StoryEditor

Nawozy wspomagające i biostymulatory firmy Timac Agro

Presja czynników środowiska, wymagania obecnie uprawianych odmian, czy różne stanowiska sprawiają, że do uzyskania optymalnych plonów i dobrej ich wartości technologicznej nie wystarczy już standardowe nawożenie czy ochrona. Gleba i rośliny wymagają dziś specjalistycznych nawozów i szczególnej dbałości o urodzajność stanowiska.
07.06.2019., 12:06h
Produktami poprawiającymi wartość stanowiska i kondycję roślin dysponuje m.in. firma Timac Agro, która na imprezie plenerowej z cyklu "Panorama Pól" zaprezentowała ich działanie licznej grupie rolników. Spotkanie zorganizowano 5.06 w Śremie (woj. wielkopolskie), a prezentację efektów polowych tych środków można było sprawdzić na rzepaku, pszenicy ozimej, jęczmieniu jarym, buraku cukrowym i kukurydzy.
Produkty oferowane przez Timac Agro nie zastępują i nie eliminują stosowania standardowych nawozów, ale, zdaniem przedstawicieli firmy i w bezpośrednich porównaniach wizualnych, dobrze uzupełniają ich działanie, podnoszą wykorzystanie składników pokarmowych, polepszają żyzność stanowiska, a ostatecznie poprawiły kondycję testowanych upraw. W działaniu długofalowym pozwalają też obniżyć dawki stosowanych środków produkcji, co przy jednoczesnej zwyżce plonowania, zwłaszcza w niekorzystnych dla wegetacji upraw warunkach, ma zrekompensować z nawiązką dodatkowe nakłady.

Jednym z produktów firmy jest przedsiewny, doglebowy nawóz granulowany z otoczką wapniową Eurofertil Top 49 NPS, zastosowany w dawce 200 kg/ha pod rzepak, pszenicę, jęczmień jary, a w wersji EF Top 35 NP w dawce 300 kg/ha – pod buraki cukrowe i kukurydzę (200 kg/ha). W agrotechnice zbóż wykorzystano m.in. nawóz donasienny Fertiactyl SD w dawce 350 ml/100 kg ziarna.
Bardzo ważnym produktem dla upraw polowych jest też granulowany nawóz wapniowy Physiomax 975 z kompleksem Physio+, Mezocalc (76% CaCO3) i 3% MgO. Produkt w dawce 200 kg/ha zastosowano jako nawóz startowy w uprawie pszenicy ozimej, jęczmieniu jarym i buraku cukrowym (300 kg/ha). Zdaniem doradców firmy, jego zadaniem jest m.in. poprawa odczynu gleby, stworzenie optymalnych warunków do rozwoju systemu korzeniowego i pobierania składników pokarmowych przez rośliny. Regulacja odczynu gleby sprzyja również rozwojowi pożytecznych mikroorganizmów glebowych.
Wykładowca, dr hab. Witold Szczepaniak z UP Poznania, zwracał też uwagę m.in. na rolę wapnia jako składnika pokarmowego. Zawarty w tym produkcie odżywczy wapń jest szczególnie cenny w uprawie rzepaku, który pobiera aż 125 kg CaCO3 na tonę plonu, dla roślin strączkowych, potrzebujących go w ilościach 40–50 kg/t plonu, a od kilkunastu do kilku kg/ha jest wymagany w odżywianiu zbóż i warzyw. Firma ma w swojej ofercie także gamę produktów do stosowania dolistnego z serii Fertiactil i Fertileader.

Na spotkaniu, Artur Kozyra z firmy Rapool, zaprezentował m.in. mieszańcowe odmiany rzepaku Atora (F1) i nowość w ofercie Duke (F1). Pierwsza charakteryzuje się m.in. wyższą tolerancją na okresowe susze, oraz wysoką na podstawowe choroby, w tym wirusa żółtaczki rzepy (TuYV). Druga, poza walorami wysokiego plonowania i zimotrwałości, odporność na pękanie łuszczyn, i okresowe susze, ma ponadto gen odporności na TuYV oraz na suchą zgniliznę kapustnych (Rlm7).
[bie]
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. kwiecień 2024 12:48