StoryEditorOgród

Powiew egzotyki w przydomowym ogrodzie - polecamy ciekawe gatunki roślin

21.10.2022., 10:10h
Niektóre krzewy i drzewa pochodzące z innych kontynentów dobrze sobie radzą w naszej strefie klimatycznej. Warto zatem wprowadzić niektóre ciekawostki u siebie. Należą do nich mało znane: urodlin trójłatkowy, zwany pawpaw, palecznik chiński, akebia pięcio listkowa czy dereń kousa.

Wszystkie wymienione rośliny można potraktować zarówno jako owocowe, jak i ozdobne. A najistotniejsze jest to, że termin sadzenia przypada na jesień. Teraz bowiem są bardzo dobre warunki wilgotnościowe gleby, co sprzyja przyjmowaniu się roślin. Pamiętajmy, by wszystkie posadzone rośliny zabezpieczyć przed nadejściem mrozów, zakładając kaptury z agrowłókniny, a wokół nasady usypać 30-centy­metrowy kopczyk z ziemi lub suchych liści.

Uprawiając palecznik należy uzbroić się w cierpliwość

Bardzo ciekawą rośliną jest palecznik chiński. Można prowadzić go w formie drzewka lub krzewu. W maju pokrywa się kwiatami, a właściwie płatkami w kształcie dzwonka z lekko wywiniętymi działkami kielicha. Z nich powstają owoce dojrzewające we wrześ­niu/październiku i to one stanowią główny element dekoracyjny. Uprawiając palecznik, należy uzbroić się w cierpliwość, gdyż przez pierwsze dwa lata uprawy roślina wydaje tylko kwiaty męskie. Potem pojawiają się oba rodzaje kwiatostanów. Owoce tej ciekawej rośliny przypominają strąki bobu, ale charakteryzują się fioletową barwą. W środku znajduje się miękki, biały miąższ o konsystencji galaretki, z wieloma czarnymi pestkami. Miąższ ma lekko słodki smak, przełamany lekkim kwaskiem z nutką goryczki. Owoce po dojrzeniu najlepiej zjadać w stanie świeżym.

Palecznik najlepiej czuje się na stanowisku słonecznym, chociaż w cieniu też urośnie, ale wolniej. Preferuje glebę o pH około 6,5, żyzną, przepuszczalną. Do wykopanego dołka o wymiarach 60 × 60 × 60, nim umieścimy w nim roślinę, dobrze jest nasypać warstwę ziemi z dodatkiem obornika lub kompostu.

Urodlina trójłatkowego najlepiej spożywać niż sczernieje 

Równie interesującą rośliną może być urodlin trójłatkowy, inaczej asymina lub pawpaw. Jest to drzewo lub krzew średniej wielkości. W naszych warunkach dorasta do 3–5 m i jako jedyne z tej rodziny (flaszowców) może przetrwać polskie zimy. W pierwszych latach uprawy rośnie bardzo wolno, przyrastając w ciągu roku około 10 cm. Preferuje stanowisko półcieniste. W maju zakwita dzwonkowatymi, zmieniającymi barwę z zielonych na brązowo-fioletową kwiatami zapylanymi przez nocne owady. Owoce urodlinu dojrzewają w październiku. Mają podłużny, owalny, czasem okrągły kształt, pokryte są zielonkawą skórką. W momencie dojrzewania stają się miękkie i szybko robią się czarne. Najlepiej je spożywać, nim sczernieją. Wewnątrz owocu znajduje się kremowy miąższ z kilkoma ciemnymi pestkami, lekko słodki i bardzo smaczny. Przypomina trochę mango, trochę brzoskwinię i trochę banana.

Asymina preferuje glebę o odczynie pH 5,5–6,5, żyzną i przepuszczalną. Na początku warto zapewnić jej podporę w postaci palika, ponieważ pień młodej rośliny jest cienki i wiotki.

Kwiat urodlina trójłatkowego

  • Kwiat urodlina trójłatkowego

Akebia najlepiej czuje się w półcieniu 

Akebia pięciolistkowa jest pnączem szybko ros­nącym. Doskonała do obsadzania parkanów i altan. Rodzi kiełbaskowate, mięsiste owoce. W kwietniu roślina zakwita niewielkimi gronami dość intensywnie i egzotycznie pachnących kwiatów. Obok samych męskich pręcików rośnie jeden duży żeński z kilkoma słupkami. Najlepiej posadzić dwa lub trzy egzemplarze, trój- i pięcio­listkowy – wówczas łatwiej uzyskać owoce. Zdecydowanie lepiej czuje się w półcieniu niż wystawiona na bezpośrednie słońce. Nie wykazuje specjalnych wymagań co do gleby, lecz preferuje gleby żyzne, przepuszczalne o pH 6–6,5. Dołek o wymiarach 50 × 50 × 50 wypełniamy mieszanką dobrej i słabszej ziemi w proporcji 3: 1, dodając kompost lub obornik, by zapewnić roślinie dobry start. Powinno się ją często dokarmiać, np. ściółkując kompostem lub przefermentowanym obornikiem z uwagi na wytwarzanie przez roślinę dużej ilości masy zielonej.

Owoce akebii, które dojrzewają we wrześniu/październiku, są podłużne, barwy zielonkawej, fioletowej bądź kremowej – w zależności od odmiany, i osiągają czasem 15 cm długości. Gdy osiągają dojrzałość, zaczynają pękać – ukazuje się wtedy wnętrze wypełnione aromatycznym miąższem.

Owoc akebii pięciolistkowej

  • Owoc akebii pięciolistkowej

Dereń spożywa się prosto z krzewu 

Dereń kousa wygląda bajecznie w maju, gdy zakwita, ale to nie kwiaty stanowią o jego urodzie, lecz rozpostarte poniżej nich cztery, w większości przypadków białe, podsadki. Możemy prowadzić go w formie krzewu – wówczas nasza ingerencja nie będzie potrzebna – lub jako drzewko, które sami formujemy. Pod jego uprawę należy wybrać stanowisko słoneczne lub półcieniste i zaciszne, o glebie o odczynie pH 5,5–6,5, przepuszczalnej, żyznej. Wykopujemy dołek o wymiarach 70 × 70 × 70 i wypełniamy go dobrą, przepuszczalną ziemią z dodatkiem obornika lub kompostu, co zapewni dobre warunki do rozwoju w pierwszych latach uprawy.

Owoce na długich szypułkach przypominają trochę truskawki, trochę maliny. W zależności od odmiany dojrzewają w początkach września lub w październiku. Spożywa się je prosto z krzewu, gdy robią się miękkie. Pod dosyć twardą skórką znajduje się pomarańczowy miąższ o konsystencji budyniu i lekko mdłym smaku. Powinien przypaść do gustu wszystkim lubiącym słodkie owoce.

Kwitnący dereń kousa

  • Kwitnący dereń kousa
Owocujący dereń kousa
  • Owocujący dereń kousa

fot. Małgorzata Wyrzykowska, pixabay

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 42/2022 na str. 53. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 16:20