StoryEditorWiadomości z branży

Znak "wyprodukowano bez stosowania GMO" źródłem niezdrowej konkurencji

13.09.2019., 16:09h
W środę, 4 września, w siedzibie Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich w Warszawie, odbyło się posiedzenie prezydium dwóch komisji: skupowo-produkcyjnej oraz problemowo-gospodarczej, a także posiedzenie rady KZSM Zw. Rew.
Spotkanie, w imieniu rady nadzorczej, otworzył Ryszard Masalski – przewodniczący komisji problemowo-skupowej. Głównym tematem posiedzenia było omówienie planów związanych z oznaczaniem artykułów mleczarskich napisem „Bez  GMO”. Jest to temat bardzo gorący, poruszany wielokrotnie na posiedzeniach rady i komisji.

Znakowanie produktów pozwoliło na podwyższenie cen

Od 1 stycznia 2020 r. wejdzie w życie nowa ustawa, pozwalająca dobrowolnie, na opakowaniach produktów, zamieszczać informację: „Wyprodukowano bez stosowania GMO”. Oznaczenie to daje informację klientowi, choć zdaniem uczestników spotkania fałszywą, że mleko czy wyprodukowane z niego przetwory, są wolne od GMO. Powszechnie bowiem wiadomo, że mleko nie posiada nawet śladowych ilości modyfikacji genetycznych. Zdaniem Ryszarda Masalskiego, znakowanie produktów zostało orężem w rękach odbiorców (sieci handlowych) pozwalającym na podwyższanie cen na półkach. Takie działania już są widoczne, choć ustawa jeszcze nie obowiązuje.

Bardzo ważną kwestią, moim zdaniem, jest edukacja społeczna, pomimo że umieszczamy na opakowaniach wiele cennych informacji, niewiele osób po ich przeczytaniu wie co oznaczają. Dlatego tak ważna jest kwestia edukacji, by klient wiedział co kryje się pod określeniami: wyprodukowano bez stosowania GMO, bez cukru, bez laktozy, zawiera mleko w proszku itp. Moim zdaniem, wiedza konsumentów w tym temacie jest praktycznie żadna – mówił R. Masalski.

Zdaniem uczestników spotkania, z pewnością są klienci, którzy wybierają produkt z informacją, że nie zawiera on GMO myśląc, że jest zdrowszy od tego niebędącego oznakowanym.

W tym miejscu należy się zastanowić nad tematem stosowania przewagi konkurencyjnej. Klient wybierze produkt z oznaczeniem uważając, że jest lepszy, zdrowszy, pomimo tego że oba produkty mleczarskie nie zawierają organizmów genetycznie modyfikowanych. To jest wprowadzanie w błąd, dlatego też więcej wysiłków musimy włożyć, by edukować społeczeństwo do znudzenia powtarzając, że mleko i jego przetwory są wolne od organizmów genetycznie modyfikowanych – kontynuował.

Uczestnicy spotkania z uwagą słuchali Ryszarda Masalskiego
  • Uczestnicy spotkania z uwagą słuchali Ryszarda Masalskiego
Zdaniem Krzysztofa Jankowskiego, prezesa Łódzkiej Spółdzielni Mleczarskiej „Jogo”, stosowanie na produktach oznaczenia „Nie zawiera GMO” czy podobnych, spowoduje zachwianie równowagi konkurencyjnej. Również on uznał, że należy jak najszybciej rozpocząć kampanię edukacyjną.

Zdaniem Urszuli Wieteskiej z Głównego Inspektoratu JHARS, jeśli w żywieniu krów wykorzystuje się pasze zawierające składniki zmodyfikowane genetycznie, to przechodząc przez żołądek krowy DNA ulega zniszczeniu w takim stopniu, że stosując metody laboratoryjne nie da się wykryć modyfikacji.

Ryszard Masalski – przewodniczący komisji problemowo-skupowej
  • Ryszard Masalski – przewodniczący komisji problemowo-skupowej
Podsumowując dyskusję stwierdzono, że należy prowadzić szeroko zakrojoną akcję edukacyjną, ujednolicić przepisy, które nie doprowadzą do nieuczciwej konkurencji. Postanowiono skierować wniosek do MRiRW, Komisji Rolnictwa o możliwość prowadzenia wspomnianej kampanii edukacyjnej.

Obecna sytuacja polskiej branży mleczarskiej

Po zakończeniu posiedzenia połączonych komisji odbyło się posiedzenie rady KZSM Zw. Rew., które prowadził Andrzej Kubiak – zastępca przewodniczącego. W tej części Waldemar Broś – prezes KZSM, omówił bieżącą sytuację branży mleczarskiej. W swoim wystąpieniu mówił m.in. o wielkości produkcji mleka, która w porównaniu do ub.r. w lipcu była wyższa o 1,7%, pomimo niekorzystnych warunków atmosferycznych (susza w wielu województwach).

Szacuję, że bieżący rok zamkniemy produkcją mleka w Polsce, na poziomie 11 mld 800 mln – 11 mld 900 mln l, czyli zanotujemy niewielki wzrost. Jeśli chodzi o ceny w skupie mleka, to uważam, że nie są one najgorsze i pomimo ich spadku są jeszcze wyższe o ok. 3% od średniej ceny za 2018 r. Moje szacunki pozwalają mi mówić, że tegoroczna średnia cena (za cały rok) będzie zbliżona do ubiegłorocznej, która wyniosła 1,34 zł netto za 1 l. Podobnie jak w latach poprzednich, notujemy dodatnią dynamikę w  sprzedaży twarogów (o 2%), masła (o 1%), mleka (niecały 1%). W pozostałych produktach dynamika jest ujemna. Jeśli mówimy o cenach zbytu wyrobów mleczarskich, to mówimy o wzroście cen mleka w proszku i masła. Należy jednak pamiętać, że rok temu o tej porze cena masła w blokach dochodziła do ponad 23 zł/kg, dziś niewiele ponad 16 zł/kg, niższe za to były ceny mleka w proszku i wynosiły ok. 6 zł/kg, dziś wynosi ponad 9 zł/kg. Szacuję, że do końca br. ceny masła nie powinny spaść. Jeśli chodzi o eksport mleka i jego przetworów, to powinien wzrosnąć o ok. 1%.

Krzysztof Jankowski – prezes Łódzkiej Spółdzielni Mleczarskiej JOGO
  • Krzysztof Jankowski – prezes Łódzkiej Spółdzielni Mleczarskiej JOGO

Mleko i jego przetwory będą promowane w telewizji śniadaniowej

W dalszej części wystąpienia prezes związku poinformował o prowadzonej kampanii informacyjnej finansowanej z Funduszu Promocji Mleka.

W popularnym programie w TVP 2 „Pytanie na Śniadanie”, emitowane są kolejne odcinki kącików kulinarnych poświęconych mleku i jego przetworom w ramach kampanii edukacyjnej. W pierwszym filmie mówiono o napojach fermentowanych, w drugim o serach, przed nami kolejnych 7 odcinków. Dotychczas wyemitowane odcinki oglądało po ok. 400 tys. osób każdy – mówił prezes KZSM.

Prezydium komisji skupowo-produkcyjnej oraz problemowo-gospodarczej podczas debaty
  • Prezydium komisji skupowo-produkcyjnej oraz problemowo-gospodarczej podczas debaty

Niepełna lista importerów sera

Na spotkaniu stanęła sprawa niezbyt czytelnej listy importerów serów za I półrocze bieżącego roku, opublikowanej przez ministerstwo rolnictwa. Lista ta jest niekompletna, gdyż większość sera do Polski trafia poprzez sieci handlowe, a poza tym w bieżącym roku nie było cen dumpingowych na sery. Należy pamiętać, że to nie sam import, a ceny budzą olbrzymie niezadowolenie branży mleczarskiej.

 Urszula Wieteska z Głównego Inspektoratu JHARS i Stanisław Wieczorek – wiceprezes KZSM
  • Urszula Wieteska z Głównego Inspektoratu JHARS i Stanisław Wieczorek – wiceprezes KZSM
Na zakończenie spotkania Waldemar Broś zaprosił wszystkich uczestników do udziału w kolejnej edycji Targów Mleczarskich „Mleko Expo”, które odbędą się w dniach 27–29 listopada br. w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Poinformował też o terminie Zjazdu Delegatów KZSM Zw. Rew., który odbędzie się 17 października.

Ireneusz Oleszczyński
Zdjęcia:Ireneusz Oleszczyński
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. kwiecień 2024 22:34