StoryEditorObory

Rolnicy spod Płocka wybudowali oborę wolnostanowiskową, ale ściółkową. Jak ograniczają zużycie słomy?

23.01.2023., 14:01h
Pomimo że większość rolników decyduje się na mniej pracochłonną posadzkę rusztową, Katarzyna i Andrzej Joachimowiczowie przed ponad dwoma laty wybudowali oborę wolnostaniskową, ale ściółkową. Do inwestycji związanej z rozwojem produkcji mleka zmobilizował ich syn Adam – uczeń technikum rolniczego i zdeklarowany następca.

Dlaczego hodowcy nie zdecydowali się na oborę bezściołową?

Nie chcieliśmy obory bezściółkowej, nie tylko ze względu na wygodę i dobrostan krów, ale przede wszystkim chodziło nam o jak najniższe koszty inwestycji. Przy systemie rusztowym niezbędne byłoby wybudowanie podziemnego zbiornika na gnojowicę, co podniosłoby koszty inwestycji co najmniej o 30%. Nam udało się zmieścić w kwocie nieco ponad 900 tys. zł, co dziś jest nieosiągalne – stwierdził Andrzej Joachimowicz, dodając, że za m2 płyty warstwowej o grubości 10 cm, jaką zastosował na pokrycie dachu, płacił 68 zł, a dziś ten sam materiał kosztuje 160 zł za m2. To obrazuje jak podrożały materiały budowlane, podobnie sprawy się mają z kosztami robocizny.

Ścielarka znacznie ogranicza zużycie słomy

Ścielenie odbywa się codziennie, a obornik usuwany jest zazwyczaj raz w tygodniu, zatem nie jest to ani płytka, ani głęboka ściółka, a kompromis pomiędzy tymi dwoma rozwiązaniami. Codzienne ścielenie wymaga dużych nakładów pracy, dlatego, aby ulżyć sobie w tym obowiązku Andrzej Joachimowicz zakupił ścielarkę Kuhn.

Ścielarka nie tylko sprawia, że mamy mniej pra...

Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. kwiecień 2024 10:57