Polskie mleko
Rozród krów
Published date 08.07.2019r.
Pozostało 0% artykułu.
Więcej przeczytasz dzięki prenumeracie lub kupując dostęp.
Masz już prenumeratę lub dostęp?
Zaloguj się
Możesz już teraz kupić dostęp do wszystkich treści lub do wybranego artykułu
Zasuszenie sposobem na upały
– Obserwacja rui, pilnowanie terminowych pokryć i dój, to moja działka. Najlepsze wycielenia to te, które przypadają od września do grudnia. Nie ma upałów, pasza w oborze się nie grzeje. Mamy też wtedy dostępną najlepszą sianokiszonkę pochodzącą z pierwszego pokosu traw – wyjaśniła Teresa Ciąćka.
Bez mleka na pastwisko
W głównej oborze uwięziowej z 2005 roku przeznaczonej dla krów produkcyjnych są 64 legowiska i tyle teraz sztuk rolnicy doją na dojarce przewodowej wyposażonej w 9 aparatów udojowych. Krowy zasuszone, obecnie jest ich 16, oraz jałówki, w sezonie letnim przebywają całodobowo na pastwisku, a zimą korzystają z oddzielnego obiektu inwentarskiego. Wypas sztuk nieprodukcyjnych to, zdaniem gospodarzy, oszczędność czasu i pieniędzy a ponadto ma pozytywny wpływ na łatwość porodów.
Bezstropowy budynek o drewnianej konstrukcji dachu posiada stół paszowy o szerokości 4 m. Mleko trafia do schładzalnika o pojemności 2,5 tys. l dlatego odbiór musi być tu każdego dnia.
Od 2006 roku krowy żywione są dawką TMR zadawaną z pionowego wozu paszowego Sano o pojemności 10 m3. W skład jednorodnej dawki wchodzą:
- kiszonka z kukurydzy,
- sianokiszonka,
- słoma,
- młóto browarniane,
- poekstrakcyjna śruta sojowa,
- mokre wysłodki buraczane
- dodatek mineralno-witaminowy.
Z ręki premiowane są sztuki świeżo wycielone, będące w szczycie laktacji, ale obecnie takich w stadzie nie ma.
- Cielę mieszańcowe hf x simental
- Obora uwięziowa na 64 krowy z 2005 roku
Byk skuteczny jak nikt
Rolnicy całkiem niedawno wyszli spod oceny użytkowości mlecznej, jak twierdzą, głównie z powodu nawału obowiązków i braku czasu. Od kilkunastu już lat za krycie odpowiada licencjonowany buhaj zakupiony z renomowanego stada, zmieniany co 2 lata, tak aby nie krył swoich córek. Skuteczność krycia naturalnego w poprzednim roku wyniosła aż 95%.
- Wysłużony, ale nadal niezastąpiony w żywieniu krów wóz paszowy Sano o pojemności 10 m3
W ostatnim sezonie wszystkie krowy i jałówki pokrył buhaj rasy simentalskiej w typie mlecznym, jest już sprzedany, a rolnicy rozglądają się za jego następcą.
– Jestem bardzo zadowolona z cieląt mieszańcowych hf x simental. Są znacznie odporniejsze i dużo lepiej zbudowane niż typowe hf-y. Na takie buhajki mamy wielu klientów. Kolejny rozpłodnik również będzie rasy simentalskiej w typie mlecznym – oznajmiła Teresa Ciąćka, dodając, że to właśnie krycie naturalne przy użyciu byka pozwala zachować w stadzie sezonowość wycieleń, przy inseminacji, jej zdaniem, nie byłoby to możliwe.
Andrzej Rutkowski
Zdjęcia: Andrzej Rutkowski