StoryEditorŚwinie

Probiotyki drożdżowe świetne w diecie świń podczas upałów

14.06.2021., 11:06h
Już w 2003 roku oszacowano, że stres cieplny generuje w produkcji trzody chlewnej w Stanach Zjednoczonych straty w wysokości 299 mln dolarów rocznie. Udowodniono, że stał się problemem nie tylko w krajach tropikalnych, ale również w klimacie umiarkowanym i może mieć znaczący wpływ na produkcyjność zwierząt. Wykazano też, że stosowanie probiotyków w żywieniu świń może pomóc w procesach trawiennych, a tym samym w ograniczaniu negatywnych skutków wysokiej temperatury.
Stres cieplny w produkcji trzody chlewnej to ważny, lecz często bagatelizowany problem. Jego skutki są szkodliwe dla wydajności i dobrostanu, szczególnie poprzez zmniejszenie pobrania paszy i zmianę metabolizmu zwierząt. W ten sposób zwierzęta instynktownie ograniczają procesy metaboliczne, podczas których generowane są duże ilości energii, w tym cieplnej. Poza pogorszeniem wyników produkcyjnych w dłuższej perspektywie może to mieć wpływ na zdrowie i rozród.
 
Szczególnie wrażliwe na zbyt wysoką temperaturę otoczenia są lochy, a negatywne skutki można obserwować u tych zwierząt już przy 25°C. Wraz ze wzrostem temperatury najważniejszy jest jej wpływ na pobranie paszy. Trawienie i metaboliczne wykorzystanie składników pokarmowych jest ważnym źródłem ciepła dla organizmu. W okresach stresu cieplnego pobranie paszy jest mocno ograniczane, co ma wpływ na wzrost zwierząt i produkcję mleka u loch. Niesie to ze sobą wiele niekorzystnych następstw, zwłaszcza w przypadku loch w okresie okołoporodowym lub w szczycie laktacji.

W upale pogarsza się pobieranie i trawienie paszy

W przypadku loch karmiących połączenie wysokiej temperatury otocze...
Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
17. kwiecień 2024 00:26