StoryEditorWiadomości rolnicze

Nauka spotkała się z praktyką

21.07.2014., 12:07h
Już po raz szósty firma Chemirol zorganizowała w czerwcu br. targi rolnicze „Agrobudziejewo – nauka, doświadczenie, praktyka”. Tam, na ponad 700 poletkach w Budziejewie można było porównywać odmiany najważniejszych gatunków roślin i zastosowane w nich różne kombinacje nawożenia i ochrony.   

Każdy mógł z tych prezentacji wyciągnąć ważne dla siebie wnioski, a w razie wątpliwości uzyskać bezcenne rady i skonsultować swoje problemy z obecnymi na poletkach naukowcami: dr Zuzanną Sawinską, dr. Witoldem Szczepaniakiem i dr. Łukaszem Sobiechem z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu oraz mgr. inż. Grzegorzem Pruszyńskim z Instytutu Ochrony Roślin – Państwowego Instytutu Badawczego. 

Poletka doświadczalne w Budziejewie pokazały efektywność poszczególnych rozwiązań. Rolnicy bacznie je obserwowali i szukali najlepszych odmian roślin ozimych oraz dobrych programów ich ochrony na jesień. Dla pracowników Chemirolu była to doskonała okazja do zaprezentowania swoich rekomendacji dotyczących właśnie jesiennej agrotechniki zbóż ozimych i rzepaku.

Rekomendacje na jesień

O tym jak skutecznie i bezpiecznie uwolnić rzepak ozimy od konkurencyjnych chwastów mówił rolnikom w Budziejewie Paweł Talbierz z firmy Chemirol. Zwracał on uwagę na to, aby planować jesienne odchwaszczanie rzepaku w trzech etapach. W pierwszym etapie należy zastanowić się, czy na danym stanowisku lepsze efekty da odchwaszczanie herbicydami doglebowymi, czy nalistnymi. Nie jest to decyzja łatwa i szczerze mówiąc, skuteczność zwłaszcza metody doglebowej zależy od gleby i jej uwilgotnienia.

– Z naszych wieloletnich doświadczeń herbicydowych prowadzonych w rzepaku w Budziejewie wynika, że zdecydowanie lepsze efekty odchwaszczania uzyskuje się przy stosowaniu doglebowych herbicydów w okresie od siewu do trzech dni po siewie rzepaku – mówi Paweł Talbierz. –  W tej lokalizacji przewaga kombinacji herbicydów doglebowych powtarza się od lat i średnio pozwala uzyskać o 48,9% więcej plonu w porównaniu do kontroli, a herbicydów nalistnych (powschodowych) o 19% plonu więcej niż na zachwaszczonej kontroli. 

Jednak wybór między możliwością odchwaszczania doglebowo albo nalistnie to nie wszystko. O skuteczności chwastobójczej decyduje substancja aktywna. Trzeba zatem wybrać taką, na którą wrażliwe są chwasty występujące na konkretnym polu. Oczywiście najlepsze są herbicydy o szerokim spektrum zwalczania chwastów i mieszaniny składające się z kilku substancji poszerzających liczbę gatunków chwastów wrażliwych. Ważną cechą herbicydów jest też możliwie długi czas ich działania, ale przede wszystkim jak największe bezpieczeństwo dla rzepaku i roślin następczych. 

Lepiej doglebowo

– Od lat badamy różne kombinacje odchwaszczania doglebowego i nalistnego rzepaku i na tej podstawie przedstawiamy rolnikom nasze rekomendacje – mówi Paweł Talbierz. Naszym bazowym herbicydem także na jesień 2014 r. jest dobrze przebadany, skuteczny i bezpieczny herbicyd Devrinol Top 375 CS. Jego główną substancją aktywną jest napropamid, ale zawiera też chlomazon. Substancje te bardzo dobrze uzupełniają się, a dzięki formulacji CS (cząsteczki substancji aktywnych otoczone są formulatorem olejowym tworząc zawiesinę kapsuł) preparat jest bardziej bezpieczny niż inne herbicydy z chlomazonem. Devrinol Top wykazuje długi okres działania, dzięki czemu plantacje chronione są przed nowymi wschodami chwastów aż do wiosny. 

Gdy dużo chabra
w rzepaku

Na dobrych stanowiskach i właściwie zmianowanych skutecznie można pozbyć się chwastów nawet samym Devrinolem. Rzadko jednak to się zdarza, dlatego w celu porzerzenia spektrum zwalczanych chwastów firma poleca jego stosowanie w mieszaninie np. z herbicydem Naspar 500 SC (zawiera metazachlor). W takiej mieszaninie są trzy substancje aktywne, na które wrażliwe są: przytulia czepna, mak polny, chaber bławatek, maruna bezwonna, komosa biała, tasznik pospolity i tobołki polne. 

Przy dobrym uwilgotnieniu gleby mieszanina taka wykazuje skuteczne zwalczenie fiołka polnego. Dodatek Naspara zwiększa też skuteczność zwalczania przetaczników oraz rdestów, a poza tym współdziała w ochronie rzepaku przed komosą białą, makiem polnym, jasnotami i rumianem. Jego główną zaletą jest elastyczność stosowania – działa na chwasty przez liście i korzenie. Rozwiązanie to już od kilku lat jest jednym z najbardziej skutecznych spośród wszystkich kombinacji badanych na polach doświadczalnych w Budziejewie. 

Są jednak stanowiska szczególnie mocno zachwaszczone, gdzie problemem jest np. uciążliwy chaber bławatek i fiołek polny. W takim przypadku Chemirol rekomenduje tę samą bazę (Devrinol) i herbicyd Navigator 360 SL. Taka mieszanina zawiera nie trzy, ale już pięć substancji aktywnych. Mają różne mechanizmy działania, dzięki czemu zwalczymy chwasty kiełkujące, jak i już skiełkowane..

Ważna pogoda

Planując zabieg doglebowy oczekujemy dużej skuteczności chwastobójczej i wysokiego bezpieczeństwa herbicydu dla rzepaku. Na to największy wpływ ma wilgotność gleby w momencie zabiegu, z czym bywa różnie. Jest jej za dużo albo za mało. W skrajnych warunkach, kiedy gleba jest przesuszona Paweł Talbierz radzi wykonać zabieg doglebowy późnym wieczorem lub w nocy, wykorzystując okresowy wzrost wilgotności powietrza. 

Marek KALINOWSKI

 
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 03:56