zdrowie krów
Dobry hodowca
Czy można mieć większą satysfakcję, niźli dopracowanie się nowoczesnego, mlecznego gospodarstwa z wysoko wydajnym stadem oraz wychowanie godnego następcy, który przejmie efekty wieloletniej ciężkiej pracy i wielu kosztownych inwestycji? Tak właśnie jest w gospodarstwie Lucyny i Józefa Bucławów, którzy cieszą nie tylko z własnych dokonań, ale i faktu, że ich syn Łukasz połknął mlecznego bakcyla i nic innego w życiu nie planuje robić.
r e k l a m a
r e k l a m a
r e k l a m a