Coraz trudniej o uzyskanie świadczeń rodzinnych. Dlaczego?

Koszty utrzymania nie rosną?

W opinii naszych Czytelników pozostawienie progu dochodowego na tym samym poziomie od tylu lat wskazuje na to, że nie rosną koszty utrzymania. Z drugiej strony, jeśli rolnicy idą do banku po kredyt, to bank ocenia, że nie mają zdolności kredytowej, gdy miesięczny dochód na członka rodziny jest na poziomie 1000–1300 zł.

Ze względu na to, że dochody rolników do celów świadczeniowych ocenia się na bazie dochodu uzyskiwanego z hektara przeliczeniowego wyliczanego przez GUS, a ten z roku na rok wzrasta, utrzymanie na niezmienionym poziomie kryterium dochodowego gwarantującego przyznanie świadczeń powoduje, że niektórzy tracą prawo do ich otrzymywania.

Warto zaznaczyć, iż według GUS dochód z hektara przeliczeniowego osiągany przez rolników w 2020 r. wyniósł 3819 zł i był o 575 zł wyższy niż w 2019 r. Do bieżącego okresu zasiłkowego bierze się dochód za 2020 r. Nowy dochód, czyli za 2021 r., który będzie uwzględniany w kolejnym okresie zasiłkowym, czyli od 1 listopada ­ br., zostanie ogłoszony po 20 września br. (więcej o tym, jak liczony jest dochód z gospodarstwa oraz jak się on zmieniał w ostatnich latach, pisaliśmy w TPR 41/2021). W obliczu zaistniałej sytuacji zapytaliśmy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, czy planuje w najbliższym czasie dostosować próg dochodowy, od którego zależy przyznawanie świadczeń rodzinnych, do obecnych realiów.

Weryfikacja nie oznacza zmiany

Jak wyjaśniono „Tygodnikowi”, kwoty kryteriów dochodowych uprawniających do zasiłku rodzinnego podlegają weryfikacji co 3 lata, z uwzględnieniem wyników badań progu wsparcia dochodowego rodzin. Kwestia weryfikacji wynika z art. 18 ust. 1 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Resort rodziny zaznaczył, iż próg wsparcia dochodowego rodzin bada i przedstawia Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Jednakże sama weryfikacja nie oznacza obowiązkowej zmiany wysokości weryfikowanych kwot. W ramach weryfikacji w 2021 r. ze względu na prowadzone nowe projekty w zakresie wsparcia rodzin – obejmujące w szczególności zrealizowaną w ramach Polskiego Ładu ustawę o rodzinnym kapitale opiekuńczym, Rada Ministrów podjęła decyzje o utrzymaniu wysokości zarówno kryteriów dochodowych, jak i świadczeń rodzinnych na dotychczasowym poziomie.

Resort rodziny i polityki społecznej zaznaczył, iż podstawowym systemem wsparcia rodzin wychowujących dzieci jest świadczenie wychowawcze przyznawane w ramach programu „Rodzina 500+”, które od 1 lipca 2019 r. ma charakter powszechny i przysługuje na każde dziecko w wieku do ukończenia 18. roku życia, niezależnie od dochodu rodziny. Ponadto niezależnie od osiąganego dochodu przyznawane jest świadczenie „Dobry start” w wysokości 300 zł jednorazowo na dziecko w związku z rozpoczynającym się rokiem szkolnym.

Są inne rodzaje pomocy

W opinii resortu rodziny i polityki społecznej, przy jednoczesnym uwzględnieniu świadczenia 500+, „Dobry start” oraz świadczeń z pomocy społecznej, rodziny o niskich dochodach otrzymują i tak świadczenia odpowiednio wyższe.

Wymieniając rodzaje pomocy rodzinom, MRiPS zwróciło uwagę również na rodzinny kapitał opiekuńczy wprowadzony Polskim Ładem 1 stycznia br. Jest to świadczenie na pokrycie kosztów opieki nad drugim dzieckiem w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia, czyli 12 tys. zł wypłacane miesięcznie przez rok lub przez dwa lata. Rodzinny kapitał opiekuńczy przysługuje bez względu na dochód rodziny. Polskim Ład przewiduje również od 1 kwietnia  br. wprowadzenie dofinansowania do pobytu dziecka w instytucji opieki dla dzieci do lat 3 w wysokości 400 zł miesięcznie, na które nie został przyznany kapitał opiekuńczy. Będą to m.in. dzieci pierwsze i jedyne w rodzinie, dzieci pierwsze z rodzin, w których kolejne dziecko jest objęte kapitałem. Dofinansowanie ma być przekazywane bezpośrednio prowadzącemu instytucję opieki, który będzie zobowiązany do obniżenia opłaty rodziców za pobyt dziecka w instytucji.

Magdalena Szymańska
fot.