StoryEditorWiadomości rolnicze

Muszę walczyć o nauczyciela dla Mai

25.09.2020., 10:09h
– Pierwszego września moje niepełnosprawne dziecko miało zapewnioną opiekę nauczyciela wspomagającego w przedszkolu, dwa dni później już nie – mówi Barbara Hudoba-Szambara, mama autystycznej Mai. – Choć wójt gminy Werbkowice próbuje obciążyć mnie winą za tę sytuację, to wojewoda stwierdził, że nauczyciel dla córki powinien być natychmiast zatrudniony.

Pani Barbara zawiadomiła media, bo, jak mówi, chce mieć pewność, że urząd gminy znowu jej nie zaskoczy w kwestii edukacji córki. Maja ma prawie 8 lat. Nie mówi, wymaga opieki i rehabilitacji. Mąż pani Barbary prowadzi gospodarstwo rolne, ona większość czasu poświęca opiece nad dziećmi.

Przed rokiem tak, teraz nie
Maja od 2015 roku uczęszcza do przedszkola „Bajka” w Werbkowicach w powiecie hrubieszowskim. Przepisy zapewniają dzieciom takim jak Maja edukację w trybie kształcenia specjalnego i pomoc nauczyciela wspomagającego. Pozwalają również na dłuższe niż w przypadku innych dzieci uczęszczanie do przedszkola. Odbywa się to na podstawie odroczenia obowiązku szkolnego, które uzyskuje się w oparciu o opinię wydawaną przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną.

– Maja już raz skorzystała z odroczenia. Nie było z tym żadnego problemu. W obecnym roku szkolnym miała skorzystać po raz kolejny – mówi pani Barbara. – W przedszkolu od stycznia tego roku wiedzieli o naszych planach. Zdziwiłam się, gdy w czerwcu dowiedziałam się, że przedszkole rozwiązało umowę o pracę z nauczycielką wspomagającą Mai. Podobnie zresztą jak z logopedą ...

Pozostało 82% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. maj 2024 18:18