StoryEditorPorady

Brakowanie stada nie zawsze się opłaca

14.08.2018., 15:08h
Największy koszt w produkcji mleka stanowi oczywiście żywienie. Drugie miejsce (pod względem kosztów) zajmuje remont stada, który wynosi 17–18%. A zatem, gdy koszt produkcji jednego litra mleka wynosi złotówkę, to 17–18 groszy z tego stanowi koszt remontu stada.

Zanim wybrakujesz - policz!

Z ekonomicznego punktu widzenia celem hodowcy powinno być brakowanie na poziomie 25–26%. Udział krów brakowanych w pierwszych dwóch miesiącach laktacji nie powinien przekraczać 25% wszystkich krów brakowanych (5–6% brakowania), a brakowanie w okresie do 100. dnia laktacji nie powinno przekraczać 35% wszystkich krów brakowanych.

Puste stanowisko to strata nawet 2000 zł rocznie

Podejmując decyzję o brakowaniu danej sztuki ze stada, warto uwzględnić kilka aspektów. Czy przez jej usunięcie nie zabraknie nam krów w oborze? Lepiej jest bowiem zająć puste stanowisko krową dającą mleko niż pozostawić je puste. Puste stanowisko to strata 1000–2000 zł rocznie. Trzeba zastanowić się także, czy zamiana brakowanej krowy na lepszą, przyniesie nam lepszy zysk. Odpowiedź musi uwzględniać cenę za mleko, koszt odchowu jałówki (najkorzystniej gdy odchowana jest w gospodarstwie). 

Czy opłaca się utrzymywać niskowydajną krowę?

Kolejny aspekt to określenie, jaki jest procent brakowania w naszym stadzie, a jaki chcielibyśmy mieć. Chcąc zmniejszyć brakowanie możemy pozostawić w oborze nawet te krowy, które powinny być usunięte. W tym przypadku warto jednak zastanowić się, czy opłaca się trzymać niskowydajną krowę oraz czy opłaca się nam daną sztukę leczyć?



  • Dopiero od połowy drugiej laktacji krowa zaczyna na siebie zarabiać. Wcześniej, wszystko co na mleku zarobiliśmy pokrywa koszty jej odchowu


Faza laktacji decyduje o kosztach brakowania 

Koszty brakowania w dużym stopniu zależą od miesiąca laktacji, w którym krowa jest usuwana ze stada. Najbardziej kosztowne jest brakowanie w okresie wczesnej laktacji, bo związane jest ono najczęściej z chorobą metaboliczną krowy (zaleganie poporodowe, stłuszczenie wątroby, przemieszczenie trawieńca i inne). Choroba oznacza, że wydaliśmy pieniądze na leczenie chorej sztuki. Ponadto zmniejszenie wydajności mleka związane z chorobą, ma miejsce, w okresie najwyższej wydajności. W wyniku wczesnego brakowania w oborze pozostaje puste stanowisko. Wcześnie wybrakowana oznacza utratę laktacji, a więc nie ma przychodu ze sprzedaży mleka. Krowa chora jest najczęściej wychudzona i jej sprzedaż nie przyniesie takiego przychodu jak sprzedaż krowy w końcu laktacji. Zdecydowanie bardziej korzystne finansowo jest brakowanie krowy w ostatnich miesiącach laktacji, bo zysk ze sprzedaży mleka może być powiększony o sprzedaż takiej sztuki na mięso.

7 na 10 przypadków brakowania krów w stadzie, to jednak brakowanie niezamierzone. Najlepszym sposobem na jego ograniczanie jest więc dbałość o odpowiednie żywienie krów, szczególnie w okresie okołoporodowym i wczesnej laktacji, prawidłowa i systematyczna korekcja racic, profilaktyka schorzeń metabolicznych i chorób infekcyjnych, właściwy odchów młodzieży oraz wprowadzanie do stada własnych, a nie pochodzących z zakupu zwierząt.

Beata Dąbrowska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. kwiecień 2024 04:17