StoryEditorużytki zielone

Czym kierować się w wyborze roślin ochronnych dla upraw bobowatych i traw?

08.04.2020., 15:04h
Wielu rolników zamierza zakładać użytki zielone lub lucerniki, o czym świadczą telefony do redakcji. Jeden z rolników pytał, jaką roślinę ochronną wybrać i upierał się przy owsie, bo akurat jego materiał siewny posiada a z zakupem jęczmienia ma problem. 
Dziś przypominamy kilka prawideł dotyczących wyboru rośliny ochronnej. Zaznaczam na początku, że najlepszą, w którą wsiewa się mieszanki trawiasto-motylkowate wiosną jest jęczmień jary. Można go wtedy przeznaczyć na kiszonkę lub ziarno. Jeżeli upieramy się przy owsie, nie powinniśmy go siać zbyt gęsto, powinniśmy wybierać odmiany krótkie i wczesne i przeznaczać plon na zielonkę. Alternatywą mogą być krótkosłome odmiany pszenicy jarej.

Roślina ochronna powinna cechować się małą konkurencyjnością

Zagrożeniem dla powodzenia użytku zielonego i takiego sposobu siewu w roślinę ochronną może być posuszny maj. W takiej sytuacji konkurencja roślin zbożowych o wodę sprawia, że najpierw giną rośliny motylkowate, a owies zgodnie z powiedzeniem: „siej owies w błoto, będziesz zbierał złoto” jest ze zbóż jarych najbardziej łakomy na wodę. Bardzo istotną cechą rośliny podporowej, jest dobre pełnienie tej podstawowej funkcji, czyli podpory dla traw i bobowatych. Za najlepszą roślinę ochronną dla koniczyny czerwonej, lucerny, traw i mieszanek traw z bobowatymi uznaje się jęczmień jary.

Zaleca się wybieranie na roślinę och...
Pozostało 77% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 12:54