StoryEditorWiadomości rolnicze

Jakie czynniki sprzyjają rekordowym plonom upraw?

17.12.2022., 20:12h
W Polsce z uwagi na wiele ograniczeń (głównie jakość gleb i klimat) nigdy nie padną rekordy plonowania kukurydzy czy soi. Ale w uprawie warzyw czy owoców, dlaczego nie. Rekordy są poprawiane i obok dużej w tym zasługi hodowców odmian roślin olbrzymie znaczenie ma woda, żyzność gleby, nawożenie, ochrona, dokarmianie i biostymulatory.

Tradycyjnie w ostatnim wydaniu "Tygodnika Poradnika Rolniczego" w formie ciekawostek przedstawiamy nowe światowe rekordy plonowania roślin. Przedstawiamy też, w jakich warunkach i na jakich glebach były one bite. Zanim do tego przejdziemy kilka słów o tym, jak ważne jest w plonowaniu zbóż kształtowanie struktury plonowania.

Jaki plon można wyciągnąć z kukurydzy? Ponad 17 t/ha jest możliwe

Na początku chciałbym przypomnieć znaczenie postępu hodowlanego i w kilku słowach autora "zielonej rewolucji" ratującej od głodu kraje trzeciego świata. Wyhodował bardzo plenne i odporne na choroby odmiany krótkosłome pszenicy. Szacuje się, że dzięki zielonej rewolucji naukowiec przyczynił się do ocalenia przed śmiercią głodową ponad 1 mld ludzi i za to w 1970 r. otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.

Wprowadzanie cech karłowatych do różnych gatunków roślin nie jest niczym nowym w rolnictwie i taką taktykę z powodzeniem zastosował Norman Borlaug uzyskując pszenice bardziej odporne i wydajne. Hodowcy roślin skrócili również ryż, jęczmień i inne zboża, a obecnie rozwijana jest taka koncepcja w hodowli kukurydzy.

Takie karłowate odmiany hybrydowe kukurydzy uprawia się już w Meksyku, a informacje o tym można znaleźć w Internecie wpisując: short stature corn hybrids. Czym charakteryzują się takie hybrydy? Można je siać gęściej (więcej kolb na jednostce i wyższy potencjał plonowania), łatwiejsza jest ochrona przed omacnicą (nie jest potrzebny opryskiwacz szczudłowy), są bardziej odporne na stres suszy, a także odporne na wyleganie.

W uprawie każdej rośliny plon końcowy jest składową struktury plonowania, na co składa się obsada roślin na hektarze, ilość kłosów/kolb, ilość ziarniaków w kłosie/kolbie i masa tysiąca ziaren. Zastanówmy się np. jaki jest realny potencjał plonowania kukurydzy w polskich warunkach. Kukurydzę ziarnową uprawia się najczęściej w obsadzie ok. 80 tys. szt. ha. Każda roślina wykształca kolbę a taka przyzwoita kolba może mieć 18 rzędów ziaren (nawet 22 i więcej), po ok. 35 ziarniaków w rzędzie, a masa tysiąca dorodnych ziaren może wynieść 350 g. W idealnym roku można w Polsce teoretycznie taką strukturę uzyskać.

Jeżeli przeliczymy to teraz szybko, czyli 80 tys. kolb, po 630 ziarniaków w kolbie (18 x 35) i przy wadze ziarna z każdej kolby (1000 ziarniaków waży 350 g, to 630 ziarniaków waży 220,5 g = 0,2205 kg) to uzyskamy plon = 17,640 t/ha. Takie plony ziarna na mokro są już w Polsce osiągane. Podałem przykład, z czego bierze się plon i jak podkreśliłem w przypadku kukurydzy rekordów świata w Polsce nie uzyskamy. Bezpieczną granicą uprawy kukurydzy na ziarno w Polsce jest FAO odmian ok. 260–270. W cieplejszych strefach Europy uprawia się kukurydzę o FAO grubo ponad 500. Wyższe FAO, większy potencjał plonowania. Wracając do przykładu wyżej, jeżeli rzędów w kolbie byłoby 22 i takie same pozostałe parametry, to ten plon mógłby być wyższy o ponad 20%.

Jak prezentuje się struktura plonowania zbóż?

W przypadku zbóż elementami struktury plonu są liczba kłosów na jednostce powierzchni, liczba ziaren w kłosie, masa ziarna z kłosa i masa 1000 ziaren. Elementy składające się na strukturę plonowania powinny nam pozwolić obliczyć plon szacunkowy. Oczywiście im zboża są w bardziej zaawansowanej fazie wzrostu, tym więcej widzimy i łatwiej jest szacować plon możliwy do uzyskania.

Przy szacowaniu plonu i podejmowaniu decyzji korygujących agrotechnikę w czasie wegetacji niezbędna jest wiedza z zakresu fizjologii rozwoju zbóż. Początkowy wzrost zbóż (od wysiewu ziarna w glebę po skiełkowanie) jest bardzo ważny, ale najważniejszą z punktu widzenia kształtowania się plonu generatywnego (ziarna) jest faza krzewienia. Zboża wchodzą w fazę krzewienia po wytworzeniu trzeciego liścia. W czasie krzewienia tworzą się nowe pędy, na których mogą być kłosy, ale nie muszą. Po wytworzeniu nadmiernej liczby pędów, część z nich będzie płonych. Już w kilka dni od wytworzenia nowego pędu rozpoczyna się proces zawiązywania kłosków i ustala się wielkość kłosa. Jednocześnie wewnątrz kłosków rozpoczyna się różnicowanie kwiatów i ustala potencjalna liczba ziarniaków w kłosie. Proces wydłużania się kłosa trwa do końca krzewienia, a tworzenie się kwiatów w kłoskach kończy się w fazie drugiego kolanka.

Krzewistość jest cechą gatunkową i odmianową. Intensywne, nowe odmiany pszenicy charakteryzują się mniejszą krzewistością i takie informacje trzeba brać pod uwagę przy planowanej ilości wysiewu ziarna. W zależności od uzyskanej krzewistości produkcyjnej, przy szacowaniu plonu pamiętajmy, że pędy (źdźbła) drugiego rzędu są o 5 – 10% mniej produktywne, a trzeciego rzędu o 10 – 15% mniej produktywne od źdźbeł pierwszego rzędu, czyli od pędu głównego. Jest potencjał i samoregulacja w stresie

Rośliny w warunkach stresowych redukują potencjalny plon i może to nastąpić już na etapie krzewienia. Na podstawie zasobów wody, pokarmu, ale także dostępu światła, roślina cały czas ocenia, czy zdoła utrzymać wszystkie kłosy. Dlatego od początku strzelania w źdźbło do wykłoszenia, roślina analizuje i w razie potrzeby redukuje potencjał wytworzony w czasie krzewienia. Redukuje plon przy zmniejszaniu się powierzchni asymilacyjnej na skutek porażenia chorobami lub obecności szkodników oraz wpływu czynników stresowych.

Redukcja składowych elementów struktury plonu następuje przy niedożywieniu i przy niedoborze wody. Strzelanie w źdźbło, podobnie jak krzewienie, to okresy wzmożonego zapotrzebowania na azot. Azot zwiększa powierzchnię asymilacyjną liści, poprawia krzewienie, wpływa na płodność kłosków, na skład chemiczny i wypełnienie ziarna oraz na zawartość białka w ziarnie i poziom glutenu.
Na rekordy świata w plonowaniu kukurydzy szans nie mamy, ale plon na mokro 17 ton/ha, co wyliczyliśmy na przykładzie, jest możliwy. Niektóre z kolb na zdjęciu mają większy potencjał niż w opisanym przykładzie: mają nawet 45 ziarniaków w rzędzie i 20–22 rzędy

  • Na rekordy świata w plonowaniu kukurydzy szans nie mamy, ale plon na mokro 17 ton/ha, co wyliczyliśmy na przykładzie, jest możliwy. Niektóre z kolb na zdjęciu mają większy potencjał niż w opisanym przykładzie: mają nawet 45 ziarniaków w rzędzie i 20–22 rzędy

fot. Marek Kalinowski

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 51-52/2022 na str. 24. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 19:46