StoryEditorWiadomości rolnicze

Ponad 2 mln euro za araby

02.09.2014., 11:09h
Podczas tegorocznych Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim najważniejszym elementem imprezy był 36. Polski Narodowy Pokaz Koni Czystej Krwi. Jak co roku ogromne emocje wywołała też międzynarodowa aukcja Pride of Poland. Nie padł wprawdzie rekord ceny uzyskanej za pojedynczego konia, ale cena wylicytowana za wszystkie jest najwyższa od 5 lat.   

Najwyższą cenę podczas aukcji uzyskała ciemnogniada Piacolla ze stadniny w Michałowie. Została wylicytowana za 305 tys. euro. Jej nowym właścicielem jest obywatel Arabii Saudyjskiej. Piacolla jest córką klaczy Polonica po Eksternie i ogiera Enzo. Klacz pomimo młodego wieku ma już na koncie duży sukces. Podczas tegorocznego wiosennego pokazu w Białce zdobyła tytuł czempionki klaczy młodszych. 

Drugą cenę uzyskała 10-letnia siwa Norma. Została sprzedana także do Arabii Saudyjskiej za 250 tys. euro. Norma jest córką klaczy Nina i ogiera Gazal Al Shaqab. Podczas ubiegłorocznych Dni Konia Arabskiego została czempionką klaczy starszych i najlepszym koniem pokazu. Ponadto zdobyła też nagrodę dla najlepszej klaczy pokazu, nagrodę za najlepszy ruch oraz za najpiękniejszą głowę.

Nieco niżej, bo na 240 tys. euro, wylicytowano kasztankę Cenozę z Janowa Podlaskiego. Jest córką Celny i Eksterna. Także kolejne ceny za wystawione konie były imponujące. Za 220 tys. euro sprzedana została siwa Perfika z Białki, a za 180 tys. euro kasztanowata Emantia z Michałowa. W sumie podczas niedzielnej aukcji sprzedano 24 klacze za 2 mln 89 tys. euro. Pojadą one do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale także do Kataru, USA, Iranu, Rosji, Szwecji oraz do hodowców z Polski. Każdego roku „spore zakupy” podczas janowskiej aukcji robi Shirley Watts, żona perkusisty zespołu The Rolling Stones. Także w tym roku zakupiła 4 konie za 575 tys. euro., m.in. Cenozę.

Pepita najlepszym koniem pokazu

Podczas 36. Narodowego Pokazu Koni Czystej Krwi 15 i 16 sierpnia sędziowie wyłonili najlepsze klacze i ogiery w poszczególnych grupach wiekowych. W niedzielę 17 sierpnia zwycięzcy każdej z klas stanęli do walki o czempionat wśród klaczy młodszych, ogierów młodszych, klaczy starszych i ogierów starszych. Czempionką klaczy młodszych została janowska Al Jazeera. Jest ona córką ogiera Kahil Al Shaqab i klaczy Alhasa po Gangesie. Wiceczempionką w tej grupie została Paterna, również z Janowa Podlaskiego, a brązowy medal zdobyła Pustynia Kahila z Michałowa. Najlepszym ogierem młodszym został michałowski Morion po ogierze Kahil Al Shaqab i od klaczy Mesalina po Eksternie. Drugie miejsce zajął Pitawal z Janowa Podlaskiego, a trzecie Larando z tej samej stadniny.

Czempionką klaczy starszych i najlepszym koniem pokazu została Pepita z Janowa Podlaskiego. Jest ona córką Eksterna i klaczy Pepesza po Eukaliptusie. Srebrny medal wśród klaczy starszych zajęła Georgia z Michałowa, a trzecie Pilarosa z Janowa Podlaskiego. Czempionem wśród ogierów starszych został wyhodowany w Michałowie Equator po QR Marc od Ekliptyki po Eksternie. Drugie miejsce w czempionacie ogierów starszych zajął Pogrom z Janowa Podlaskiego, a trzecie Eryks.

Niezwykły podarunek

W tym roku podczas Dni Konia Arabskiego miało miejsce nietuzinkowe wydarzenie. Żeby jednak nakreślić jego znaczenie, trzeba przytoczyć trochę historii. W latach 30. XX wieku książę Roman Sanguszko, który był wielkim miłośnikiem i hodowcą koni czystej krwi arabskiej, posiadał stadninę koni w Gumniskach pod Tarnowem. Kierował nią wielki znawca koni arabskich Bogdan Ziętarski. Jesienią 1930 roku hrabia Sanguszko zorganizował wyprawę na Bliski Wschód, która była znamienna dla polskiej hodowli koni arabskich. Oprócz wspomnianego wyżej Bogdana Ziętarskiego uczestniczył w niej inny autorytet w dziedzinie hodowli koni arabskich – Carl Raswan. Ekspedycja rozpoczęła się w Egipcie i podążała przez Bejrut, Damaszek, Bagdad, Basrę do Bahrajnu. Miejsca te były bazami wypadowymi na pustynię. Efektem tej wyprawy był zakup 4 ogierów i tyluż klaczy, które wiosną 1931 roku przybyły przez Bejrut – Konstancę do Gumnisk. Trzy z zakupionych wówczas koni wywarły ogromny wpływ na polską i światową hodowlę. Były to ogiery: Kuhailan Haifi urodzony w 1923 roku, Kuhailan Said, który trafił do Państwowej Stadniny Koni Babolna na Węgrzech, i podarowany w Bahrajnie Kuhailan Afas. Ten ostatni urodził się w 1930 roku. Wyhodowany został przez Emira Al Khalifa. Założył ród, który jest dzisiaj bardzo rozwinięty i ceniony. Wybitnymi jego potomkami są między innymi Comet, Dar, Pohaniec, Probat i ich synowie.

Teraz, po ponad 80 latach, król Bahrajnu zdecydował, że w dowód uznania zasług i wpływu polskiej hodowli koni czystej krwi arabskiej na hodowlę światową podaruje polskim stadninom współczesnego przedstawiciela rodu Kuhailana Afasa. Zdarzenie to miało miejsce na początku sierpnia, kiedy król Bahrajnu odwiedzał Polskę. Natomiast 17 sierpnia do Janowa Podlaskiego przyleciał wnuk króla, książę Isa bin Salman Al Khalifa, i przekazał Januszowi Piechocińskiemu, wicepremierowi i ministrowi gospodarki, ogiera Kuhailan Afas Maidaan jako dar Bahrajnu dla Polski.

Józef Nuckowski

 
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 10:18