StoryEditorPolska

Ministerstwo rolnictwa obiecuje pomoc dla rolników, którzy nie zasiali ozimin

03.03.2018., 13:03h
Wniosek do Komisji Europejskiej o notyfikację uruchomienia dodatkowych form pomocy, kredyty preferencyjne i obrotowe poręczane przez ARiMR oraz podjęcie prac nad ustawą restrukturyzacyjną zapowiedział wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki podczas spotkania z rolnikami i przedstawicielami związków, które w połowie lutego odbyło się w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy.

Dla kogo specjalne linie kredytów?


Wojewoda kujawsko-pomorski szacuje, że wskutek ubiegłorocznych nawałnic oraz długotrwałych i intensywnych opadów jesienią 2017 roku zostało poszkodowanych 15 750 gospodarstw.

Zostały uszkodzone plantacje na areale 107 tys. ha, a z 29 tys. ha w ogóle nie udało się zebrać upraw. Dotyczyło to przede wszystkim kukurydzy, buraków, ziemniaków i częściowo warzyw – wymieniał Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.

Zwracał on także uwagę, że obecnie dużym zagrożeniem dla regionu jest ASF. Dotyczy to zwłaszcza wschodniej części województwa, gdzie produkcja jest bardziej rozdrobniona. – Podjęliśmy decyzję o zamknięciu przejść dla zwierząt na autostradzie A1. Stanowi ona teraz granicę, która ma utrudnić rozprzestrzenianie się pomoru – wyjaśnił wojewoda.

Rolnicy podczas spotkania usłyszeli, że resort rolnictwa chce, aby została uruchomiona linia kredytu klęskowego i obrotowego z oprocentowaniem wynoszącym odpowiednio 0,5% i 2%.

Kredyty te byłyby dostępne dla rolników, którzy w zeszłym roku dokonali sprzedaży na poziomie, co najmniej 10 tys. zł. Poprzez kredyty chcemy pomóc rolnikom, którzy nie byli w stanie obsiać swoich pól jesienią lub utracili plon wskutek nawalnych deszczy i podtopień. Zgodnie z przepisami kredyty klęskowe będą uruchamiane w ramach pomocy de minimis – zapewniał Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa.

Będzie kodeks urbanistyczno-budowlany


Z kolei Jan Krzysztof Ardanowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, zwrócił uwagę, że obecnie poważnym wyzwaniem na obszarach wiejskich jest chaos urbanistyczny. Nieprecyzyjne przepisy budowlane umożliwiają zablokowanie budowy niemal każdej chlewni przez grupę mieszkańców wsi, najczęściej napływowych sąsiadów.
Jan Krzysztof Ardanowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, zwrócił uwagę, że obecnie poważnym wyzwaniem na obszarach wiejskich jest chaos urbanistyc

Na ostatnim etapie rozstrzygnięć są prace nad tak zwanym kodeksem urbanistyczno-budowlanym. Zmieni on około 140 ustaw. Przesądzi on o tym, w jaki sposób będą na obszarach wiejskich tworzone strefy funkcjonalności. Nie może być sytuacji jak w tej chwili, że wszystko jest pomieszane. Tereny rolnicze z rekreacyjnymi i przemysłowymi oraz mieszkalnymi. To są problemy, które muszą być rozwiązane ustawą – zapowiadał poseł Ardanowski.

Tomasz Ślęzak
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 18:03