StoryEditorDobry hodowca

Żadna rasa nie da tyle mleka co HF

12.09.2019., 15:09h
Utrzymując byki opasowe Danuta i Marek Czajkowscy wykorzystują w inseminacji nasienie także ras mięsnych czy też ogólnoużytkowych, jak simental. Jednak żadna rasa nie da tyle mleka co hf, dlatego starają się nie doić sztuk mieszańcowych.
Nasienie buhjaów mięsnych lub też rasy simentalskiej w typie mlecznym, stosujemy dopiero po dwóch nieudanych inseminacjach. Na krowy odchowujemy tylko jałówki rasy hf, a mieszańcowe opasamy na rzeź, gdyż doiliśmy też krzyżówki i dają one ok. 10 l mleka na dzień mniej – zaznaczył Marek Czajkowski.

Bez oceny

Gospodarze nie sprzedają cieląt, całość bydła odchowują, a ciężkie byki sprzedawane na rzeź są dodatkowym źródłem dochodu przy produkcji mleka. Martwi ich tylko to, że ceny wołowiny spadły.

Jeśli tylko mamy odpowiednią ilość paszy, to opasamy buhajki, gdyż zawsze zjedzą pasze, które dla wysokowydajnych krów są zbyt słabe jakościowo. Można zatem w ten sposób sprawnie selekcjonować bazę paszową i tylko te najlepsze partie wykorzystywać w produkcji mleka, a opasy traktować jako swego rodzaju utylizatory gorszych pasz i ma to uzasadnienie ekonomiczne. Oczywiście na ceny żywca nie mamy wpływu, możemy tylko liczyć, że się poprawią – oznajmił Marek Czajkowski.

Własne jałówki w całości wykorzystywane są na remont stada. Wcześniej, gdy były sprzedawane to atutem było ich udokumentowane pochodzenie, dlatego obora b...
Pozostało 70% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. kwiecień 2024 15:35