StoryEditorwieś

Dziady na Żywiecczyźnie, czyli jak Nowy Rok świętują mieszkańcy Kiczory?

18.01.2023., 12:01h
Co region to inny zwyczaj kolędniczy i noworoczny. Na Żywiecczyźnie w gminie Rajcza niemal każda wieś ma w tej materii swój koloryt. W Soli-Kiczorze świąteczne szlachcice i noworoczne dziady mają się jak najlepiej.

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w Kiczorze kilkunastu mężczyzn nie zasiada do stołu przy pierogach i barszczu. Od rana kolędują – zgodnie z lokalną tradycją szlachciców. Najpierw do domu wchodzi Szlachcic, czyli mężczyzna ubrany w mundur w stylu Wojska Polskiego z czasów drugiej Rzeczypospolitej. W szybkim tempie i wierszem opowiada trochę rwaną historię swojego życia. Miesza wątki, odwraca sensy i tumani. „Ja jestem szlachcic największy nad wami. Szlachcic, który wojował o wolność. W bitwie tej straciłem brata Janka, co chodził do lasu z toporkiem, opasał się kijkiem, podpierał się workiem, a ryby łowił grabiami...”.

Widzi pani? To merytorycznie nie ma sensu. Chodzi o to, żeby odwrócić znaczenia, żeby wprowadzić zamieszanie. To stary zwyczaj, a my kilkanaście lat temu postanowiliśmy, że będziemy go podtrzymywać, bo mimo że od dziesiątków lat przekazywany z pokolenia na pokolenie, zaczął zanikać. Stworzyliśmy swój tekst, inne grupy mają podobne – opowiada Dominik Pytlarz, 27-letni mieszkaniec Kiczory, grafik i fotograf, który w szlachcicach gra Masorza-Świniobójcę.

Po masarzu wbiega do domu góral i, oklepu...

Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 20:23