StoryEditorCiągniki rolnicze

Case IH Puma 140 X z wyższą mocą

19.09.2018., 15:09h
Przedstawiciele firmy Case IH postanowili losowo wybrać ciągnik będący na stanie u dealera i sprawdzić jego moc. Wyniki były na tyle zaskakujące, że podali je do publicznej wiadomości.

Jaką mocą dysponuje fabrycznie nowa Puma 140 X?

Testowi na moc został poddany model Puma 140 X. Był to fabrycznie nowy ciągnik z przebiegiem 5 motogodzin. Zgodnie z wytycznymi producenta silników, z myślą o okresie na tzw. „dotarcie” silnika, pomiary mocy powinny być wykonywane na ciągnikach z minimalnym przebiegiem 600 motogodzin, aby uzyskały pełną, zadeklarowaną moc. Ale specjaliści z Case IH postanowili sprawdzić, jaką mocą dysponuje nowa maszyna. W tym celu do Pumy 140 X podłączyli hamownię Eggers wykonując dwa pomiary dynamometryczne. Pierwszy w tzw. trybie standardowym (bez włączonego trybu power boost), drugi z włączonym trybem mocy dodatkowej.

Zgodnie z wytycznymi z instrukcji obsługi dla tego modelu, moc znamionowa na wałku WOM powinna wynosić 85 kW, czyli 115,6 KM przy obrotach 2200 obr./min. Hamownia wskazała jednak, że w tym konkretnym ciągniku na wałku dostępnych jest aż 134,1 KM, czyli o 18,5 KM więcej od wartości zawartej w instrukcji obsługi. W drugim pomiarze moc maksymalna w trybie mocy dodatkowej osiągnęła wartość 123 kW, czyli 167,28 KM.




Warto pamiętać, że w wyniku straty mocy na układach przeniesienia napędu, moc uzyskiwana na wałku WOM jest zawsze niższa od deklarowanej na silniku o około 10–15 procent, a ta w przypadku Pumy 140 X wynosi 155 KM (bez power boosta) i 175 KM z załączoną mocą nadmiarową. Generuje ją sześciocylindrowy silnik FPT o pojemności 6,7 litra.

Przemysław Staniszewski
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 15:21