Powoli ruszają żniwa rzepakowe. Zanosi się na to, że nie będzie to rok dobrych zbiorów. Część plantacji źle zniosła styczniowe mrozy. Wpłynie to na obniżkę plonów, jak i ograniczenie areału, niektóre bowiem plantacje trzeba było zaorać.
Prognozy mówią o zbiorach na poziomie 2,4–2,5 mln t, a to około 8–13% mniej niż w poprzednim sezonie Przechodzące przez Polskę nawałnice połączone z gradem mogą jeszcze obniżyć rzeczywiste zbiory.
W krajowych punktach skupu ceny odbijają, ale na razie bardzo ostrożnie. Coraz więcej z nich oferuje cenę zbliżoną do 1600 zł/t. W lipcu oraz w sierpniu 2015 r. płacono za tonę czarnych nasion średnio 1450 zł. W październiku cena skoczyła do 1600 zł/t i nie spadła poniżej tego poziomu praktycznie do maja bieżącego roku.
Na giełdzie Matif w Paryżu rzepak w ciągu tygodnia zyskał na wartości około 10 euro/t, osiągając cenę za kontrakt sierpniowy na poziomie 364 euro/t (około 1600 zł/t).
Zbiory w UE przewidywane są na 21,8 mln t, co oznacza 3-procentowy spadek w stosunku do ubiegłorocznej produkcji. ms
