StoryEditorŻywienie krów

Pasze treściwe pod lupą

28.09.2018., 20:09h
Krowa chcąc pokryć swoje potrzeby energetyczne uwalnia z zapasowej tkanki tłuszczowej (z boków ciała) wolne kwasy tłuszczowe. Wraz z krwią dostają się one do wątroby, gdzie przy odpowiedniej podaży energii z paszy, której źródłem jest glukoza, powinny być utlenione do CO2 i H2O. Potocznie mówi się, że tłuszcze spalają się w ogniu węglowodanów.

Zbyt mała ilość kwasu propionowego może zwiastować ketozę

Głównym źródłem, z którego u krów powstaje glukoza, jest kwas propionowy powstający podczas fermentacji pasz skrobiowych. W okresie okołoporodowym, gdy pobranie paszy jest ograniczone, powstaje zbyt mało kwasu propionowego, a tym samym glukozy. W tym przypadku następuje niekompletne spalanie wolnych kwasów tłuszczowych do związków ketonowych.


Nie przesadzać z treściwymi

Dążąc do optymalnego zaopatrzenia energetycznego krów po wycieleniu, wielu hodowców nadal popełnia błąd sądząc, że można wyrównać niedobory energetyczne paszą treściwą. Pasze te są wprawdzie wysokoenergetyczne, ale jednocześnie ubogie we włókno. Stopniowe ich wprowadzanie dla krów od 3 tygodnia przed wycieleniem, gwarantuje odpowiedni rozwój brodawek żwaczowych oraz mikroflory bakteryjnej (amylolitycznej) gotowej do rozkładu znacznej ilości skrobi pochodzącej z paszy treściwej. W okresie laktacji należy pamiętać, że na jeden odpas paszy treściwej nie należy przeznaczać więcej niż 2,5–3,0 kg, szczególnie w pierwszych 6–7 tygodniach po wycieleniu, ponieważ krowy pobierając małe ilości paszy objętościowej będą separowały paszę treściwą, co może prowadzić do kwasicy.


Fot. Archiwum
  • Zdrowa krowa maksymalny poziom produkcji powinna osiągnąć w 8–10 tygodni po wycieleniu, natomiast maksymalne spożycie pasz uzyskuje dopiero 2–3 tygodnie później, stąd też w okresie tym powstaje tzw. ujemny bilans energii, który – jak podają szacunki – dotyczy ponad 80% wysoko wydajnych krów.

Skarmianie znacznych ilości pasz treściwych, w stosunku do pasz objętościowych, zwiększa w żwaczu produkcję kwasu propionowego i masłowego, a obniża poziom kwasu octowego. Wpływa to na spadek zawartości tłuszczu w mleku, co może być dobrym wskaźnikiem świadczącym o nieprawidłowości żywienia.

Beata Dąbrowska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 03:07