StoryEditorBydło mięsne

Hodowla bydła mięsnego w grupie producenckiej daje duże korzyści

16.07.2019., 19:07h
Funkcjonowanie w grupie producenckiej, gdy jest ona rozsądnie prowadzona, to szansa na lepszą sprzedaż i obniżenie kosztów produkcji również przez edukację. O tym, jak sobie radzić w grupie zrzeszającej producentów bydła mięsnego, mówił na szkoleniu zorganizowanym dla członków grupy „Bizon” w Pięczkowie dr Marcin Gołębiewski.
Producenci żywca wołowego w Europie od lat się organizują, miałem wielokrotnie okazję przyjrzeć się temu z bliska. Co jest jednak ważne, pieniądze z dotacji nie były wydawane tylko i wyłącznie na wspólne zakupy, ale i na inwestycje. Aby w tych trudnych czasach producenci bydła utrzymali się na rynku, grupa musi pomyśleć jak lepiej zorganizować sprzedaż, ponieważ nie ma się co łudzić: nikt tego za rolników nie zorganizuje! – mówił dr Gołębiewski.

Grupa producentów ma większe możliwości

Bazując na swoich doświadczeniach, dr Gołębiewski mówił o tym, iż członkowie grupy powinni mieć założone cele produkcji, ustaloną bazę paszową oraz ułożone pod swoje zwierzęta dawki pokarmowe, ale nie tylko.

Grupa może sfinansować swoim członkom nie tylko doradztwo żywieniowe, ale także regenerację użytków zielonych, poprzez pomoc w doborze gatunków traw, organizację zakupu odpowiedniego dla danego użytku materiału siewnego. Można także pomyśleć o wykorzystaniu środków z dotacji na wykonanie planów nawożenia zgodnie z nowymi wymogami. Warto pamiętać, iż grupa, organizując wspólne zakupy musi pilnować sama, jaki produ...
Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 03:22