StoryEditorŚwinie

Stres cieplny pogarsza płodność świń

26.06.2018., 16:06h
Lato i wysokie temperatury co roku wpływają na okresowe problemy w produkcyjności trzody chlewnej. Upały powodują osowiałość zwierząt, ich zaleganie i, co najgorsze, spadek apetytu, co przekłada się wyraźnie na obniżenie efektywności rozrodu.
Świnie źle znoszą stres wywołany upałami, ponieważ nie mają zdolności pocenia się. Dlatego należy podejmować różne działania, aby zmniejszyć ujemne oddziaływanie wysokich temperatur na uzyskiwane przez nie wyniki produkcyjne. Powodem ich pogorszenia może być krótsza i mniej wyraźna ruja u loch oraz gorsza zdolność knura do zapładniania. W okresie letnim szczególnie u pierwiastek bardzo często obserwuje się wydłużenie okresu pomiędzy odsadzeniem a rują. Niektóre lochy w sezonie letnim w ogóle nie wykazują rui po odsadzeniu, co jest powodem ich całkowitego wycofania z rozrodu.

Wzrost temperatury otoczenia osłabia apetyt, co powoduje niedożywienie i prowadzi do niedoboru białka, energii oraz hormonów w organizmie karmiącej lochy. Przyczynia się to do opóźnienia rui, całkowitego jej braku lub występowania tzw. cichej rui po odsadzeniu prosiąt. Dlatego należy uważnie obserwować objawy rui oraz poświęcić więcej czasu na krycie czy inseminację.

Stres cieplny obniża wskaźnik zapłodnień i doprowadza do przerwania wczesnej, a nawet zaawansowanej ciąży u loch. Utrudnia też zagnieżdżanie się zarodków w macicy oraz powoduje wczesne ich zamieranie, co w konsekwencji skutkuje niższą liczbą urodzonych prosiąt w miocie. Śmiertelność ta występuje szczególnie w pierwszych 2–3 tygodniach ciąży i może być spowodowana nawet przez kilkugodzinny wzrost temperatury w chlewni. Wysokie temperatury otoczenia są również groźne dla loch w ostatnim tygodniu ciąży. Mogą prowadzić do zwiększenia liczby martwo urodzonych prosiąt.



  • Podczas wysokich temperatur maciory pobierają mniej paszy, produkują mniej mleka i tracą na kondycji. Konsekwencją może być brak rui po laktacji

Skutki przegrzania

W okresie letnim liczba urodzonych i odchowanych prosiąt często spada o 5–10% w porównaniu do średniej uzyskiwanej w czasie chłodniejszych pór roku. Latem lochy też częściej padają. Mniejsza liczba uzyskanych prosiąt wynika przede wszystkim z tego, że lochy prośne i karmiące zjadają mniej paszy aniżeli wynikałoby to z zapotrzebowania ich organizmu. Przy wzroście temperatury na porodówce do 28°C lochy karmiące mogą zjeść nawet o 40% mniej paszy, co jest przyczyną obniżenia produkcji mleka nawet o 25%. Zdarza się, że w czasie upałów locha karmiąca zjada poniżej 4 kg paszy dziennie. W wyższych temperaturach otoczenia obniża się również wartość immunologiczna siary, co pociąga za sobą spadek odporności u prosiąt i ich gorszy rozwój, który skutkuje niższą masą ciała przy odsadzaniu.

Zmniejszenie apetytu jest szczególnie niebezpieczne w przypadku loch pierwiastek. Długotrwały stres cieplny może spowodować w tej grupie zwierząt bardzo znaczną utratę masy ciała, w wyniku czego może dojść do dalszego pogłębienia zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu gruczołów odpowiedzialnych za funkcje rozrodcze. Mogą wystąpić poważne nieprawidłowości w wydzielaniu hormonów odpowiedzialnych za dojrzewanie pęcherzyków jajnikowych i występowanie objawów rujowych.

Aby zwiększyć pobranie paszy należy lochom podawać ją częściej, nawet trzy, cztery razy dziennie w mniejszych dawkach. Im porcja będzie mniejsza, tym wzrost ciepłoty ciała będzie niższy. Również stosowanie karmy wilgotnej podnosi pobranie paszy o co najmniej 15%. Dobrze jest, gdy można zainstalować nawiew świeżego powietrza nad korytem i głową lochy, nawet gdy nie jest ono ochłodzone.

Sposoby na upały

Loszki stres cieplny znoszą lepiej niż dojrzałe samice, ale może on być potęgowany, gdy mają ograniczony dostęp do wody lub panuje duże zagęszczenie w kojcu. W przypadku loszek pora roku jest czynnikiem, który należy brać pod uwagę przy organizacji remontu stada. Loszki urodzone latem później osiągają dojrzałość rozpłodową, częściej też u nich obserwuje się anomalie narządu rodnego.

Negatywny wpływ stresu cieplnego możemy ograniczyć poprzez instalacje chłodzące (zraszające), zmianę systemu żywienia oraz suplementację paszy. Systemy chłodzenia chlewni pozwalają obniżyć temperaturę powietrza w pomieszczeniu nawet o 5–8°C. Niewskazane jest gwałtowne i obfite polewanie rozgrzanych świń zimną wodą. W przypadku loch karmiących zraszanie całej powierzchni kojca nie jest wskazane ze względu na możliwość spryskania prosiąt i ich ochłodzenia. Dlatego w kojcach porodowych, w części legowiskowej lochy, stosuje się ruszty metalowe lub betonowe, które pochłaniają więcej ciepła niż wykonane z tworzyw sztucznych.



  • W przypadku knurów latem może wystąpić obniżenie libido oraz pogorszenie jakości nasienia


W celu zapobiegania pogorszeniu wskaźników rozrodu w okresach upałów można stosować w formie dodatku do paszy witaminę C (w ilości 1 g na sztukę). Dla poprawienia skuteczności krycia na 7–8 dni przed odsadzeniem prosiąt można podawać też dodatek witaminy E i selenu. Również natłuszczanie pasz dla świń jest ważne. Wpływa ono bowiem na poprawę smakowitości paszy oraz wzrost przyswajalności niektórych witamin. Dodatek tłuszczu dla loch w trakcie laktacji poprawia nie tylko odchów prosiąt, ale sprawia, że lochy otrzymujące mieszankę wzbogaconą olejami, wcześniej wchodzą w ruję po odsadzeniu. Natłuszczanie (zwiększenie koncentracji energii) wymaga jednak zwiększenia zawartości białka, a w szczególności aminokwasów egzogennych.

Gorsze krycie

W czasie upałów również u knurów obserwuje się spadek libido, apatię i senność, a także pogorszenie jakości plemników. Jeśli knur przez 2 tygodnie stale znajduje się w temperaturze powyżej 26°C zaczyna wytwarzać nasienie gorszej jakości. Nawet kilkudniowe wysokie temperatury w dobrze wentylowanych i wietrzonych pomieszczeniach potrafią negatywnie wpłynąć na jakość wyprodukowanych plemników. Zmiany w budowie morfologicznej plemników powodują, że zwiększa się liczba loch powtarzających ruje, mioty są mniej liczne i występują poronienia. Wzrost temperatury powyżej 29°C wywołuje pogorszenie jakości ejakulatu na 4–6 lub nawet 12 tygodni.

Większość zaburzeń ma charakter odwracalny, ale w praktyce zdarza się, że pewien odsetek knurów trzeba po lecie wyeliminować z dalszego użytkowania. Szczególnie niebezpieczne jest połączenie wpływu kilkudniowych bardzo wysokich temperatur z wysoką wilgotnością powietrza.

Dominika Stancelewska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 14:43