StoryEditorZdrowie

Grzyby dla smaku? Głównie dla zdrowia!

01.10.2019., 13:10h
Można by powiedzieć, że sezon grzybowy w pełni. Można by – gdyby nie tegoroczna susza. Grzybów w tym roku jest z pewnością dużo mniej, ale deszcze, które spadły w ostatnich dniach, wzbogacą część lasów o ten smakowity produkt.
Grzyby w świecie kulinariów są klasyfikowane jako rośliny. Ale z perspektywy biologii nie są nimi. Należą po prostu do królestwa grzybów. I choć nie są roś­linami, dostarczają jednak kilku cennych składników.

Jaki jest najprostszy sposób na dostarczenie organizmowi odpowiedniej dawki witamin i minerałów? Zdaniem naukowców to dbanie o kolory w diecie. Na talerzu powinno się pojawiać jak najwięcej warzyw i owoców w różnych barwach. W wielu przypadkach – to już dowiedzione – żywności, która pozbawiona jest koloru, zwykle brakuje też niezbędnych nam składników odżywczych. Z grzybami jest jednak inaczej – mimo iż blade i mdłe wizualnie, zawierają cenne składniki odżywcze.

Pogromcy wolnych rodników

Grzyby są bogate w antyoksydanty, podobnie jak marchew, pomidory, czerwona i zielona papryka, dynia, groszek, cukinia. Antyoksydanty to substancje, które walczą z tzw. wolnymi rodnikami – atomami lub cząsteczkami, które wpływają niszcząco na komórki naszego ciała. Efektem tego działania może być rak.

W zapobieganiu tej chorobie bardzo istotny jest selenminerał nieobecny w większości owoców i warzyw. Zawierają go natomiast grzyby. Na czym polega działanie selenu? Odgrywa rolę w funkcjonowaniu enzymów wątroby i wspiera oczyszczanie organizmu z niektórych rako­twórczych składników. Istnieją też dowody na to, że selen zapobiega stanom zapalnym, a także może hamować tempo wzrostu niektórych złośliwych guzów.

Grzyby są ostatnio także wnikliwiej badane ze względu na dużą zawartość witaminy D, która również hamuje procesy podziału komórek w guzach nowotworowych, czyli ich wzrost. Okazuje się, że umieszczenie świeżo pokrojonych grzybów na słońcu wydatnie zwiększa w nich ilość witaminy D. Zaś kwas foliowy, czyli witamina B9, której też sporo jest w grzybach, chroni DNA w komórkach przed niebezpiecznymi mutacjami.

Błonnik w grzybach kontra cukrzyca

Badania wskazują, że ludzie chorzy na cukrzycę typu 1 stosujący dietę wysokobłonnikową wykazują mniejsze stężenia glukozy we krwi. Natomiast ludzie z cukrzycą typu 2 na takiej diecie poprawiają wyniki nie tylko cukru, ale też insuliny i lipidów. Skąd ten błonnik? Może być z grzybów! Jedna filiżanka grillowanych pieczarek albo podduszonych grzybów shiitake dostarczają około 3 g błonnika. Błonnik wpłynie też korzystnie na pracę jelit i zmniejszy ryzyko chorób serca oraz zespołu metabolicznego.

Specjaliści zalecają 21–25 g błonnika dziennie dla kobiet i 30–38 g dla mężczyzn.
Błonnik, potas i witamina C obecne w grzybach przyczyniają się do naszego zdrowia w obszarze układu sercowo-naczyniowego. Potas i sód współpracują na rzecz regulowania ciśnienia tętniczego krwi. Spożywanie grzybów, które mają dużo potasu i mało sodu, pomaga obniżać ciśnienie, zapobiegać nadciśnieniu i chorobom układu sercowo-naczyniowego.

Co więcej, spożycie 3 g beta-glukanów dziennie obniża o 5% poziom cholesterolu. W beta-glukany bogate są zwłaszcza trzonki grzybów shiitake.
Grzyby przydadzą się też do budowania odporności. Udowodniono bowiem, że selen odgrywa bardzo ważną rolę w odpowiedzi układu immunologicznego na infekcję. Pobudza produkcję tzw. limfocytów T. Beta-glukan natomiast ma udział w odpowiedzi odpornościowej w nowotworach.

Grzyby są źródłem wielu witamin

A jak się mają grzyby do tracenia zbędnych kilo­gramów? Błonnik pełni bardzo ważną funkcję w regulowaniu masy ciała, ponieważ działa jako swoisty wypełniacz w układzie pokarmowym. Grzyby zawierają dwa rodzaje błonnika w ścianach swoich komórek – chitynę oraz beta-glukan. Oba powodują uczucie sytości i redukują apetyt.

Grzyby są też doskonałym źródłem witamin. Szczególnie dużo mają witaminy B2 (ryboflawiny), B9 (kwasu foliowego), B1 (tiaminy), B5 (kwasu pentatonowego) i B3 (niacyny). Witaminy z grupy B wspomagają pozyskiwanie energii z pożywienia i pomagają formować czerwone krwinki. Nie mówiąc już o tym, że wspierają dobrą kondycję mózgu.

Dla wegan, czyli tych, którzy nie jedzą ani mięsa, ani produktów pochodzenia zwierzęcego, grzyby są właściwie jedynym niezwierzęcym źródłem witaminy D. W diecie wegańskiej bardzo trudno też o selen, potas, miedź, żelazo i fosfor. A wszystkie te pierwiastki znajdziemy właśnie w grzybach.

Kapeluszowy przysmak to także źródło choliny, która wspiera dobry sen, pracę mięśni, uczenie się i pamięć. Ale też pomaga komórkom w układzie nerwowym prawidłowo przekazywać impulsy, wspiera prawidłowe przyswajanie tłuszczów i ogranicza stany zapalne.

Kiedy kupujemy lub zbieramy grzyby, wybierajmy koniecznie te jędrne, suche i pozbawione uszkodzeń. Unikajmy śliskich. Przechowujmy w lodówce i myjmy oraz obierajmy je dopiero wtedy, gdy chcemy je przygotować do spożycia.


Grzyby mają bardzo mało sodu, tłuszczu, cholesterolu i kalorii. Dlatego należą do tzw. żywności funkcjonalnej.  Jedna filiżanka pokrojonych grzybów zawiera: 15 kalorii, 0 gramów tłuszczu, 2,2 g białek, 2,3 g węglowodanów (0,7 g błonnika i 1,4 g cukru).
  • Grzyby mają bardzo mało sodu, tłuszczu, cholesterolu i kalorii. Dlatego należą do tzw. żywności funkcjonalnej. Jedna filiżanka pokrojonych grzybów zawiera: 15 kalorii, 0 gramów tłuszczu, 2,2 g białek, 2,3 g węglowodanów (0,7 g błonnika i 1,4 g cukru)
Karolina Kasperek
Zdjęcia: Pixabay


Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
18. kwiecień 2024 19:17