StoryEditorWiadomości rolnicze

Dla kogo są kredyty na spłatę zobowiązań cywilnoprawnych?

25.04.2017., 16:04h
ARiMR zaprasza rolników (producentów: mleka, świń lub owoców i warzyw), do składania wniosków o kredyty na spłatę zobowiązań cywilnoprawnych w BGŻ BNP Paribas, SGB Bank, BPS oraz zrzeszonych bankach spółdzielczych. Na tę pomoc resort rolnictwa zabezpieczył 375 mln zł. Szkoda tylko, że takiego zaproszenia nie kierują do rolników wymienione przez Agencję banki.

Kiedy pierwszy raz na naszych łamach napisaliśmy, iż resort rolnictwa zamierza uruchomić preferencyjny kredyt na spłatę zobowiązań cywilnoprawnych (ZC), w redakcji zawrzały telefony (było to jeszcze w ubiegłym roku). Rolnicy pytali, od kiedy mogą składać wnioski i jak to będzie działać. Gdy kredyty, jak podał resort rolnictwa, powinny już być dostępne, rolnicy dzwonili nadal, ponieważ banki nie potrafiły im udzielić żadnych informacji na ten temat; później przyznawały, że mają taki produkt w ofercie, ale nie były chętne, by go promować. W międzyczasie pojawiały się nowe zapytania rolników, m.in. o to, czy tym kredytem można zastąpić inny, droższy kredyt. Na te pytania odpowiadaliśmy na łamach, zasięgając informacji w ARiMR. Agencja potwierdzała, iż zobowiązaniami cywilnoprawnymi mogą być te powstałe zarówno z tytułu zaciągniętych innych kredytów komercyjnych lub z dopłatami Agencji do oprocentowania, jak i nieuregulowane płatności za zakupione pasze, nawozy, maszyny lub urządzenia rolnicze.

Nie ma woli

Czytelnicy zgłaszali nam też problemy związane z wymogami banków dotyczącymi wiarygodności kredytowej.

Skoro staramy się o kredyt na spłatę zobowiązania to logicznym jest, że możemy nie mieć czystego konta, co jednak nie oznacza, że nie będziemy mieli zdolności kredytowej, by spłacić to zobowiązanie – żalili się rolnicy odsyłani przez banki z kwitkiem.

Inny z naszych czytelników relacjonował sytuację, z której jasno wynikało, iż banki (ich pracownicy) robią wszystko, by zniechęcić rolników do brania kredytów z linii ZC.



Kredyty na spłatę zobowiązań cywilnoprawnych dla producentów m.in. świń, którzy stracili wskutek rosyjskiego embarga wyglądają bardzo dobrze, szkoda, że głównie w teorii

Pracownik wymieniał mi dokumenty, jakie muszę przygotować, by móc złożyć wniosek. Gdy zapewniałem go, że ich zgromadzenie nie jest dla mnie żadnym problemem, wykręcał się, że jest już za mało czasu na złożenie wniosku – mówił zawiedziony gospodarz z Mazowsza.

Sytuacja ta miała miejsce jeszcze przed świętami wielkanocnymi, a ostatnim dniem na złożenie dokumentów jest 30 kwietnia br.

Trudne do udowodnienia

Przypomnijmy – kredyt z linii ZC może zostać udzielony rolnikowi, którego przychody są niewystarczające na sfinansowanie zobowiązań cywilnoprawnych istniejących w okresie od 7 sierpnia 2014 r. do 30 kwietnia 2016 r. W celu potwierdzenia spadku przychodów trzeba przedstawić w banku faktury VAT z 7 lipca 2014 r. oraz z 30 kwietnia 2016 r. Jeśli w tych dniach nie były wystawiane można wykazać się pierwszymi rachunkami lub fakturami wystawionymi po tych dniach w tym samym roku (odpowiednio w 2014 r. i 2016 r.)

Nie zawsze jednak, przedstawiając faktury zgodnie z wytycznymi, czyli z 7 lipca 2014 r. oraz z 30 kwietnia 2016 r., bądź późniejsze, ale dotyczące odpowiednio 2014 r. i 2016 r. można udowodnić, iż uzyskuje się obniżone przychody. Zwrócił się do naszej redakcji producent trzody chlewnej, który jest tego przykładem. W okolicach 7 lipca uzyskiwał za kilogram żywej wagi około 5 zł, pół roku później – ok. 3,4 zł/kg, ale już w okolicach 30 kwietnia 2016 r. powyżej 5 zł/kg, bo wtedy ceny zaczęły już rosnąć. Nasz czytelnik stawia tezę, iż przy takich wymaganiach, rzadko kto skorzysta z tego kredytu.

Prześledziliśmy ceny, jakie po 7 kwietnia 2014 r. oraz po 30 kwietnia 2016 r. płacono rolnikom za żywiec wieprzowy. Spojrzeliśmy na te publikowane przez resort rolnictwa, mogą one więc odbiegać od tych, płaconych przez ubojnie poszczególnym rolnikom w określonych rejonach kraju, bo są to ceny uśrednione. W tygodniu po 7 lipca 2014 r. za kilogram żywca płacono średnio 5,5 zł, na początku stycznia 2015 r. było to już niewiele ponad 4 zł/kg. Na przełomie kwietnia i maja 2016 r. cena żywca zaczęła faktycznie wzrastać, choć odbiegała w dół jeszcze od średniej z lipca 2014 r., tę zaś osiągnęła już w połowie lipca 2016 r. Jeśli więc rolnik sprzedał świnie najwcześniej w lipcu i mógł wykazać się tylko takimi fakturami, trudno mu będzie udowodnić spadek przychodów, niezależnie od tego, że przez prawie dwa lata płacono mu za świnie marne grosze.

Atrakcyjny, ale co z tego

Podkreślmy, że kredyt z linii ZC jest bardzo atrakcyjny. Od kredytobiorcy nie wymaga się wniesienia wkładu własnego, a oprocentowanie należne bankowi wynosi 2,5%. Przy czym przez pierwsze dwa lata od dnia zawarcia umowy kredytu jedynie 1%. Pomoc może być stosowana w okresie kredytowania, ale nie dłużej niż przez 8 lat liczonych od dnia zawarcia umowy kredytu.

Skierowaliśmy do ARiMR zapytanie, ile umów kredytowych banki współpracujące z nią zawarły do tej pory na tę linię i na jaką kwotę. Na odpowiedź czekamy. Do końca marca złożono bowiem jedynie 80 wniosków na 44,7 mln zł, a tylko 18 z nich na kwotę 6 mln zł rozpatrzono pozytywnie.

Magdalena Szymańska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
26. kwiecień 2024 19:41