Jak do zasilania ciągnika można wykorzystać amoniak?
Amoniak jest nieorganicznym związkiem chemicznym azotu i wodoru. I właśnie zawartość wodoru sprawia, że może być źródłem zasilania silników spalinowych. Sprawa nie jest jednak taka prosta, bo aby go wykorzystać, potrzebny jest reaktor do rozkładu amoniaku. Kolejnym etapem jest przekształcenie wodoru w ogniwach paliwowych na energię elektryczną. A pozyskany w ten sposób prąd może napędzać traktor i jego podzespoły.
– Amoniak ma taką przewagę nad samym wodorem, że jest łatwiejszy w transporcie i przechowywaniu. A do jego uzupełniania na przykład w traktorach będzie można wykorzystać instalacje stosowane do tankowania LPG – podają naukowcy z Amogy.
- W tylnej części traktora zamocowany jest zbiornik na amoniak o pojemności ok. 220 litrów
r e k l a m a
Co jest barierą w rozpowszechnieniu tej technologii?
Jedną z barier do upowszechnienia tej technologii są koszty związane z dostosowaniem traktora do pracy na takim paliwie. Obejmują one zamontowanie reaktora, ogniw paliwowych i elektrycznego układu napędowego. Kolejną barierą jest to, że amoniak w przeliczeniu na pozyskaną energię jest dwukrotnie droższy w porównaniu do takich paliw jak olej napędowy. Amogy przewiduje jednak, że jego cena powinna zrównać się z olejem napędowym do roku 2035 roku lub wcześniej, co może być związane z wprowadzeniem kolejnych podatków na konwencjonalne paliwa.
- Bazę ciągnika na amoniak stanowi John Deere 6195M. Zamiast silnika spalinowego ma ogniwa paliwowe oraz reaktor do rozkładu amoniaku. Jego układ napędowy jest przerobiony na elektryczny
Atuty zasilania ciągników John Deere amoniakiem
– Atutem traktora zasilanego amoniakiem jest to, że nie emituje żadnych szkodliwych spalin, a jedynym efektem ubocznym reakcji chemicznej zachodzącej w układzie jest woda. Przy tym systemie nie ma więc problemów ze spełnieniem rygorystycznych norm czystości spalin – podają pracownicy Amogy.
Ciągnik John Deere dostosowany do pracy na amoniaku generuje 100 kW mocy. Przy lżejszych pracach na jednym zatankowaniu jest w stanie przepracować ponad 6 godzin. W tym czasie traktor zużywa około 220 litrów amoniaku i taką pojemność ma zamocowany w traktorze zbiornik. Uzupełnianie paliwa trwa krótko, bo mniej niż 5 minut, podczas gdy systemy wodorowe czy elektryczne, które stanowią alternatywę dla amoniaku, wymagają nawet kilku godzin tankowania czy ładowania.
– Żywotność traktora na amoniak powinna być na podobnym poziomie jak ciągników pracujących na konwencjonalnych paliwach. Trwałość systemu jest tutaj ograniczona głównie przez zamocowane w maszynie ogniwa paliwowe, które konstrukcyjnie są podobne do tych stosowanych w branży motoryzacyjnej – podaje Amogy.
Przemysław Staniszewski
Zdjęcia: John Deere
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 27/2022 na str. 34. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.