StoryEditorWiadomości rolnicze

Tucano, czyli Lexion dla mniejszych gospodarstw

20.08.2014., 00:08h
Lexion w pomniejszonej wersji tak najkrócej można określić nową wersję kombajnów Tucano. Claas wprowadzenie jej do swojej oferty od nowego sezonu sprzedażowego ogłosił 20 sierpnia. Do maszyn skierowanych dla średnich, rodzinnych gospodarstw przenosi wiele sprawdzonych rozwiązań do tej pory dostępnych we flagowej serii Lexion. 

W pierwszej kolejności nowy Tucano przyciąga uwagę i wzrok nowym wyglądem bocznych osłon oraz kabiny. Nadają one maszynie nowoczesny i dynamiczny wygląd. Został one szczegółowo opracowane i dobrane także pod kątem elementów i systemów, w jakie kombajn został wyposażony. Przede wszystkim Claas wprowadził do Tucano górny wysyp ziarna. Zastosowano także nowa rurę wyładowczą, która pozwala na opróżnianie zbiornika z większej wysokości. Claas kombajny produkuje dla całego świata. Rolnicy potrzebują rożnych rozmiarów i długości rury wyładowczej, dlatego też ten element jest indywidualnie dobierany pod potrzeby danego klienta. Nowością znaną wcześniej z Lexiona jest także elektrycznie otwierany zbiornik na ziarno. Dodatkowo imponująca jest prędkość rozładunku. Może ona wynosić aż 105 l/s.

Rotor i wytrząsacze

Nowa seria kombajnów Tucano składa się z trzech stosunkowo odrębnych i różniących się szeregów maszyn.

Pierwszy stanowi Tucano 570 APS Hybryd. Jest to największy z modeli tej serii. Kombajn wyposażono w system młócący z APS, czyli wsteczny układ obrotowy. Do oddzielania ziarna od słomy służy rozwiązanie Roto Plus składający się z jednego rotora. Zbiornik na ziarno liczy 9 tys. l. pojemności. Jednostkę napędową stanowi silnik Mercedesa o mocy 354 KM. Claas przewidział model o wyższym oznaczeniu 580. Nie będzie on jednak dostępny w UE. Został zbudowany z myślą o krajach gdzie nie obowiązują ograniczenia ograniczeń w emisji spalin z silników.

Tucano 570 czyli następca poprzedniego Tucano 470 wyposażono w dodatkowy segment otwartych klepisk. Wydłużona została półka zwrotna, poprawiono przyjęcie materiału żniwnego, co przełożyć się ma na większą wydajność kombajnu.

Całkowitą nowością w Tucano jest system APS Hybryd. Działa on w oparciu o wariator napędu rotora  (w poprzedniej generacji był dostępny wyłącznie napęd stopniowy) a zmiana ustawień odbywa się z kabiny poprzez panel sterujący.

Kolejny szereg Tucano tworzą cztery modele 420, 430, 440 i 450. Także i ta linia posiada układ młócący APS, czyli młocarnię z bębnem przyśpieszającym. Oddzielanie resztek od ziarna odbywa się poprzez wykorzystanie wytrząsaczy. Modele 420 i 430 posiadają 5 klawiszy pozostałe zaś 6. Kombajny posiadają zbiorniki na ziarno od 7,5 do 9 tys. l. pojemności. Silniki Mercedesa mają zaś moc od 245 KM w modelu 420 do 313 KM w wersji Tucano 450.

Najmniejsze wersje Tucano znalazły się w linii 300. Tworzą ją dwie maszyny 320 i 340, które wyposażono w konwencjonalną młocarnię 5 i 6 klawiszy oraz silnik Mercedesa. Dla Tucano 320 ma on 245 KM mocy a dla 340 – 286 KM.

W nowym Tucano znajdzie się, hydrauliczne przestawianie klepiska, a regulacja odbywać się będzie poprzez panel sterowniczy w kabinie. Także i zabezpieczenie przeciążeniowe na klepisku działać będzie w oparciu o hydraulikę. Największy model Tucano 570 APS Hybrid jak deklaruje Claas będzie o 15% wydajniej oddzielał ziarno od słomy. W maszynie zastosowano nowy kosz a także rotor o specjalnym kształcie.

Do tej pory Tucano miał klepisko regulowane mechanicznie. W nowej wersji zmiany ustawień dokonuje się elektrohydraulicznie poprzez panel sterujący w kabinie maszyny. Z Lexiona pochodzi zabezpieczenie przeciążeniowe na układzie hydraulicznym.

Klepisko kalibruje się automatycznie raz na dobę. Przy odpaleniu silnika operator włącza młocarnie a komputer automatycznie dokonuje ustawień młocarni.

Zmodyfikowany został także tylny napęd. Nie ma już silników hydraulicznych bezpośrednio przy kołach jest jeden silnik w centralnej części osi. Rozwiązanie to zwiększa wydajność całego układu napędowego.

Centralne smarowanie

Claas w zeszłym roku wprowadził do seryjnego wyposażenia Lexiona centralny układ smarowania. Teraz ten system znajdzie się w mniejszym Tucano. Rozwiązanie to cieszy się ogromnym zainteresowaniem zwłaszcza ze strony firm usługowych. Wydawać by się mogło, że nie ma łatwiejszych i prostszych rzeczy niż obsługa kalamitek w układzie godzin dokładnie wyznaczonych i narysowanych na punktach smarowania przez producenta. Kłopot jednak w tym, że zgodnie z zasadą człowiek może w żniwa nie wytrzymać, lecz maszyna za kilkaset tysięcy złotych musi działać prawe non stop współczesne kombajny mają po kilku operatorów. To powoduje rozmycie za maszynę odpowiedzialności, dlatego też nowe Tucano będzie można wyposażyć w centralny system smarowania.

Claas zmodernizował także kabinę. Nie odbiega ona swoim wyposażeniem od rozwiązań stosowanych w większych modelach. Wszelkie pokrętła i przyciski zostały bardzo ergonomicznie rozmieszczone. Regulacja parametrami pracy odbywa się niemal intuicyjnie. Wyświetlane są poprzez ekran Cebis o wielkości 8,4 cala. Jest on zintegrowany z panelem obsługowym. Poprzez drążek jazdy określany jest kierunek poruszania się maszyny, ustawianie przyrządu żniwnego i nagarniacza, przestawianie rury wyładowczej oraz regulowanie systemami jazdy i prowadzenia hedera. W Tucano można zamontować GPS Pilot – kierowanie wspomagane satelitarnie, Laser i Auto Pilot – kierowanie elektroniczno – optyczne. 

W kabinie można zamontować kilka wariantów foteli wentylowanych i regulowanych. W wersji premium automatycznie dopasowuje się on do wielkości i wagi operatora. Kierownica ma trzy stopnie ułożenia wysokości kolumny. Operator ma zaś poprzez sporych rozmiarów okno widok na zbiornik ziarna. Claas nie zapomniał o siedzisku dla pasażera. Po złożeniu jego oparcie może służyć za podręczny stolik.  Za dodatkowa dopłatą dodatkowy fotel może służyć także za chłodziarkę o 43 l. pojemności. W kabinie zamontowana została tez automatyczna klimatyzacji oraz przyzwoitej, jakości sprzęt audio. Operator może korzystać z funkcji mp3, zestawu głośnomówiącego dla telefonu komórkowego z bluetooth, przyłącza USB i gniazda kart SD. Na podsufitce umieszczono specjalny panel do regulacji oświetleniem z możliwością zapamiętania konfiguracji lamp.

Claas ujednolica także swoje przyrządy żniwne. Teraz wielozłącza mają być takie same zarówno dla kombajnów Avero, Lexion, jaki Tucano. Chodzi o to, że operator wsiadając do kombajnu od razu ma wiedzieć, że jest w kabinie Claas nie musi się uczyć na nowo ustawień dla innego rodzaju maszyny. Hedery posiadają centralne wielozłącze oraz dwurożny siłownik, posiadają także funkcję hydraulicznej rewersji.

Zdjęcia nowego Tucano prezentujemy na naszej stronie w zakładce Galeria.

 

Tomasz Ślęzak

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 12:53