Hodowca ziemniaków musi zadośćuczynić producentowi rukoli
Ważny wyrok w sprawie stosowania pestycydów zapadł w Sądzie Okręgowym w Frankental. Ten nakazał hodowcy ziemniaków zapłaty 80 tys. euro odszkodowania za szkody w uprawie rukoli sąsiadującego z nim rolnika.
Chodzi o zastosowanie przez producenta ziemniaków środków ochrony roślin, które zatruły pole rukoli sąsiada. Badania potwierdziły, że w sałacie normy środka ochrony roślin zostały przekroczone dziesięciokrotnie. Warzywo nie nadawało się więc do sprzedaży. Trafiło na kompost.
Rolnik musi uważać na wiatr
Sąd uznał, że rolnik który dokonał oprysku na swoim polu, gdzie były ziemniaki, miał do tego całkowite prawo i nie można mu zarzucić, że nie podjął środków ostrożności w celu ochrony swoich upraw. Problemem jednak okazał się wiatr.
Wiatr przeniósł stosowany środek także na pole sąsiada, przez co uprawa została zatruta.
Zdaniem sądu, to na rolniku dokonującym oprysk spoczywa odpowiedzialność za to, że nie dojdzie do zatrucia upraw na polach sąsiednich.
Teraz plantator ziemniaków musi zwrócić producentowi sałaty utracony dochód pomniejszony o wydatki na zbiory, pakowanie rukoli i jej transport do klienta. Wyliczono że będzie to około 80 tys. euro.
Wyrok nie jest prawomocny. Zaskarżono go do wyższej instancji.
Michał Czubak
Fot. arch. red.
