StoryEditorUżytki zielone

Czy jesienny siew traw ma sens? Sprawdziliśmy

24.05.2019., 10:05h
Pod Mrągowem jeden z gospodarzy wysiał mieszankę traw z roślinami motylkowymi we wrześniu, a nie na wiosnę. Jak trawy przezimowały, jak znoszą przedłużającą się suszę?

O gospodarstwie Agnieszki i Kazimierza Więcków z Bożej Wólki i dobrym starcie wrześniowych traw, pisaliśmy w listopadzie ub.r., w numerze 45/2019. 

Wiosną obiecaliśmy wrócić do gospodarstwa i sprawdzić, jak wyglądają jesienne trawy, czy jesienny wysiew miał sens, czy trzeba było siać jak zawsze wiosną? Gospodarstwo odwiedziliśmy 25 kwietnia, celowo nie byliśmy wcześniej, bo czekaliśmy na opady deszczu. Niestety, nie doczekaliśmy się.

Prawie 2 miesiące bez deszczu!

Od ponad 1,5 miesiąca w okolicy Bożej Wólki nie spadła ani kropla deszczu. Mało tego, w glebie niewiele było wilgoci po zimie. W ubiegłym roku właściciel gospodarstwa zdecydował się po raz pierwszy wysiać trawy jesienią. Powodem były coraz częstsze i coraz dłuższe wiosenne okresy suszy, podczas których trawa pomimo tego, że wzorcowo wschodziła, później wysychała. 

Hodowca 4 września 2018 r. na powierzchni 46 hektarów, wysiał mieszankę nasion traw Bovino Herbo – Ekstra Białko, dla wysokowydajnych krów. W skład mieszanki wchodzą: życica wielokwiatowa westerwoldzka Kajana – 25%, tymotka łąkowa Karta – 14%, życica trwała Prana – 24%, kostrzewa łąkowa Wanda – 12%, kostrzewa c...

Pozostało 74% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 05:57