowania produktów żywnościowych i paszowych jako wolnych od GMO. Możliwe do oznakowania jako wolne od GMO będą: żywność pochodzenia roślinnego, ale tylko taka, która ma odpowiedniki modyfikowane genetycznie dopuszczone do obrotu na rynku UE (kukurydza, rzepak, soja, burak cukrowy), żywność pochodzenia zwierzęcego uzyskana ze zwierząt lub od zwierząt karmionych paszami „bez GMO” oraz żywność wieloskładnikowa.

Ustawa wprowadza znaki graficzne zawierające oznaczenia: „bez GMO” – w przypadku żywności pochodzenia roślinnego oraz pasz, ,,wyprodukowane bez stosowania GMO” – w przypadku żywności pochodzenia zwierzęcego i żywności wieloskładnikowej, w której znajdą się składniki pochodzenia zwierzęcego.

Jeśli zaś chodzi o rolników, to istotną informacją jest to, że UE zamierza dać państwom członkowskim fakultatywną możliwość przedłużenia o rok bieżącego okresu programowania PROW 2014–2020, na rok 2021. Będzie to decyzja rządu, który będzie mógł rozważyć modyfikację dotychczasowych działań PROW lub wprowadzić nowe działania np. wsparcie hodowli bydła, dla producentów trzody chlewnej, dotkniętych skutkami i ograniczeniami produkcji w związku z ASF.

Lucjan Zwolak mówił m.in. o nowych przepisach dotyczących znakowania produktów niezawierających GMO
  • Lucjan Zwolak mówił m.in. o nowych przepisach dotyczących znakowania produktów niezawierających GMO

Zapowiedź dotacji

Wiesław Wasilewski, prezes spółki doradczej BIG-POL, przedstawił mleczarzom możliwości dotyczące korzystania z dotacji.

Z nowości, którą warto odnotować, to premiowanie przez ARiMR w składanych przez beneficjentów wnioskach o dotację produkcji pasz z surowców niebędących genetycznie zmodyfikowanymi (bez GMO), co daje aż 20 punktów. Co najważniejsze, skrócony ma być czas rozpatrywania wniosku do 6. miesięcy z możliwością przedłużenia o 2 miesiące.

Agencja nie będzie przyznawać pomocy, leżeli wniosek otrzymał mniej niż 20 punktów – dotychczas było to 6,5%.

Interesujące dla przetwórców może być skorzystanie z programów środowiskowych pozwalających sfinansowanie inwestycji w budowę lub modernizację kotłowni w skojarzeniu z OZE. Interesującą ofertą jest Fundusz gwarancji rolnych pozwalający uzyskać gwarancję do 80% kwoty kredytu. Limit to: 10 mln zł dla przetwórcy i 5 mln zł dla rolnika. Zabezpieczenie na rzecz BGK na wypadek roszczeń wynikających z tytułu jednostkowej gwarancji spłaty kredytu stanowi weksel własny in blanco Kredytobiorcy. Z funduszu gwarancji rolnych będzie można skorzystać m.in. na: budowę, przebudowę, remont budynków wykorzystywanych do produkcji rolnej oraz do przechowywania i magazynowania; zakup maszyn, urządzeń, wyposażenia do produkcji rolnej, magazynowania, przygotowywania produktów rolnych do sprzedaży; zakładanie sadów lub plantacji krzewów owocowych; budowę ujęć wody, w tym studni, zbiorników; zakup (w tym również instalację) systemów nawadniających; nabycie rzeczy używanych (nie starszych niż 5 lat), zwierząt gospodarskich oraz roślin, a także zakup gruntów do wysokości 10% kwoty kredytu.

Wiesław Wasilewski zwrócił uwagę na Fundusz Gwarancji Kredytowych, który zarówno rolnikom, jak i przetwórcom daje nowe możliwości
  • Wiesław Wasilewski zwrócił uwagę na Fundusz Gwarancji Kredytowych, który zarówno rolnikom, jak i przetwórcom daje nowe możliwości

Co lubimy, jak kupujemy?

Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich zaprezentował „Badanie rynku produktów mleczarskich w 2018 roku”. Wyniki badania przeprowadzonego przez dr. Karola Krajewskiego z PWSW w Przemyślu oraz dr Monikę Świątkowską i dr Dagmarę Stangierską z SGGW zaprezentował Waldemar Broś, prezes KZSM. Badania przeprowadzono na 1000-osobowej próbie ogólnopolskiej, reprezentatywnej dla dorosłej populacji Polaków w wieku 15–75 lat. Próba ta odpowiada populacji ok. 30 tys. osób. Badanym był przeciętny konsument produktów mleczarskich i dokonujący jednocześnie zakupów tych produktów dla własnego gospodarstwa domowego: kobieta w wieku 25–60 lat, mieszkająca w mieście małym lub średniej wielkości o dochodach miesięcznych w przedziale 1500–3000 zł/osobę, stale (95%) kupująca produkty mleczarskie.

Z badania wynika, że zakupy produktów mleczarskich należą do kategorii zakupów rutynowych i nawykowych. Dokonywane są w dużej mierze z przyzwyczajenia, a zmiany decyzji zależne są od różnorodnych czynników sytuacyjnych. Konsumenci decyzje podejmują głównie w sklepie, czy to pod wpływem impulsu, rzadziej w wyniku racjonalnej decyzji (wyboru rodzaju, produktu, marki). Oznacza to, że zakupy produktów mleczarskich w większości opierają się na decyzjach nieplanowanych. Tylko 11,7% ankietowanych przyznało, że decyzje podejmują na podstawie znajomości i wyboru marek produktów mleczarskich. Odpowiedź – daję się skusić w sklepie okazjami, promocjami, często wrzucam do koszyka więcej niż zaplanowane, wybrało 55,8% ankietowanych. To, że decyzje dotyczące wyboru produktów podejmuje racjonalnie w sklepie – zadeklarowało 43,8%. Widać po tym, jak duży wpływ na decyzje podejmowane przez konsumentów mają sieci handlowe i ich polityka cenowa, zarówno ta dotycząca marek własnych, jak i promocji.

Od lewej: Waldemar Broś, prezes KZSM, Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa oraz Wojciech Wilamowski, przewodniczący rady KZSM
  • Od lewej: Waldemar Broś, prezes KZSM, Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa oraz Wojciech Wilamowski, przewodniczący rady KZSM

Świadomość konsumentów rośnie

Bardzo krzepiąco wypadły badania dotyczące świadomości konsumentów. W porównaniu do poprzedniego badania, podwoiła się liczba ludzi kupujących przetwory mleczne, którzy kierowali się wiedzą na temat odżywiania. W 2013 r. było ich 13,7% a w prezentowanym badaniu już 32,5%. Uwagę zwraca fakt, że opiniami autorytetów kieruje się 13,2% (w 2013 6,1%) a modą 6,2% (w 2013 r. 4,4%).

Mleko i jego przetwory kupują ludzie we wszystkich kategoriach wiekowych (np. wśród osób do 21 lat 86%, powyżej 60 lat – 79%). To samo można powiedzieć o wykształceniu – 84% kupujących z wykształceniem zawodowym, 79% – średnim, 75% – wyższym i 80% – wyższym zawodowym.

Problem przewagi sieci handlowych znalazł odzwierciedlenie w badaniu miejsca zakupów produktów mleczarskich w 2013 i 2018 roku. Przybyło kupujących w supermarketach i hipermarketach (z 34 do 55,3%) oraz dyskontach (z 19,4 do 30,9%).

Nieznacznie wzrósł odsetek kupujących w sklepach z tradycyjną obsługą (z 32 do 39,3%).

O rezygnacji z zakupu produktów mleczarskich decydowały przede wszystkim zbyt wysoka cena (12,8% wskazań), możliwość zastąpienia tańszymi produktami (10,6%) oraz fakt nielubienia danej grupy towarowej. Na uczulenie lub nietolerancję na składniki mleka wskazało 4% badanych.

W prezydium Euromleczu 2020 zasiedli od lewej: prof. Włodzimierz Bednarski, członek prezydium Komitetu Nauk o Żywności i Żywieniu Polskiej Akademii Nauk, Wiktor Kolbowicz, prezes kliniki „Pod Tężniami” oraz prof. Zygmunt Zander, przewodniczący rady naukowej Instytutu Innowacji Przemysłu Mleczarskiego w Mrągowie
  • W prezydium Euromleczu 2020 zasiedli od lewej: prof. Włodzimierz Bednarski, członek prezydium Komitetu Nauk o Żywności i Żywieniu Polskiej Akademii Nauk, Wiktor Kolbowicz, prezes kliniki „Pod Tężniami” oraz prof. Zygmunt Zander, przewodniczący rady naukowej Instytutu Innowacji Przemysłu Mleczarskiego w Mrągowie

Jak wiele zależy od wiedzy rolnika?

Na zakończenie pierwszego dnia konferencji głos zabrał Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Podkreślił, że rolnictwo jest jedną z najważniejszych działalności człowieka. Ma jednak coraz więcej problemów – nieprzewidywalne zmiany w przyrodzie, wyczerpywanie zasobów przyrodniczych, kłopoty wynikające z globalizacji oraz rosnąca ofensywa organizacji wrogich rolnictwu.

Z tych powodów coraz ważniejsza jest wiedza i wykształcenie rolników – mówił minister Ardanowski. – Gdzieś zanikła wiedza na temat tego jak ważna jest gleba będąca podstawą rolnictwa. Na odtworzenie gleby potrzeba około 100 lat. Powinniśmy się martwić co zostawimy naszym następcom, bo w przeciwnym wypadku dostaną po nas w spadku pustynię. Widziałem pole w Wielkopolsce, na którym w warunkach ekstremalnej suszy urosło ponad 7 ton pszenicy z hektara bez nawadniania. Tak dobrze była w tym gospodarstwie utrzymana gleba. Ale rolnicy prowadzili tam odpowiednie zmianowanie, utrzymując odpowiednie pH gleby, stosując tylko tyle uprawy ile trzeba, co któryś rok stosując siew bezorkowy osiągnęli doskonały rezultat na glebie klasy IVb. Na tym przykładzie widać, jak wiele zależy od wiedzy rolnika.

Minister Ardanowski mówił także o programach Krowa+ i Świnia+. Zapowiedział, że wart 50 mln euro (ok. 200 mln zł) program będzie kontynuowany. Być może pozwoli on powstrzymać niszczycielskie działania organizacji ekologicznych, które negują istotę rolnictwa.

Rolnictwo jest przedstawiane jako działanie szkodliwe. Szczególnie upatrzono sobie bydło. Trzeba zlikwidować hodowlę przeżuwaczy, bo metan powstający w ich żołądkach powoduje zmianę klimatu. My się z tego dziś śmiejemy, ale olbrzymie protesty rolników w Niemczech, Holandii, Francji były związane z projektami ograniczenia produkcji bydła – mówił Jan Krzysztof Ardanowski.

Minister przekonywał, że rozwój rolniczego handlu detalicznego ma głęboki sens, ponieważ pozwoli dać utrzymanie mniejszym i średnim gospodarstwom.

Tendencje w produkcji mleka surowego

Wyszczególnienie

2019

2004=100

Średnioroczna dynamika (%)

Krowy mleczne ogółem (mln szt.)

2,2

77,0

-2,0

Krowy mleczne w oborach 
pod kontrolą (mln szt.)

0,8

166,5

4,0

Wydajność mleczna ogółem (tys. kg)

6,4

155,6

3,1

Wydajność mleczna w oborach 
pod kontrolą (tys. kg)

8,2

134,9

2,0

Produkcja mleka (mln t)

14,5

122,9

1,4

Skup mleka (mln t)

12,4

153,8

2,9

Udział skupu w produkcji (1%)

85,2

Liczba dostawców (tys.)

120

35,8

-7,6

Średnia wielkość dostawy (t)

97,1

406,5

11,4

Źródło: IERiGŻ

Nie trzeba będzie utrzymywać tysięcy świń, żeby uzyskać dochód taki jak przy 100 świniach, tylko sprzedanych w inny sposób, w postaci przetworów mięsnych – przekonywał minister.

Ardanowski odniósł się także do sytuacji w mleczarskiej spółdzielczości i upadłości kilku spółdzielni (Ardanowski wymienił ROTR Rypin), do jakiej doszło w ostatnich latach. Przekonywał, że potrzebujemy dobrze skonstruowanej spółdzielczości i spółdzielni, które są własnością rolników.

Właściciele zatrudniają swoich menedżerów – mówił Ardanowski. Jego zdaniem, ci menedżerowie powinni właścicieli traktować po partnersku.

Podkreślił także, że w strukturze spółdzielni funkcjonują organy reprezentujące właścicieli, czyli rolników.

Sytuacja finansowa przemysłu mleczarskiego

Wyszczególnienie

I–IX 2018

I–IX 2019

I–IX 2018=100

Liczba przedsiębiorstw

120

116

-3,3

Średni przerób mleka na przedsiębiorstwo (tys. t)

99,7

105,3

5,6

Zatrudnienie (tys.)

32,0

31,8

-0,6

Techniczna wydajność pracy 
(t/zatrudnionego)

373

384

2,9

Przychody ze sprzedaży (mld zł)

24,5

25,3

3,3

Przychody ze sprzedaży na przedsiębiorstwo (mln zł)

204,2

218,1

6,8

Zysk netto (mld zł)

0,3

0,4

33,3

Rentowność netto (% przychodów netto)

1,4

1,6

Rentowność kapitału własnego ROE (%)

4,8

5,3

Udział firm rentownych (%)

78,0

58,0

-25,6

Płynność finansowa 

1,7

1,6

-0,6

Nakłady inwestycyjne (mln zł)

633

710

12,2

Stopa inwestowania (%)

1,30

1,45

11,5

Źródło: IERiGŻ

Tu trzeba postawić członkom rad pytanie: czy idziesz do rady pilnować interesów własnego gospodarstwa, czy reprezentujesz interesy rolników, którzy ci zaufali, czy umiesz czytać dokumenty księgowe, czy potrafisz patrzeć strategicznie na funkcjonowanie własnej spółdzielni – mówił Jan Krzysztof Ardanowski. – W spółdzielniach, które upadły stało się to za wiedzą członków rad nadzorczych lub za ich niewiedzą i bezradnością – podkreślał.

Ardanowski zaapelował też o współpracę polskich producentów żywności na rynkach zagranicznych, tak aby skutecznie je zdobywać.

Musimy wystrzegać się konkurencji polsko-polskiej – zaznaczył minister rolnictwa.

Drugiego dnia konferencji odbyły się wystąpienia dotyczące zagadnień technologicznych, m.in.: odzysku ciepła z instalacji chłodniczej (firma Frizo), innowacjach w energetyce także dla procesów suszenia (Milk Hydrosan), gospodarce wodą w obiegu zamkniętym (PP-EKO), Phimar przedstawił swoje rozwiązania, które pozwolą nadążyć za nowymi trendami konsumenckimi. Zaprezentowano możliwości zmniejszenia opłat za pobór wód głębinowych (Marcor). Uczestnicy zapoznali się też z opakowaniami dla mleczarstwa o niskim wpływie na zmianę klimatu (Ecor Product) oraz jak analizować efektywność energetyczną urządzeń (Alfa Laval).

Minister Jan Krzysztof Ardanowski wskazał m.in. na zagrożenia, jakie dla rolnictwa niosą nowe czasy
  • Minister Jan Krzysztof Ardanowski wskazał m.in. na zagrożenia, jakie dla rolnictwa niosą nowe czasy
Krzysztof Wróblewski, Paweł Kuroczycki
Zdjęcia: Krzysztof Wróblewski
 
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 07:43