StoryEditorAktualności

Pokłosie suszy: jakie uprawy zagrożone są najbardziej?

12.08.2019., 19:08h
Jak informowaliśmy na bieżąco, IUNG w komunikacie z 2 sierpnia 2019 roku stwierdził to, o czym rolnicy mówili od tygodni. W 8. tegorocznym raporcie potwierdził, że susza rolnicza w okresie od 1 czerwca do 31 lipca 2019 roku wystąpiła we wszystkich województwach, także w warmińsko-mazurskim i podkarpackim. Dziś zastanawiamy się, co z tego raportu wynika.

Naukowcy z Instytut Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa stwierdzili, że największy deficyt wody w okresie od 1 czerwca do 31 lipca odnotowano na obszarze Pojezierza Lubuskiego, Pojezierza Wielkopolskiego oraz na Nizinie Wielkopolskiej. Na tym terenie wartości klimatycznego bilansu wodnego (KBW) osiągają od –240 do –279 mm. Bardzo niskie wartości KBW notowane są również na terenie południowej części Niziny Śląskiej oraz na Wzniesieniach Łódzkich (od –240 do –259 mm).  

Susza i co dalej?

Z wspomnianego raportu Instytutu wynika, że obecnie najbardziej zagrożoną suszą rolniczą są uprawy kukurydzy na ziarno i na kiszonkę. Aż 2231 gmin (90% wszystkich) w Polsce jest zagrożonych suszą w kukurydzy, czyli o 539 gmin więcej niż poprzednio. Najpoważniej wygląda sytuacja w województwach: lubuskim, łódzkim i wielkopolskim – zagrożonych jest tam ponad 95% gruntów obsianych kukurydzą. Najmniej powodów do zmartwień mają uprawiający kukurydzę w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie według IUNG tylko 5% gruntów z kukurydzą jest zagrożonych suszą. 

Suszą w uprawach krzewów owocowych zagrożonych jest 87% gmin w Polsce, roślin strączkowych – 85%, warzyw gruntowych – 75%, zbóż jarych – 74%, truskawek – 66%, zbóż ozimych – 65%, ziemniaków – 64%, drzew owocowych – 59% i buraków cukrowych – 43%. 

 

  • W województwach lubuskim, łódzkim i wielkopolskim 100% gmin jest zagrożonych suszą w uprawie warzyw gruntowych – wynika z raportu IUNG
 

Lepiej późno niż wcale?

Część rolników, w tym Czytelnicy „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, mówi że ten raport Instytutu jest bardzo spóźniony. Oficjalnie dopiero teraz komisje suszowe, np. w Małopolsce, mogły oszacować straty w zbożach jarych. Jednak wielu rolników już zdążyło zebrać zboża, więc komisje nie były w stanie oszacować strat. 

Dlatego też coraz częściej rolnicy i izby rolnicze wskazują na konieczność usprawnienia systemu Monitoringu Suszy Rolniczej, aby w większym stopniu odpowiadał rzeczywistości na polach. Stąd postulat, aby wykorzystać do szacowania strat system teledetekcji, czyli skorzystać ze zdjęć satelitarnych i zdjęć wykonanych z dronów. Ostatnie słowa szefa resortu rolnictwa wskazują, że jest szansa na wprowadzenie takiej technologii. 

Choć nigdzie na świecie nie stosuje się jeszcze powszechnie tych nowych technologii w odniesieniu do suszy, jestem przekonany, że już wkrótce będzie można dzięki nim analizować stan upraw, jak również szacować straty spowodowane niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Co z międzyplonami ścierniskowymi?

Ze względu na suszę wielu rolników może mieć również problem, aby spełnić warunki zazielenienia. Izby rolnicze, w tym m.in. WIR, złożyły do ministra rolnictwa prośbę o zwolnienie rolników z praktyki zazielenienia, w tym z wykonania siewu poplonów ścierniskowych. 

W odpowiedzi na ten wniosek Ryszard Zarudzki, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że jeśli rolnik znajduje się w takiej sytuacji, powinien powiadomić o tym kierownika biura powiatowego ARiMR. Gospodarz powinien złożyć oświadczenie o zaistnieniu siły wyższej lub nadzwyczajnych okoliczności wraz z dowodami potwierdzającymi ich wystąpienie. To pozwoli – o ile kierownik biura powiatowego ARiMR potwierdzi okoliczności – uniknąć kar administracyjnych za niespełnienie praktyki zazielenienia. 

Komisja Europejska chce wprowadzić regulacje, które zwolnią rolników dotkniętych suszą z obowiązku wypełnienia wymogów zazielenienia. O obowiązkach związanych z wysiewem międzyplonów więcej piszemy tutaj.


Paweł Mikos
for. Paweł Mikos

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 12:56