StoryEditorZdrowie

Stres pourazowy dotyczy żołnierza, strażaka, rolniczki i Ciebie

31.08.2019., 13:08h
Czasem słyszycie albo czytacie gdzieś o stresie pourazowym albo zespole stresu pourazowego. W sąsiedztwie może pojawiać się też skrót PTSD, powstały od angielskiej nazwy tego zaburzenia, czyli słów posttraumatic stress disorder.
Najczęściej kojarzy się on z weteranami wojen. Zapewne dlatego, że nazwa upowszechniła się wraz z licznymi przypadkami tych zaburzeń i systematycznymi badaniami u weteranów wojny w Wietnamie. Prezentowali oni szereg objawów, które psychiatrzy kojarzyli z silnymi przeżyciami emocjonalnymi podczas działań wojennych.

Stres pourazowy może dotknąć każdego

Dziś psychiatria i psychologia wiedzą, że aby doświadczać objawów stresu pourazowego, nie trzeba wojennego frontu. Mogą pojawić się u każdego, kto doświadczył albo był świadkiem jakiegoś przerażającego go wydarzenia. A ono przekroczyło psychiczne możliwości poradzenia sobie z nim.

Jakie są objawy PTSD?

Objawy takie mogą trwać miesiącami, a nierzadko latami, uniemożliwiając normalne życie. Nie ujawniają się natychmiast po wydarzeniu i na tym często polega ich zdradliwość. Pojawiają się najczęściej około miesiąca później, a czasem po upływie wielu lat! Objawy grupuje się w czterech kategoriach. Pierwsza to natrętne wspomnienia. W pamięci nieustannie ożywają obrazy wydarzenia, a nocą nawiedzają koszmarne sny o nim. Za dnia człowiek reaguje potężnym stresem na jakikolwiek motyw przypominający o wydarzeniu. Po drugie, chory też natrętnie unika – nie tylko opowieści o wydarzeniu, ale też osób, miejsc i czynności, które przypominają o tragedii.

Trzecia grupa to zmiany w nastroju. Pojawiają się negatywne myśli o sobie, ludziach i świecie, poczucie beznadziei, problemy z pamięcią, a w tym niepamięć ważnych szczegółów dramatycznego wydarzenia. Chory ma problemy z utrzymaniem dobrych relacji z innymi, czuje się oddzielony od bliskich, przestają go bawić ulubione dawniej zajęcia, nie doświadcza pozytywnych emocji i czuje się emocjonalnie drętwy.

Czwarta grupa to reakcje. Chorego łatwo wystraszyć czymkolwiek. Jest on też w stanie ciągłego pogotowia, jakby zaraz miało wydarzyć się coś strasznego. Czasem przejawia autodestrukcyjne zachowania – popada w nadużywanie alkoholu albo niebezpiecznie szybko jeździ. Źle śpi, kiepsko się koncentruje, łatwo wpada w agresję, nadmierny wstyd albo poczucie winy.

U dzieci w wieku poniżej 6. roku życia obserwuje się odgrywanie pewnych aspektów wydarzenia w zabawie i przerażające sny, niekoniecznie tematycznie związane z wydarzeniem.

Potrzebna jest pomoc specjalisty

Objawy stresu pourazowego mogą słabnąć i się nasilać, ale bez interwencji specjalistów raczej nie ustępują. Na szczęście ze skuteczną pomocą przychodzi psychoterapia, czasem wspomagana przez farmakologię.

Jeśli wydaje ci się, że ty albo twój bliski cierpi na takie objawy, skieruj kroki do najbliższej poradni zdrowia psychicznego. Możesz o nią zapytać też lekarza rodzinnego.

Karolina Kasperek
Zdjęcia: Unsplash
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 04:03