StoryEditorCiekawostki

Dawnych wspomnień czar: Rolniku, wypalaj cegły sam!

14.12.2019., 17:12h
W okresie PRL-u w planie 6-letnim władze założyły wzrost produkcji rolnej o 30%. Żeby tego dokonać, należało szybko pobudować nowe obory, chlewnie czy kurniki. Do tego należało szybko budować nowe domy. A że brakowało materiałów, to władza wpadła na pomysł, że rolnik sam ma zapewnić sobie cegłę i inne materiały budowlane.

W czasach słusznie minionych, kiedy wszystko było prostsze, ale nic nie było możliwe, przed rolnikami stanęło kolejne wyzwanie. Nic to wykarmić cały kraj, niech wieś się rozwija: niech się mury budynków mieszkalnych i gospodarczych pną do góry. A że budować nie ma z czego? Oj tam, ojtam… 

Zapraszamy do lektury artykułu który pod tytułem "O likwidację niedoborów materiałowych w budownictwie", ukazał się w "Poradnik Gospodarskim" w styczniu 1960 roku.

 

Nie obora, lecz chęć szczera, zrobi z ciebie farmera

Wytyczne III Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nakreśliły wzrost produkcji rolnej w latach 1959-1965 o 30% w stosunku do osiągniętej w 1958 r. W tym też okresie powinien nastąpić rozwój hodowli zwierzęcej. Zachodzi w związku z tym konieczność wykonania między innymi inwestycji budowlanych na wsi. Trzeba zwiększyć ilościowo obecny stan budynków inwentarskich, jak obory, chlewnie, kurniki. Brak tych budynków w niejednych okolicach już teraz dotkliwie hamuje rozwój hodowli, jak i produkcji rolnej. Poza tym dla zaspokojenia potrzeb zaistniałych na skutek przyrostu ludności, wieś będzie musiała pobudować dość dużą ilość domów mieszkalnych.

Równocześnie jednym z najpilniejszych zadań w budownictwie indywidualnym na wsi, to przeprowadzenie remontu i konserwacji budynków istniejących, by powstrzymać ich przedwczesne zniszczenia, które postępują obecnie dość szybko.

Wieś sama miała zapewnić sobie materiały budowlane
Głównym warunkiem wykonania tak wielkich inwestycji budowlanych na wsi ze środków własnych ludności jest zaopatrzenie budownictwa wiejskiego w dostateczną ilość materiałów budowlanych, jak cegła, dachówki, belki i płyty stropowe, wapno, cement i drewno.
Może to nastąpić przez:

  • wydatne zwiększenie przydziałów materiałowych do rozsprzedaży przez GS-y
  • rozwinięcie produkcji niektórych materiałów na miejscu, co byłoby najbardziej słuszne i celowe
  • wykorzystanie przez wieś surowców miejscowych – bezpośrednio do budowy w stanie naturalnym (kamień, żwir, itp.)


Kup zrób pan cegłę

Trzeba jednak stwierdzić, że wieś wymaga obecnie tak dużych ilości materiałów budowlanych, że przemysł mimo zwiększonej produkcji nie może pokryć w pełni zapotrzebowania wsi. Stąd wniosek prosty, że w celu przyspieszenia inwestycji, obniżenia kosztu ich wykonania, wieś w interesie własnym powinna wykorzystać surowce miejscowe, jak: kamień, żwir, gruz na fundamenty i żużel paleniskowy jako materiał ścienny. Następnie Kółka Rolnicze powinny zorganizować zespoły produkcji materiałów, jak wypał cegły, wyrób dachówki, kafli, belek, pustaków, płyt stropowych i szereg innych potrzebnych materiałów. Zasady organizacji spółdzielni i zespołów tych określa uchwała Nr 1022 Rady Ministrów (Monitor Polski Nr 4 1956 r.), oraz „Informacje dla kółek rolniczych i wiejskich zespołów produkcji materiałów budowlanych”, wydane przez Ministerstwo Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych – Departament Poradnictwa dla Budownictwa Wiejskiego.

Rolniku zrób sam cegłę

Praktyka i życie potwierdziły fakt, że tam, gdzie wieś nie czekała jedynie na zwiększenie przydziału materiałów z puli centralnej, lecz energicznie sama zabrała się do ich produkcji – trudności materiałowe zostały pokonane. Na przykład na terenie wojew. Rzeszowskiego istnieje około 1.100 zespołów, które w roku 1957 wypaliły 80 milionów sztuk cegieł i przygotowały również szereg innych materiałów budowlanych. Podobnie przedstawia się sprawa w wojew. Krakowskim, gdzie wsie powiatu oświęcimskiego pobudowały 1.000 domów mieszkalnych – wyłącznie z cegły własnego wypału, a ludność wsi Kuków powiat Kłobuck wyprodukowała cegłę, z której pobudowano 70 domów mieszkalnych i wiele budynków inwentarskich.

Gdzie więc ludność przejawiła własną inicjatywę, tam trudności materiałowe zostały szybciej przezwyciężone. 

 

W. Ostrowski, Poradnik Gospodarski nr 5/1960.
Zdjęcie główne: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Pisownia oryginalna. Wszelkie wytłuszczenia i śródtytuły pochodzą od redakcji „Tygodnika Poradnika Rolniczego”.



Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 16:52