StoryEditorPieniądze

Jak KOWR podchodzi do prawa pierwokupu ziemi rolniczej?

07.03.2022., 09:03h
Prawo pierwokupu gruntów rolnych, jakim dysponuje KOWR, zasadniczo jest dość zbójeckie. Czym, oprócz samej ustawy o ukształtowaniu ustroju rolnego, kieruje się ta instytucja, podejmując decyzję o wykorzystaniu tego prawa, wyjaśniał podczas konferencji „Dzierżawa, zakup i sprzedaż nieruchomości rolnych” Waldemar Micek, dyrektor Departamentu Kształtowania Ustroju Rolnego KOWR, radca prawny.

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa ma prawo pierwokupu, m.in. w sytuacji gdy rolnik indywidualny kupuje nieruchomość rolną powyżej 1 ha położoną w gminie, która nie graniczy z gminą, w której mieszka. Co to dokładnie oznacza w praktyce?

Nie nadużywamy tego prawa

Ingerujemy w taką transakcję jedynie, gdy nabywana nieruchomość położona jest naprawdę daleko, czyli dalej niż w odległości 50 km od siedziby gospodarstwa nabywcy. Jeśli ta odległość nie jest większa, KOWR może uznać, mając na względzie np. zasięg nowoczesnych maszyn, że po nabyciu takiej nieruchomości gospodarstwo będzie mogło zostać uznane za jedność – wyjaśniał dyrektor Micek.

Rozważając skorzystanie z prawa pierwokupu, KOWR bierze również pod uwagę, czy ten, który kupuje nieruchomość rolną, jest prawdziwym rolnikiem indywidualnym, a nie takim, który traktuje nabytą ziemię jako lokatę kapitału.

– Sprawdzamy to, korzystając z publicznie dostępnych danych, np. w oparciu o Krajowy Rejestr Sądowy. Chodzi nam o ustalenie, czy prowadzenie gospodarstwa rolnego jest jedynym źródłem utrzymania nabywcy. Zdajemy sobie bowiem sprawę z tego, że jeśli rolnik ma f...

Pozostało 83% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 21:26