Już działa aplikacja do składania wniosków o pomoc suszową

Udostępniono aplikację internetową, poprzez którą rolnicy mogą złożyć wniosek o oszacowanie strat w uprawach rolnych spowodowanych przez suszę. Aby to zrobić, trzeba jednak wcześniej założyć profil zaufany.
r e k l a m a
Skąd pobrać aplikację do zgłaszania szkody z powodu suszy?
Logowanie do aplikacji będzie odbywać się bowiem za jego pomocą. Do tej aplikacji można wchodzić kilkakrotnie, uzupełniając kolejne zgłoszenia. Aplikacja jest dostępna na ministerialnej stronie internetowej.Automatyczne szacowanie szkód
Protokół oszacowania szkód w formie dokumentu elektronicznego będzie automatycznie wyliczał szkody spowodowane przez suszę po zatwierdzeniu przez rolnika ostatniego zgłoszenia upraw rolnych. Aplikacja jest kompatybilna z danymi dotyczącymi upraw i zwierząt zgłoszonych do ARiMR. Zgłaszając szkodę suszową, rolnik wybiera z upraw zgłoszonych do ARiMR we wniosku o przyznanie płatności bezpośrednich. Z kolei dane o liczbie zwierząt z IRZplus umożliwią wyliczenie wartości produkcji roślinnej i zwierzęcej danego gospodarstwa rolnego. Po weryfikacji danych wprowadzonych przez rolnika i uzupełnieniu danych z ARiMR, IUNG i IERiGŻ aplikacja określi obszar upraw rolnych dotkniętych suszą oraz maksymalny poziomu strat.Aplikacja odrzuci uprawy, które nie były zgłoszone lub nie zostały określone w systemie monitoringu suszy
r e k l a m a
Po potwierdzeniu ostatniego zgłoszenia nie będzie możliwości zmiany. Aplikacja wyliczy stratę w dochodach na podstawie ostatecznych danych.
Wyrywkowe kontrole składanych wniosków
W przypadku strat powyżej 30% średniej z trzech poprzednich lat aplikacja wygeneruje protokół i przekaże go do wojewody w celu zatwierdzenia. Wojewoda skontroluje na miejscu 5% wniosków wytypowanych losowo przez aplikację. Po zatwierdzeniu przez niego protokołu strat w dochodach powyżej 30% rolnik będzie mógł poprzez aplikację złożyć do ARiMR wniosek o ewentualną pomoc. Jeśli straty w gospodarstwie rolnym będą niższe niż 30%, aplikacja odrzuci protokół, podając informację, iż „Ustalony w protokole poziom strat poniżej 30% nie spełnia wymogów do ubiegania się o pomoc publiczną”.Magdalena Szymańska
fot. Pixabay