StoryEditorŚwinie

Rolnicy spod Ostródy zajęli się produkcję prosiąt na kontrakt. Jak to wygląda w praktyce?

28.12.2022., 16:12h
Katarzyna i Tomasz Paw z Samina uważają, że stado loch jest lepszym rozwiązaniem niż sam tucz. Wcześniej jednak obawiali się, czy sobie poradzą z tą specjalizacją, gdyż opieka nad maciorami i prosiętami wymaga doświadczenia i zaangażowania. Jak twierdzą, konieczne jest stałe doglądanie zwierząt i częsta obecność w chlewni, jednak oni wykonują to z pasją.

Decyzja o produkcji prosiąt zapadła rok temu

Bohaterowie naszego reportażu produkcją trzody chlewnej zajmują się „od zawsze”. Od 15 lat odbywa się ona w ramach współpracy z firmą Agri Plus. Przygoda z trzodą chlewną zaczęła się od jednej chlewni otrzymanej od rodziców pana Tomasza. Mieściła 1050 prosiąt. Później rolnicy dobudowali cztery kolejne budynki. Przez bardzo długi okres do ich gospodarstwa przyjeżdżały prosięta tuż po odsadzeniu, które były odchowywane do masy ciała 30 kg, a następnie trafiały do gospodarstw zajmujących się tuczem. W chlewniach było wówczas miejsce na 6 tys. prosiąt.

Wiele lat temu, jeszcze w gospodarstwie rodziców, mieliśmy lochy i zawsze chciałam do nich wrócić. W ubiegłym roku podjęliśmy decyzję, że zmodernizujemy chlewnie i zajmiemy się produkcją prosiąt. Prace w budynkach rozpoczęły się w styczniu tego roku, a pierwsze loszki zasiedliły obiekty w marcu – opowiada Katarzyna Paw.

Produkcja prosiąt odbywa się w cyklu 5-tygodniowym, a w każdej z trzech porodówek znajduje się od 45 do 50 stanowisk

  • Produkcja prosiąt odbywa się w cyklu 5-tygodniowym, a w każdej z trzech porodówek znajduje się od 45 do 50 stanowisk

Łazienki i szatnie to podstawa skutecznej bioasekuracji chlewni

Przerobienie chlewni ...

Pozostało 91% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 18:16