StoryEditorWiadomości rolnicze

Rosjanom nie podobają się nasze owoce i ziemniaki

12.06.2014., 12:06h
Dwie partie sadzeniaków z Polski zostały zatrzymane przez pracowników Rosselchoznadzoru w obwodzie brańskim i smoleńskim. W ważącym 35 ton transporcie znaleziono bulwy porażone suchą zgnilizną.

Jak dodaje Rosselchoznadzor, w związku z licznymi przekroczeniami norm jakościowych w ziemniakach importowanych do Rosji z UE, 1 lipca 2013 r. Rosja wprowadziła odpowiednie ograniczenia. Jednak po konsultacjach z Brukselą Moskwa zdecydowała się na dopuszczenie na swój rynek sadzeniaków z niektórych krajów UE. Jak czytamy w komunikacie, powtarzające się przypadki importu z Unii, a także częściowo z Polski złej jakości materiału siewnego i sadzeniakowego poważnie niepokoją Rosjan.

Rosselchoznadzor martwi się też jakością naszych owoców. Jak napisał Siergiej Dankwert, szef tej instytucji, w liście do Marka Sawickiego, w ciągu minionych trzech lat w 26 wypadkach w transportach z Polski znaleziono organizmy kwarantannowe. Zdaniem Dankwerta pochodzące z Polski owoce w wielu przypadkach stanowiły zagrożenie dla ludności Rosji, ponieważ zawierały zbyt dużo pozostałości środków ochrony roślin oraz azotanów.

Dankwert wylicza, że w ciągu 9 miesięcy 2013 r. Rosjanie ujawnili 916 przypadków naru-
szenia norm fitosanitarnych. W listopadzie 2013 r. Polska zobowiązała się do podjęcia działań zapobiegających zanieczyszczaniu produktów i porządkujących bałagan w certyfikatach. Mimo tego zdaniem Dankwerta po tym spotkaniu ujawniono kolejnych 513 nieprawidłowości w dokumentacji fitosanitarnej. Rosjanie wystąpili więc z prośbą do Marka Sawickiego, aby poprawić tę sytuację.

 

„W przypadku braku skutecznych środków Rosselchoznadzor będzie zmuszony rozważyć nałożenie tymczasowych ograniczeń w przywozie na terytorium Rosji produktów wysokiego ryzyka fito-
sanitarnego z Polski” – czytamy w komunikacie.

 

Nasi producenci nie mają złudzeń. Uważają, że to zapowiedź wprowadzenia embarga. Stowarzyszenie Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa” wskazuje, że to nie będzie pierwszy raz, kiedy Rosja ze względów politycznych blokuje import owoców i warzyw z Polski.

 

W zeszłym roku wyeksportowaliśmy ok. 1,2 mln t jabłek o wartości 438 mln euro, z czego 2/3 trafiło na rynek rosyjski. Polska zajmuje pierwsze miejsce w eksporcie i trzecie w produkcji jabłek na świecie.       pk

 

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 02:49