StoryEditorAktualności

Niecodzienna akcja strażaków – ściągali z dachu… krowę

24.07.2019., 11:07h
Strażacy nie ignorują żadnego zgłoszenia, choć to z pewnością brzmiało jak żart. Zostali bowiem wezwani do… ściągnięcia krowy spacerującej po dachu opuszczonego, XIX-wiecznego dworku.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 23 lipca w Niewikli, gmina Sochocin (pow. płoński, woj. mazowieckie). Przed godziną 11 oczom zdumionych druhów z OSP Sochocin i PSP Płońsk ukazał się niecodzienny widok… Z dachu pustostanu spoglądała na nich krowa. 

25 lat jestem strażakiem i po raz pierwszy coś takiego mnie spotkało – przecierał ze zdumienia oczy Andrzej Dzięgielewski, naczelnik OSP Sochocin.

Halo, straż? Na dachu jest krowa!

Pewnie fraza „latająca krowa” stała się momentalnie najczęściej wyszukiwaną w internecie, ale strażacy mieli informacje z pierwszej ręki. Po pomoc dzwonił bowiem właściciel stada, które wypasało się w pobliżu.

 

- Jednej weszło do głowy, by staranować drzwi do budynku, po schodach wspiąć się na górę, na trzecie piętro, i stamtąd, kiedy właściciel chciał spędzić krowę, ta przez okienko wyskoczyła na dwupiętrowy dach, na jego niższą część - relacjonował jednemu z lokalnych portali naczelnik Dzięgielewski. 


Nie zejdę, tak będę stała!

Krowie najwyraźniej spodobała się oglądana pierwszy raz w życiu panorama Sochocina i nie chciała współpracować ze strażakami. Jak podają druhowie, wymagająca akcja ratunkowa trwała blisko 3 godziny. 

- Musieliśmy rozebrać kawałek dachu i wyciąć kawałek ściany, dzięki czemu udało nam się ją przepędzić z dachu. A później była „ganianka” z deskami, płytami, musieliśmy odcinać krowie drogę, bo zrobiła się bardzo agresywna i atakowała strażaków. W końcu udało się ją sprowadzić na zewnątrz - podsumowuje dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Płońsku, brygadier Janusz Majewski.


Na szczęście ani krowie, ani strażakom nic się nie stało. Na miejsce wezwano służby weterynaryjne, bowiem w trakcie akcji w piwnicy budynku znaleziono zwierzęce szczątki. 

- Były to szczątki  dwóch kóz sprzed kilku lat - mówi powiatowy lekarz weterynarii, Lech Chybała. - Właściciel został ukarany mandatem za ich nieuprzątnięcie. Otrzymał również polecenie zabezpieczenia obiektu, by zwierzęta nie mogły wchodzić do środka. 

 

Oskar Miroszka
Fot. OSP Sochocin
Wypowiedzi strażaków cytujemy za portalami plonszczak.pl i plonskwsieci.pl

 

 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 04:56