StoryEditorTradycja

Anna i Jakub mieli wyjątkowy ślub. Sakramentalne "tak" w obrządku kurpiowskim.

05.07.2019., 18:07h
Anna Koziatek, panna z Zawad, i Jakub Grabka, kawaler z Jastrząbki, mają zascyt prosieć Państwa, zebyśta niewymowne byli i Akt Weselny przyozdobzili – tak brzmiała treść ślubnego zaproszenia autentycznej pary młodych, która zgłosiła się, aby powiedzieć sakramentalne „tak” w kurpiowskim obrządku, podczas największej imprezy folklorystycznej w regionie – Wesela Kurpiowskiego.

XXV Festiwal Kultury Kurpiowskiej

Po raz dwudziesty piąty, w Kadzidle odbył się kilkudniowy Festiwal Kultury Kurpiowskiej, którego największą atrakcją była rekonstrukcja zaślubin oraz wesela w obrządku kurpiowskim. Najczęściej role nowożeńców odgrywają członkowie zespołu ludowego „Kurpianka”. W tym roku przysięgę małżeńską złożyli Anna i Jakub – mieszkańcy gminy Baranowo. Aby uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu, zjechały setki gości z Polski i zagranicy.

Jedyne takie wesele

Ceremonię rozpoczął tzw. wybiór do ślubu – w upalną niedzielę, o godzinie 11.00, w Zagrodzie Kurpiowskiej w Kadzidle. Stąd młoda para w asyście orszaku ruszyła do kościoła pw. Świętego Ducha. Przed zaślubinami panna młoda „przepraszała” i „żegnała” matkę i członków rodziny. Po „pożegnaniu” młodzi otrzymali błogosławieństwo od rodziców i wraz z gośćmi udali się do świątyni.

Państwo młodzi ubrani byli w stroje ludowe, a ceremonię odprawiono z elementami gwary. Lokalnym zwyczajem ślubnym jest tzw. pożegnanie feretronu – świętego przenośnego obrazu w ozdobnych ramach. Panna młoda, żegnając się ze swoim panieństwem, trzykrotnie obeszła na kolanach obraz Matki Bożej, całując go z każdej strony. Tym gestem poddała się opiece Maryi, zaś feretron, który dotychczas nosiła podczas procesji, symbolicznie przekazała kolejnej pannie.


Na scenie wystąpiły nawet bałkańskie zespoły ludowe. Gwiazdą wieczoru była piosenkarka Małgorzata Ostrowska
  • Na scenie wystąpiły nawet bałkańskie zespoły ludowe. Gwiazdą wieczoru była piosenkarka Małgorzata Ostrowska
Po nałożeniu obrączek przy dźwiękach rogu pasterskiego para młoda wraz z pocztem ślubnym ruszyła do Zagrody Kurpiowskiej, która na potrzebę uroczystości pełniła funkcję domu weselnego. Korowód przemierzał trasę w asyście policji, ułanów oraz polskich i zagranicznych zespołów folklorystycznych. Oprawę muzyczną widowiska „Powrót od ślubu” zapewnił zespół ludowy „Kurpianka-Cepelia” z Kadzidła. Nie zabrakło też tradycyjnej „bramy”, w trakcie której śpiewano w kurpiowskiej gwarze.

Okrąglak, fafer, olender

Dalsza część spektaklu Wesela Kurpiowskiego odbyła się na scenie Zagrody Kurpiowskiej. Tam, z chlebem i solą, młodych oczekiwali rodzice. Po powitaniu kurpianki zaśpiewały wzruszającą pieśń „w kościele bylim”. Członkowie zespołu ludowego odtańczyli okrąglak, fafer i olender. Nie zabrakło tradycyjnego „gonienia po zastolu” – tańca połączonego z obyczajem łapania uciekającej dziewczyny.

Wśród gości, którzy od lat uczestniczą w tym wyjątkowym wydarzeniu, byli m.in.: wójt gminy Kadzidło Dariusz Łukaszewski, europoseł Jarosław Kalinowski, starosta ostrołęcki – Stanisław Kubeł, radni gminy oraz przedstawiciele samorządu województwa mazowieckiego.

Wesele kurpiowskie to swoisty festiwal kultury kurpiowskiej – jej obrzędów w mowie, stroju, pieśni, ale i twórczości lokalnych artystów – powiedział Jarosław Kalinowski.


Państwo młodzi założyli tradycyjne stroje ludowe. Zamiast welonu, głowę panny ozdabiało tzw. czółko
  • Państwo młodzi założyli tradycyjne stroje ludowe. Zamiast welonu, głowę panny ozdabiało tzw. czółko
Po życzeniach złożonych młodej parze europoseł przekazał też prezent – niespodziankę w postaci zaproszenia na zagraniczną podróż poślubną. Aby tradycji stało się zadość, poprosił pannę młodą do tańca. W ślad za nim poszedł wójt Dariusz Łukaszewski, który również nie mógł odmówić sobie zatańczenia kurpiowskiego okrąglaka.

Jak co roku, honorowi obywatele Kadzidła zostali odznaczeni rzeźbionymi statuetkami – Nepomukami – autorstwa lokalnego artysty ludowego, Stanisława Bacławskiego. Wręczono także medale Pro Marsovia szczególnie zasłużonym mieszkańcom regionu.

Kurpie warto kochać, są niezwykłą wartością, mają niezwykły depozyt kulturowy, a także przyrodniczy – powiedział Dariusz Łukaszewski.

Po raz pierwszy, w historii uroczystości, wójt poprosił o powstanie i złożenie ślubowania wierności Ziemi Kurpiowskiej.

Folklor z zagranicy

Uroczyste momenty przeplatały tańce i śpiew w wykonaniu zespołów ludowych – „Kurpianki-Cepelii” z Kadzidła oraz Zespołu Pieśni i Tańca „Kurpi Zielonych” działającego przy Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury w Białymstoku. Nie lada atrakcją okazał się występ macedońskiego zespołu „Karpos” z miejscowości Kriva Palanka.


Orszak ślubny przemierzał ulice Kadzidła w asyście zespołów ludowych, ułanów i gości z Polski i zagranicy
  • Orszak ślubny przemierzał ulice Kadzidła w asyście zespołów ludowych, ułanów i gości z Polski i zagranicy
Goście przybyli na uroczystość mieli okazję spróbować lokalnych przysmaków, takich jak placek łagodniak, piwo kozicowe czy swojska kiełbasa. Stoiska kurpiowskich artystów przyciągały bogactwem kolorów i form – każdy mógł znaleźć coś dla siebie: rzeźby, wycinanki, rękodzieło, a nawet zabawki.


Wsród artystów, którzy wystąpili na scenie, warto wymienić Duet Akordeonowy Vertim&Mamzel oraz zespół „Za pięć dwunasta”. Finałem tegorocznej edycji wesela był wieczorny występ gwiazdy wieczoru – Małgorzaty Ostrowskiej.

Małgorzata Janus

Zdjęcia: Małgorzata Janus
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. kwiecień 2024 07:13