StoryEditorProtest rolników

W Serbii trwa protest rolników. Od 5 dni blokują ciągnikami duże miasto

13.08.2022., 16:08h
Przez Europę przechodzi fala rolniczych protestów. Do grona niezadowolonych rolników dołączyli teraz Serbowie, którzy od pięciu dni ciągnikami blokują Nowy Sad - duże i ważne gospodarczo miasto. Czego się domagają? 

Protest rolników w Serbii. Koszty produkcji skoczyły o 300 proc., a słonecznik tańszy niż rok temu

Już piąty dzień przeciwko drastycznym podwyżkom cen i niskim cenom skupu protestują rolnicy w Serbii. Ciągnikami zablokowali duże miasto Nowy Sad - stolicę regionu Wojwodina.

Domagają się przede wszystkim podniesienia cen skupu słonecznika. Do tej pory dostawali 55 tys. dinarów za tonę ziarna, czyli 468 euro. Jest to cena niższa o 60 euro niż w tamtym roku, choć koszty produkcji wzrosły według wyliczeń serbskich rolników trzykrotnie.

Nie będzie siewów jesiennych - głosi napis umieszczony przez protestujących rolników. Wyliczyli też, jakie były ceny mocznika, paliwa i słonecznika teraz i rok temu, fot. Zivim Za Srbiju

Gospodarze apelują także o dopłaty w wysokości 170 dinarów (1,45 euro) za litr paliwa używanego do jesiennych prac polowych na wszystkich stacjach paliw.

Na liście żądań znalazło się również czasowe zniesienie akcyzy na paliwo stosowane podczas wiosennych siewów.

Rolnicy nie porozumieli się z rządem

Dotychczasowe rozmowy z przedstawicielami ministerstwa i rządu Serbii nie zadowoliły rolników.

- Spełniony został tylko jeden z naszych postulatów – zniesienia zakazu eksportu produktów rolnych – powiedział dziennikarzom Milan Marković , wiceprezes stowarzyszenia rolników „Stig” po spotkaniu z premierem ds. technicznych Aną Brnabić.

Przedstawiciel niezadowolonych rolników poinformował również, że rząd zaoferował cenę skupu słonecznika 535 euro za tonę.

- Dla nas jest to nie do przyjęcia, ponieważ poprosiliśmy o cenę 700 euro za tonę. Naszą propozycją jest zmniejszenie marż handlowych, a producenci powinni uzyskać więcej, ponieważ ich koszty wzrosły o 300 procent – powiedział Marković.

Niespełniony został także postulat zwolnienia gospodarstw rolnych z akcyzy na paliwo.

Prezydent Serbii Aleksandar Vučić powiedział w piątek wieczorem, że sytuację z protestującymi rolnikami rozwiąże kompromis, który nikogo nie zadowoli. Na razie nie wiadomo, kiedy porozumienie zostanie podpisane, a rolnicy nadal protestują.

Protestujący rolnicy zagrali w piłkę, Serbowie częstują ich piwem

W sobotę 13 sierpnia na Twitterze opublikowano nagranie przedstawiające rolników grających w piłkę nożną w centrum Nowego Sadu, a także ich przeprosiny dla mieszkańców Nowego Sadu za kilkudniową blokadę.  



Niektórzy rolnicy rekompensują utrudnienia mieszkańcom Nowego Sadu, przewożąc osoby starsze do domów z centrum miasta. Ale z opublikowanych filmów z protestu wynika, że Serbowie popierają protestujących rolników. Gospodarze mogą nawet liczyć na piwko w geście solidarności.

Fala rolniczych protestów przechodzi przez Europę 

Serbskie protesty wydłużają listę państw, w których demonstrują rolnicy. Jeszcze nie umilkły echa protestów w Holandii, a już na poniedziałek do blokady Bonn szykują się niemieccy farmerzy. 

Niedawno protestowali także włoscy rolnicy. Swoje niezadowolenie okazali także hodowcy trzody chlewnej z Irlandii

Kamila Szałaj, fot. główne screen z YouTube/Your Name Here Channel

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 11:15