StoryEditorWiadomości rolnicze

Hf-a uczyli się od podstaw

13.12.2021., 16:12h
Można powiedzieć, że gospodarstwo Beaty i Dariusza Młynarskich leży tuż pod Warszawą. Od centrum stolicy dzieli je bowiem zaledwie pół godziny drogi. Jednak jeśli ma się „rolniczą duszę”, praca w mieście nie jest atrakcyjnym zajęciem. I nieważne, że mogłaby być lżejsza, może bardziej intratna i zajmująca zapewne mniej czasu. Państwo Młynarscy nigdy o takim rozwiązaniu nie myśleli, a 10 lat temu postanowili wyspecjalizować swoje gospodarstwo w produkcji mleka.
mazowieckie

Kiedy zapytałam hodowców, jak po dekadzie oceniają decyzję, bez chwili zastanowienia zgodnie przyznali, że jak najbardziej była słuszna, tylko zapadła zdecydowanie za późno. W swej produkcyjnej historii gospodarstwo państwa Młynarskich przechodziło wiele specjalizacji, niemniej nigdy nie prowadzono tutaj wyłącznie jednego kierunku.

Lepiej późno niż wcale

– Mieliśmy i trzodę, i kilka krów, i pieczarki – wspominają gospodarze, którzy jeszcze do niedawna utrzymywali się głównie z produkcji pieczarek. Pani Beata dodatkowo zwiększała domowy budżet zajmując się produkcją pierogów. Aż przyszedł czas, że postanowiono postawić na mleko. I bynajmniej nie było to bardzo dawno, bo dekadę temu.

– Jak pamiętam, od dziecka zawsze rolnictwo mnie fascynowało – wspomina pan Dariusz – dlatego też w naszym obejściu zawsze były jakieś zwierzęta. Kiedy zdecydowaliśmy, że ukierunkujemy się na hodowlę bydła mlecznego, nie tylko dawne pomieszczenia pieczarkarskie, ale dosłownie wszystkie zaadaptowaliśmy dla ich potrzeb.

Tworzenie przyszłego mlecznego stada Młynarscy rozpoczęli od zakupu jałowic, które przywieźli z Warmii i M...

Pozostało 79% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
15. grudzień 2024 19:41