StoryEditoragrotechnika

Deszcz poprawił sytuację na polach

25.05.2020., 10:05h
Tegoroczna wiosenna pogoda przysporzyła plantatorom roślin sporo problemów. Susza i przymrozki powtarzające się przez wiele kwietniowych nocy uniemożliwiły terminowe wykonywanie zabiegów ochrony roślin. Dopiero opady, które wystąpiły na początku maja w wielu przypadkach odblokowały zabiegi ochronne w plantacjach. Podobnie było na polach Edwarda Kokoszki, który wspólnie z synem Tomaszem uprawia około 100 ha gruntów. 
Edward Kokoszka trzyma się w agrotechnice pewnych sprawdzonych standardów, ale i eksperymentuje. Takim standardem jest m.in. jesienne odchwaszczanie zbóż ozimych w oparciu o herbicydy składające się z kilku substancji czynnych, o szerokim spektrum zwalczania chwastów. Eksperymentem jest natomiast wprowadzenie do płodozmianu dwóch gatunków, których wcześniej nie uprawiał. Rzepak ozimy i kukurydza debiutowały w ubiegłym roku.  Po roku doświadczenia rolnik pozostał przy tych samych odmianach i liczy na wyższe plony.

Zboża dominują w uprawach

Rzepak i kukurydza urozmaicą płodozmian, bo był on wybitnie zbożowy. Wynikało to i wynika z prowadzonej produkcji trzody chlewnej. Dlatego w gospodarstwie dominowało do niedawna żyto, a teraz tę pałeczkę przejęło pszenżyto.

Doszedłem do wniosku, że pszenżyto może dać większy zysk niż żyto, ponadto jest na nie lepszy zbyt niż na żyto. Branża drobiarska jest dobrze rozwinięta i łatwiej o odbiór tego zboża, a dodatkowo jego cena jest ostatnio wyższa niż żyta. Jeśli chodzi o plon, to przy przyzwoitych warunkach pogodowych nie ustępuje ono żytu hybrydowemu, a w niektórych przypadkach nawet go przewyższa...
Pozostało 88% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 07:10