Bolesław Rostowski, absolwent Wrocławskiej Politechniki rozpoczął pracę w płockiej Fabryce Maszyn Żniwnych na początku lat 50. To właśnie w tej fabryce Rostowski wraz z zespołem konstruktorów, której przewodniczył, powołał do życia legendarnego Bizona- innowacyjny model kombajnu, który ze względu na swoje gabaryty nie mógł zostać nazwany inaczej. -Szukaliśmy nazwy, która odzwierciedlałaby siłę, potęgę i wydajność tej olbrzymiej maszyny, więc wymyśliliśmy Bizona, bo to jeden z największych ssaków – wspomina słowa konstruktora Portal Płock.
Pierwsze modele Bizona zeszły z taśmy produkcyjnej w 1971 roku. To co wyróżniało płockie kobajny to m.in. hydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego, unowocześniony systemem sterowania i zwiększona efektywność zbioru. Pośród maszyn z ZSRR i NRD polski Bizon nie miał sobie równych. Obecnie Fabryka Maszyn Żniwnych już nie istnieje, niemniej jednak płockie, rewolucyjne niegdyś kombajny nadal obecne na polskich polach.
Pogrzeb Bolesława Rostowskiego odbędzie się w 4 sierpnia o godzinie 11.00 na cmentarzu przy Norbertańskiej w Płocku.
(fot. portalpłock.pl)
