fot. PSP Pleszew
StoryEditorPożary

Suszarnie zbóż płoną jak pochodnie. Kolejne pożary na zachodzie Polski

18.11.2022., 14:11h
Dość często w ostatnim czasie dochodzi do pożarów suszarni zboża. Kolejne takie pożary tych ważnych dla rolnictw obiektów miały miejsce na zachodzie kraju.

Borucin. 5 godzin akcji gaszenia pożaru suszarni

16 listopada w Borucinie (woj. wielkopolskie) po godzinie 18 doszło do pożaru suszarni zboża. Pożar wybuchł w silosie, w którym znajdowało się około 40-50 ton ziarna kukurydzy.

Akcja gaśnicza nie była trudna, ale czasochłonna. Strażacy po ugaszeniu się palącego ziarna musieli opróżnić zbiornik z zalegających w nim ton kukurydzy. Działania na miejscu trwały ponad 5 godzin.

Lubuskie. Pożar suszarni w Radoszynie

Pod Świebodzinem, konkretnie w Radoszynie (woj. lubuskie) również w ostatnich dniach doszło do pożarów suszarni. W tym przypadku na miejsce udało się pięć strażackich zastępów w tym jeden ciężki wóz gaśniczy oraz drabina.

Pomocny przy akcji gaśniczej okazał się być sprzęt rolniczy, za pomocą którego opróżniano zbiornik i gaszono jego zawartość.

Gryfice. Wielki pożar suszarni w Smolęcinie

Była głęboka noc z 15 na 16 listopada, w czasie której większość osób śpi. Kto jednak nie spał i zauważył, że w Smolęcinie, na terenie gospodarstwa rolnego wybuchł pożar. Zapaliła się suszarnia na zboże. Osoba zgłaszająca natychmiast powiadomią odpowiednie służby ratownicze.

Na miejsce wysłano strażackie zastępy z JRG Gryfice, OSP Gryfice, OSP Płoty, OSP Trzygłów i OSP Górzyca.

Gdy na miejsce dotarły pierwsze strażackie zastępy, pożar był bardzo rozwinięty – płomienie wysoko wychodziły ponad silosy ze zbożem.

Strażackie działania prowadzone były zarówno z poziomu gruntu jak i z wykorzystaniem podnośników hydraulicznych. Płonące elementy konstrukcji schładzane były wodą.

Siedlec. Pożar suszarni z ziarnem kukurydzy

Z kolei na początku listopada w miejscowości Siedlec (woj. podlaskie) zapaliła się suszarnia, w której przechowywane było ziarno kukurydzy. Na miejsce wysłano sześć strażackich zastępów z JRG Bielsk Podlaski oraz ochotniczych jednostek z Hajnówki, Andryjanki, Bociek oraz Klich.

- Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu dwóch prądów wody w natarciu jednego do wnętrza suszarni na palące się ziarno słonecznika oraz drugiego na zewnątrz na wydobywające się płomienie – podaje Kamil Kotowicz z KP PSP w Bielsku Podlaskim.

Michał Czubak
Fot. OSP w Skąpem; OSP Pleszew

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 01:37